nie od dzis wiadomo ze zimówki najlepsze są niekierunkowe, szczególnie do sportu....kierunkowe sa takie "cywilne" jak dla mnieGrzesiekk1982 pisze:A ciekawy jestem na ile to pomaga przy cofaniu w śniegu czy błocie i czy da się odczuć poprawę, w porównaniu do opon o bieżniku niekierunkowym???
[MK3] Czy syncro działa do tyłu ?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Grzesiekk1982
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2511
- Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
- Lokalizacja: Przemyśl
Witam Cefaloid,
Sprawdziłem, tak późno, bo wcześniej nie mialem kiedy.
Zacznę od tego, że w moście nic nie słychać żeby się włączało.
Dzis musiałem komuś podholować przyczepę z budowy, a dom jest na tyle niefortunnie postawiony, że wjazd jest bardzo stromą skarpą i z zakrętem 70 stopni (podjazd ciasny, może 10 metrowy i mokra trawa, samochody tam w ogóle nie jezdzą).
Na dodatek żeby na trawę się dostać, najpierw trzeba przejechać przejściem między budynkami o szerokośći równe 2m ze złożonymi lusterkami, masakra! Wjeżdżałem tyłem i niestety- stałem w miejscu na mokrej trawie a biedne przednie koła żałośnie kręciły się w miejscu... Przyczepkę mi zepchnęli do samochodu ręcznie.
Drugi raz postanowiłem mokrą trawę forsować przodem. Wjechałem na samą górę jak po betonie, i zawrócilem na budowie.
Wniosek- u mnie niestety nie działa
Lookałem na to angielskie forum, większość rozumiem, ale wystarczy 2-3 nieznzne słowa i kiepa, nie wiadomo o co chodzi
Sprawdziłem, tak późno, bo wcześniej nie mialem kiedy.
Zacznę od tego, że w moście nic nie słychać żeby się włączało.
Dzis musiałem komuś podholować przyczepę z budowy, a dom jest na tyle niefortunnie postawiony, że wjazd jest bardzo stromą skarpą i z zakrętem 70 stopni (podjazd ciasny, może 10 metrowy i mokra trawa, samochody tam w ogóle nie jezdzą).
Na dodatek żeby na trawę się dostać, najpierw trzeba przejechać przejściem między budynkami o szerokośći równe 2m ze złożonymi lusterkami, masakra! Wjeżdżałem tyłem i niestety- stałem w miejscu na mokrej trawie a biedne przednie koła żałośnie kręciły się w miejscu... Przyczepkę mi zepchnęli do samochodu ręcznie.
Drugi raz postanowiłem mokrą trawę forsować przodem. Wjechałem na samą górę jak po betonie, i zawrócilem na budowie.
Wniosek- u mnie niestety nie działa
Lookałem na to angielskie forum, większość rozumiem, ale wystarczy 2-3 nieznzne słowa i kiepa, nie wiadomo o co chodzi
No to zaczniemy od elektryki - bardzo prosto sprawdzić bo jest tylko jedna wtyczka 2 przewodowa z tyłu mostu - do eletrozaworu. Jeden przewód to masa, drugi to plus. Przy wrzucaniu wstecznego i jedynki powinno tu się pojawiać i znikać napięcie. Można podłączyć małą żarówkę 12V i obserwować.
Jak działa to przechodzimy do sprawdzenia węży podciśnienia.
Sprawdź czy wraz z przewodami paliwa idzie do tyłu rurka podciśnienia i czy jest podłączona w komorze silnika. Warto obejrzeć inne rurki podciśnieniowe, będą na nich różne trójniki, zwory zwrotne itp, sprawdź czy który nie spadł.
Powinno być +/- tak że w komorze silnika przewody idą tak: podciśnienie idzie od grubego przewodu serwa hamulców poprzez zawór zwrotny do czwórnika / trójnika z którego rozdziela się do nagrzewnicy, do klapki ciepłe / zimne w filtrze powietrza, do zbiornika podciśnienia, i wreszcie z przewodami paliwa do tylnego mostu.
Przewód zbiornika podciśnienia będzie szedł gdzieś popod akumulatorem do nadkola. Tam powinien być zbiornik podciśnienia. Ja nie miałem go, a przewód po prostu ssał powierze i podciśnienia nie było i tyle. Musiałem taki zbiornik dokładać, podszedł z jakiegoś pierwszego lepszego Audi ale wkręciłem go pod lewym reflektorem - idealnie spasowało to wolne miejsce. Możesz go nie mieć - on jest chyba głownie ze względu na klimę ale instrukcje syncro zawsze go opisują ze jest.
Jeśli chodzi o tył to przy tylnym moście rurki powietrzne są dwie z czego jedna nie podłączona dalej i jest "wepchnięta" pod bagażnik w koszulkę z kablami elektryki mostu. Tak ma być, to odpowietrzenie drugiej strony membramy siłownika. Idzie tylko po to w koszulkę z kablami żeby nie zaciągało błota. Ważny jest drugi przewód podciśnienia który wychodzi od tylnego mostu (czarny gumowy), idzie tuż ponad prawym przegubem wewnętrznym i półosią a potem dalej z przewodami paliwa i hamulcowymi. Można go tam rozpiąć - jest złączka. Wtedy łatwo sprawdzić szczelność instalacji, na włączonym silniku powinno tędy ssać powietrze cały czas.
Jak działa to przechodzimy do sprawdzenia węży podciśnienia.
Sprawdź czy wraz z przewodami paliwa idzie do tyłu rurka podciśnienia i czy jest podłączona w komorze silnika. Warto obejrzeć inne rurki podciśnieniowe, będą na nich różne trójniki, zwory zwrotne itp, sprawdź czy który nie spadł.
Powinno być +/- tak że w komorze silnika przewody idą tak: podciśnienie idzie od grubego przewodu serwa hamulców poprzez zawór zwrotny do czwórnika / trójnika z którego rozdziela się do nagrzewnicy, do klapki ciepłe / zimne w filtrze powietrza, do zbiornika podciśnienia, i wreszcie z przewodami paliwa do tylnego mostu.
Przewód zbiornika podciśnienia będzie szedł gdzieś popod akumulatorem do nadkola. Tam powinien być zbiornik podciśnienia. Ja nie miałem go, a przewód po prostu ssał powierze i podciśnienia nie było i tyle. Musiałem taki zbiornik dokładać, podszedł z jakiegoś pierwszego lepszego Audi ale wkręciłem go pod lewym reflektorem - idealnie spasowało to wolne miejsce. Możesz go nie mieć - on jest chyba głownie ze względu na klimę ale instrukcje syncro zawsze go opisują ze jest.
Jeśli chodzi o tył to przy tylnym moście rurki powietrzne są dwie z czego jedna nie podłączona dalej i jest "wepchnięta" pod bagażnik w koszulkę z kablami elektryki mostu. Tak ma być, to odpowietrzenie drugiej strony membramy siłownika. Idzie tylko po to w koszulkę z kablami żeby nie zaciągało błota. Ważny jest drugi przewód podciśnienia który wychodzi od tylnego mostu (czarny gumowy), idzie tuż ponad prawym przegubem wewnętrznym i półosią a potem dalej z przewodami paliwa i hamulcowymi. Można go tam rozpiąć - jest złączka. Wtedy łatwo sprawdzić szczelność instalacji, na włączonym silniku powinno tędy ssać powietrze cały czas.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Konto usunięte.
- Grzesiekk1982
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2511
- Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
- Lokalizacja: Przemyśl
Witam ponownie.
Zajęło mi to kilka dni bo nie miałem gdzie i jak podłubać przy Golfiku (mieszkam w bloku i parkuję na ulicy). Ale, że padły klocki, pojechałem do znajomego na baze ciezarowek i przy okzji wlazłem pod samochód na kanale. Dołączam 2 fotki z tym co znalazłem:
[ Dodano: 12 Wrz 2006 23:08 ]
czerwone strzałki na 1 zdjęciu to przewód podciśnienia. Wychodzi on niewiadomo skąd Jest przycze[iony plastikową opaską (żółta strzałka).
Na 2 zdjęciu widok z nieco innej strony i przy zbliżeniu. Widać 2 oberwane kableki (niebieska strzałka z napisem "2x"), idące w jednym plastikowym pancerzu z przewodem podciśnienowym. Przewód jest otwarty, niezalepiony błotem, ale sypie się z niego kurz-piaseczek. Niestety jest zwrócony ku dołowi, pod ukosem, w stronę baku.
Dwiema niebieskimi strzałkami oznaczyłem też 2 przewody, które wystają z tego urządzenia (nazwa robocza ) Są oberwane zaraz na początku, mają może 2 mm długości
Czerwona strzałka obik nich pokazuje jakąś miękką gumową, wystającą rureczkę (może 1-2 mm). Jest otwarta.
Tak to mniej więcej wygląda. Jurto prawdopodobnie pojadę tam na wymianę końcówki drążka. Jeśli tam będę, to wezme aparat i zrobię lepsze fotki. Dziś robilem starą komórką dlatego wyszły takie gówniaane
Na moje oko to przerwały się te 2 przewody doprowadzające napięcie, a wężyk podciśnienia powinien być osadzony na jakims króćcu w tej sterczącej rurce gumowej. Przewody z baku idą prawą stroną samochodu i są z litego tworzywa. Nie ma między nimi "szmacianych". Ten wychodzi gdzieś od lewej (fot 1). Nie widziałem tam żadnego innego, ale jutro poszukam dokładniej. Dobrze myślę?
I jeszcze jedno Tak sobie nad tym dumam... Między tylną ścianką, a mostem jest około 50 cm wolnego miejsca!! W pionie będzie pewnie 40 cm (Syncro mają wyżej podłogę bagażnika), jutro dokładniej się przyjrzę. Dziwne marnotrawstwo przestrzeni (zapewne względy technologiczne i koszty nie pozoliły). Aż się prosi coś tam zrobic:D Wszedł by tam na przykład bardzo duży bak na olej rzepakowy, mogł by być wstępnie podgrzewany elektryczną grzałką (zanim dojdzie do wymiennika ciepła na ukladzie chłodzenia silnika). Opis jak się zrobić układ na rzepak jest na technicznych na forum ale tutaj zbiornik nie musiał by zawadzać w bagażniku .
Zajęło mi to kilka dni bo nie miałem gdzie i jak podłubać przy Golfiku (mieszkam w bloku i parkuję na ulicy). Ale, że padły klocki, pojechałem do znajomego na baze ciezarowek i przy okzji wlazłem pod samochód na kanale. Dołączam 2 fotki z tym co znalazłem:
[ Dodano: 12 Wrz 2006 23:08 ]
czerwone strzałki na 1 zdjęciu to przewód podciśnienia. Wychodzi on niewiadomo skąd Jest przycze[iony plastikową opaską (żółta strzałka).
Na 2 zdjęciu widok z nieco innej strony i przy zbliżeniu. Widać 2 oberwane kableki (niebieska strzałka z napisem "2x"), idące w jednym plastikowym pancerzu z przewodem podciśnienowym. Przewód jest otwarty, niezalepiony błotem, ale sypie się z niego kurz-piaseczek. Niestety jest zwrócony ku dołowi, pod ukosem, w stronę baku.
Dwiema niebieskimi strzałkami oznaczyłem też 2 przewody, które wystają z tego urządzenia (nazwa robocza ) Są oberwane zaraz na początku, mają może 2 mm długości
Czerwona strzałka obik nich pokazuje jakąś miękką gumową, wystającą rureczkę (może 1-2 mm). Jest otwarta.
Tak to mniej więcej wygląda. Jurto prawdopodobnie pojadę tam na wymianę końcówki drążka. Jeśli tam będę, to wezme aparat i zrobię lepsze fotki. Dziś robilem starą komórką dlatego wyszły takie gówniaane
Na moje oko to przerwały się te 2 przewody doprowadzające napięcie, a wężyk podciśnienia powinien być osadzony na jakims króćcu w tej sterczącej rurce gumowej. Przewody z baku idą prawą stroną samochodu i są z litego tworzywa. Nie ma między nimi "szmacianych". Ten wychodzi gdzieś od lewej (fot 1). Nie widziałem tam żadnego innego, ale jutro poszukam dokładniej. Dobrze myślę?
I jeszcze jedno Tak sobie nad tym dumam... Między tylną ścianką, a mostem jest około 50 cm wolnego miejsca!! W pionie będzie pewnie 40 cm (Syncro mają wyżej podłogę bagażnika), jutro dokładniej się przyjrzę. Dziwne marnotrawstwo przestrzeni (zapewne względy technologiczne i koszty nie pozoliły). Aż się prosi coś tam zrobic:D Wszedł by tam na przykład bardzo duży bak na olej rzepakowy, mogł by być wstępnie podgrzewany elektryczną grzałką (zanim dojdzie do wymiennika ciepła na ukladzie chłodzenia silnika). Opis jak się zrobić układ na rzepak jest na technicznych na forum ale tutaj zbiornik nie musiał by zawadzać w bagażniku .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Za póżno zajrzałem w ten wątek - byłem dziś na kanale i mpgłem zdjęcia zrobić - jutro pstryknę pod autem zdjęcia i powinno wyjść co i jak - te przerwane kabelki to właśnie te od załączania napędu przy wstecznym biegu. Zobaczę skąd idą u mnie.
Wolnej przestrzeni nie mam w tym miejscu - ale mój to nie variant
Wolnej przestrzeni nie mam w tym miejscu - ale mój to nie variant
Konto usunięte.
- Grzesiekk1982
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2511
- Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
- Lokalizacja: Przemyśl
Ja na szczęście jeszcze nie bylem na kanale- będę dopiero zdjęcia robic. Ta przestrzeń jest świetna Variant jest dłuższu o równe 32 cm od hatchbacka. Hatchbach napewno ma kilka- kilkanaście cm a ten dodatkowe 32 cm. Na dodatkowy zbiornik to świetna sprawa by była. No to u mnie te kabelki są urwane dokałdnie przed tym elelktrozawotrem i są takie same jek te, co z neigo sterczą. Ta rurka mnie zastanawia- z zaworu zaraz obok kabelków wychodzi gumowy króciec.
Na fotce dokladnie zaznaczyłęm te kabelki- wystarczyło by je tylko przylutować, bo są kawałki przy zaworze i te oderwane też są (zaznaczyłem je niebieskimi strzałkami).
Ale ten wężyk gumowo-szmaciany- nie wiem czy to odpowietrzenie zaworu, czy opdciśnienei ze zbiornika Razem z nim, w jednym plattikowym pancerzu idą kabelki, więc może to byc wlasnie podciśnienie.
Tylko zastanawia mnie jedno- w tym samochodzie (mimo brudnych foteli, czy bagażnika jak go kupiłem) to serwis jest pierwszorzędny (nowy wydech, katalizatory, klima nabita, świeża niezapleśniała, opony w miarę nowe, zawieszenia super itp). I czy przy takim serwisie, kroś zamiast przylutować oderwane kable, podłączyć wężyk, kazał by to przymocować żeby 'nei latało' plastikową opaską (kolor żółty)?????????????
Czy mogło się coś w moście uszkodzić, zepsuć, co spowodowało, że naprawa stała się nieopłacalna?
Pozdrawiam.
[ Dodano: 16 Wrz 2006 22:08 ]
Jutro chyba będę polerować grzechotnika (na działce, żeby stare baby z osiedla nie widziały ) i spróbuję się pod samochód wślizgnąć z cyfrakiem.
Na fotce dokladnie zaznaczyłęm te kabelki- wystarczyło by je tylko przylutować, bo są kawałki przy zaworze i te oderwane też są (zaznaczyłem je niebieskimi strzałkami).
Ale ten wężyk gumowo-szmaciany- nie wiem czy to odpowietrzenie zaworu, czy opdciśnienei ze zbiornika Razem z nim, w jednym plattikowym pancerzu idą kabelki, więc może to byc wlasnie podciśnienie.
Tylko zastanawia mnie jedno- w tym samochodzie (mimo brudnych foteli, czy bagażnika jak go kupiłem) to serwis jest pierwszorzędny (nowy wydech, katalizatory, klima nabita, świeża niezapleśniała, opony w miarę nowe, zawieszenia super itp). I czy przy takim serwisie, kroś zamiast przylutować oderwane kable, podłączyć wężyk, kazał by to przymocować żeby 'nei latało' plastikową opaską (kolor żółty)?????????????
Czy mogło się coś w moście uszkodzić, zepsuć, co spowodowało, że naprawa stała się nieopłacalna?
Pozdrawiam.
[ Dodano: 16 Wrz 2006 22:08 ]
Jutro chyba będę polerować grzechotnika (na działce, żeby stare baby z osiedla nie widziały ) i spróbuję się pod samochód wślizgnąć z cyfrakiem.
Zastanawiam się też czemu ktoś odłączył tę instalację u Ciebie. Może jest tak że bokada nie domaga i na wstecznym chrobotało w tylnym moście - są takie przypadki opisane na forum www.vwsyncro.co.uk Więc z racji kosztów ktoś może to odłączył i tyle.
Myślę że warto tak czy tak jednak choć na próbę podłączyć eletrykę w moście bo ona sama bez podciśnienia nic nie przełączy. I wtedy dopiero podłączyć podciśnienie. Potem trzebaby sprawdzić ostrożnie czy nic nie chrobocze itp na wstecznym.
A może tam się jakaś nieszczelność zrobiła i dlatego to odpięli - nie było podciśnienia w instalacji bo brał powietrze tylnym mostem. To też łatwo sprawdzić bo jak na zgaszonym silniku rozepniesz te cienkie rurki i będzie szczelnie to powinno syknąć trochę - tyle by napełnić powietrzem zbiornik podciśnienia i ogólnie instalację. Ona ma zaworek zwrotny więc sama nie powinna się napełniać po zgaszeniu auta.
Kilka obrazków które pokazują podłączenie podciśnienia tylnego napędu pod maską:
Podciśnienie mam podłączone do węża serwa hamulców. Potem idzie to przez zawór zwrotny do czwórnika a z niego 3 węże:
- do nagrzewnicy poprzez jakiś elektromagnetyczny zaworek
- do zbiornika podciśnienia w nadkolu
- razem z przewaodami paliwa do tyłu auta
Możesz ich mieć mniej, jednak zbiornik podciśnienia powinien gdzieś być żeby zapewnić odpowiedznią ilość podciśnienia przy zapinaniu blokady w tylnym napędzie.
Myślę że warto tak czy tak jednak choć na próbę podłączyć eletrykę w moście bo ona sama bez podciśnienia nic nie przełączy. I wtedy dopiero podłączyć podciśnienie. Potem trzebaby sprawdzić ostrożnie czy nic nie chrobocze itp na wstecznym.
A może tam się jakaś nieszczelność zrobiła i dlatego to odpięli - nie było podciśnienia w instalacji bo brał powietrze tylnym mostem. To też łatwo sprawdzić bo jak na zgaszonym silniku rozepniesz te cienkie rurki i będzie szczelnie to powinno syknąć trochę - tyle by napełnić powietrzem zbiornik podciśnienia i ogólnie instalację. Ona ma zaworek zwrotny więc sama nie powinna się napełniać po zgaszeniu auta.
Kilka obrazków które pokazują podłączenie podciśnienia tylnego napędu pod maską:
Podciśnienie mam podłączone do węża serwa hamulców. Potem idzie to przez zawór zwrotny do czwórnika a z niego 3 węże:
- do nagrzewnicy poprzez jakiś elektromagnetyczny zaworek
- do zbiornika podciśnienia w nadkolu
- razem z przewaodami paliwa do tyłu auta
Możesz ich mieć mniej, jednak zbiornik podciśnienia powinien gdzieś być żeby zapewnić odpowiedznią ilość podciśnienia przy zapinaniu blokady w tylnym napędzie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Konto usunięte.
Temat odgrzany jak kartofle.
Ale moze ktos nie bedzie do konca przekonany - bo to "tylko" słowa.
Podaje link: http://www.put.poznan.pl/~rafal/syncro/index.html - na samym dole sa 2 filmiki w mov`ie. Warto spojrzec aby sie przekonac, ze "a jednak sie kręci".
Reszta strony zostaje bo nie chce mi sie jej modyfikowac. Nie do konca jest aktualna ale cos tez mozna poczytac i podejrzec.
Ale moze ktos nie bedzie do konca przekonany - bo to "tylko" słowa.
Podaje link: http://www.put.poznan.pl/~rafal/syncro/index.html - na samym dole sa 2 filmiki w mov`ie. Warto spojrzec aby sie przekonac, ze "a jednak sie kręci".
Reszta strony zostaje bo nie chce mi sie jej modyfikowac. Nie do konca jest aktualna ale cos tez mozna poczytac i podejrzec.
Pozdrawiam
Rafalvfr
Golf IV kombi 4Motion (ASZ)
175 Km Compsport
Rafalvfr
Golf IV kombi 4Motion (ASZ)
175 Km Compsport
Witamcywil pisze:czesc
prosze pomozcie - jak naprawic zeby na wstecznym wlaczal sie tyl w golfie II country ?
Podstawą jest sprawdzenie czy do zaworu sterującego doprowadzone jest (nadal - bo kiedyś przecież było) napięcie przy włączeniu biegu wstecznego oraz czy nadal jest wężyk z podciśnieniem.
Jeśli oba warunki są to problem leży już głębiej i tu się nie wypowiadam ponieważ u mnie samego zaworka bez wyjęcia tylnego dyferencjału wyjąć się nie da więc nawet od wewnątrz go nie widziałem.
Czasem zdarza się też, że w aucie nie ma zbiornika wyrównawczego (tak jest u mnie np) powietrza i np jeśli samochód stoi na wstecznym a my uruchomimy silnik to vakum pompa nie jest w stanie wytworzyć podciśnienia w tak krótkim czasie aby zawór zadziałał - warto mieć to na uwadze. Ja nawet pozbierałem materiały, żeby taki zbiornik wykonać samodzielnie ale jakoś się nie zeszło .....
Co do linka z filmem jak kręcą się moje koła do tyłu to strona po zamianie nazwy serwera sie zdezaktualizowałą - ale prywatnie mogę filmik przesłać lub wstawić go od początku i podać link - tylko jakoś nie widzę większego sensu .... No ale się nie upieram.
Pozdrawiam
Rafalvfr
Golf IV kombi 4Motion (ASZ)
175 Km Compsport
Rafalvfr
Golf IV kombi 4Motion (ASZ)
175 Km Compsport
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 522 gości