Shmatan pisze:italiano_83, jakbym miał tak kombinować nawet za 0.5l/100km to bym nie wyrobił ;] Jak droga fajna to wrzucam tempomat na 90-100km/h i załatwione, jak kiepska to wiadomo - czasem się coś zwolni.
Ja nie patrzę na to przez pryzmat kasy czy tego, że mi spali 5 czy 5.5 - takie hobby i ciekawość, gdybym oszczędzał to nie robił bym trasy NL -PL w 7.30h z dwoma postojami, tylko turlał się 120/130 i dojechał na jednym baku
Ale z drugiej strony powiedzmy te 0.5l/100km .. niby nic, nie
![bajer :bajer:](./images/smilies/bajer.gif)
to teraz policzmy ile to wyjdzie na 30kkm .. różnicy .. 150l ON .. trzy baki prawie. Inaczej 150x1.36( najniższa cena ON gdzie tankuje) = 204euro na zł każdy sobie przeliczy.
Dal mnie to różnica około 3.5 dnia pracy tak około, sorry jak mam robić trzy dni "za darmo" w roku, to wole się poturlać 80km/h (taki limit w NL) zamiast 120km/h na autostradzie, różnica w spalaniu to 0.5l i to jadąc spokojnie autostradą.
Więc jeżeli jadąc tymi "wybiegami" w ciągu dnia powiedzmy 2km na dystansie około 30km które robię, to nie jest dla mnie żadna udręka, podobnie jak hamowanie silnikiem, zwyczajnie zamiast hamować silnikiem wrzucam wcześniej na luz i tak się toczę 300-350- auto zwalnia do 60/ wrzucam 5 hamuje silnikiem, redukując jeszcze o jeden bieg przy dojazdach do garbów czy trzech rond które mam po drodze i trzech skrzyżowań.
Czy to przyniesie jakiekolwiek oszczędności czy straty, to zobaczę w przyszłym tygodniu
![grin :grin:](./images/smilies/grin.gif)
I nie omieszkam się podzielić moimi spostrzeżeniami.
Żeby ubić spalanie o 0.5l musiał bym zrobić 475km- nierealne na tym dystansie (15km w jedną stronę) i o tej porze roku. Żeby spalił 0.2l mniej musiał bym zrobić 445km.. czyli 20 więcej niż ostatnio
![Confused :?](./images/smilies/icon_confused.gif)
ta opcja wydaje się bardziej w zasięgu "ręki" .