No i nadszedł piękny słoneczny dzień (uwielbiam ten klimat), idealny na roboty przy autku na świeżym powietrzu. Zamek już czekał od tygodnia, ale pogoda nie pozwalała. Więc dziś prosto po robocie zabrałem się za demontaż drzwi. W sumie przy rozbiórce napotkałem problem z poluzowaniem bębenka ani torx ani nic innego go nie brało (ktoś już kiedyś kombinował prze drzwiach, bo śruby M8 mocujące zamek miały nacięcia na płaski śrubokręt), ale udało mi się jakoś odczepić cięgno klamki zewnętrznej od zamka co prawda miałem więcej problemu z zaczepieniem go do nowego zamka. więc poskładałem wszystko do kupy przykręciłem mechanizm szyby założyłem szybę i w trakcie montażu tapicerki doszedłem do wniosku, że trening czyni mistrza więc wymontowałem szybę i mechanizm opuszczania szyby odkręciłem zamek, wymieniłem cięgno wewnętrzne krótkie na długie z trzy drzwiowego (kto nie ma w głowie ten ma w ..... ) przykręciłem zamek i mechanizm założyłem szybę powpinałem złączki zahaczyłem cięgno do klamki przykręciłem tapicerkę (w tym słoneczku u pociłem się hej) no i drzwi zamknęły się jak nówka sztuka z tym że już się nie otworzyły
![banghead :banghead:](./images/smilies/banghead.gif)
Jak wymieniałem cięgno musiało się odczepić cięgno od klamki zewnętrznej. Dziwne bo i klamką wewnętrzną nie idzie otworzyć. Czuć że cięgno ciągnie dźwignię al zamka nie otwiera. Dziś już dam sobie spokój, ale jutro rozbiorę górę tapicerki i postaram się otworzyć od środka a dziś potrenuję na starym zamku jak powinno to wszystko działać . Że też nie sprawdziłem klamki przed zamontowaniem tapicerki
![rozpacz :rozpacz:](./images/smilies/rozpacz.gif)
Ostatnio zmieniony śr lut 12, 2014 19:27 przez
flesz15, łącznie zmieniany 1 raz.