Dymi na niebiesko po rozgrzaniu silnika

damianos016ns · Post autor: **damianos016ns** » ndz kwie 27, 2014 12:46

Witam wszystkich jest to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość,posiadam VW Golf III 2.0 8v Gti 94r kod silnika 2E

i mój problem polega na tym po odpaleniu Auta wszystko jest ok pracuje równo nie kopci problem zaczyna się wtedy gdy temperatura oleju wzrośnie do powiedzmy 80 stopni zaczyna kopcić na niebiesko biały dym który strasznie śmierdzi aż w gardło drapie i teraz pytanie za co pierwsze się brać uszczelniacze pierścienie? pomiar kompresji na letnim silniku to 12,8,13,13,5,13 więc to dla mnie zagadka..nie chce zmieniać silnika bo powymieniałem już rozrząd paski itp

proszę o sugestie i proponowany koszt naprawy chyba że lepiej od razu słupka szukać..jeśli chciałby ktoś pomóc jestem z Nowego Sącza

ozzy1979 · Post autor: **ozzy1979** » ndz kwie 27, 2014 12:58

Jaki olej tam masz i jaki ma obecnie przebieg? Olej z jakiego źródła? Widzę, że albo olej tak traci lepkość na gorąco, że pierścienie nie daja rady go zgarnać i masz kopcenie. Mogą to też być już wyjechane pierścienie olejowe (mogą być też zakleszczone syfem z kiepskiego oleju) i wtedy nawet na dobrym oleju będzie taki efekt.

damianos016ns · Post autor: **damianos016ns** » ndz kwie 27, 2014 13:21

po kupnie auta jak zmieniałem olej to był strasznie czarny jak w dieslu wlałem najtańszy minerał żeby go przepłukać a przebieg wiesz że do ustalenia ;D
ze niedługo zmienię z powrotem na coś lepszego tylko nie wiem czy jest sens.. olej Gm 15w40

Zaobserwowalem jeszcze ze po wyjeciu bagnetu obroty wzrastaja a jak odkrece korek oleju to auto gasnie
a jezeli zrobie to pomalu obroty spadna iledwo sie utrzymuja a i zadnej mgielki nie zaobserwowalem jedynie bardzo
Mocny dzwiek ssania i tez nie ma dymu sprawdzalem na letnim silniku napisze pozniej co sie dzieje na rozgrzanym

sprawdziłem na gorącym silniku temperatura oleju 92 stopnie wyciągam bagnet obroty podskoczą i normują się nie ma dymu odkręcam korek wlewu oleju auto gaśnie całkiem lub przygasa jaj już się uda odkręcić korek oleju i autko nie zgaśnie też nie ma dymu nawet jak dodam gazu to nic nie kopci z pod korka zaobserwowałem jeszcze pęknietą rure od odpowietrzenia silnika czyli odme ta co wychodzi z bloku czy przez nieszczelną odmę bądź zatkaną auto może kopcić ?

djthomas_123 · Post autor: **djthomas_123** » ndz kwie 27, 2014 23:39

Witam mam podobny problem potrzebuje pomocy z tym że moja golfina 1.8t 150km po rozgrzamiu do 95stopni na wonych obrotach kopci na biało wywaliłem juz kupe siana i poswięciłem mnóstwo swojego czasu gduż jestem mechanikiem i myslałem że znam przyczynę zatem diagnozy były dwie siadło turbo lub bierze płyn którego nieukrywam może na przejechane 15tys km dolałem dwie setki oleju natomiast na tym samym dystansie dolałem 1l wziełem sie z kumplem do roboty stwierdzilismy ze jak mamy zwalac głowicę to wymienimy już pierścionki bo ato ma 23otys przebiegu kost niewiele wiekszy zwłaszcza ze robocizna była nasza wiec wymienine pierscienie na nominał ponieważ na tulejach niebyło rantów kumpel zajmuje się regeneracjia głowic więc robocizne za głowice miałem z głowy dotarte gniazda zaworowe nowe prowadnice i uszczelniacze uszczelka pod gówicą turbo poszło do regeneracji nowy rozrżąd kompletny chociaz przejechałem na poprzednim 25tys km wszystko poskładane a objaw niezniknoł po rozgrzaniu nadal kopci pojezdziłem jakiś czas żeby sprawdzic czy nieubywa płynu ani oleju tym razem nic nieubyło prosze o sugestie bo juz zgłupiałem pozdrawiam

damianos016ns · Post autor: **damianos016ns** » pn kwie 28, 2014 09:27

a na jakim oleju jeździsz? może kiepska jakośc oleju ?

damianos016ns · Post autor: **damianos016ns** » pn kwie 28, 2014 14:03

djthomas_123 pisze:Witam mam podobny problem potrzebuje pomocy z tym że moja golfina 1.8t 150km po rozgrzamiu do 95stopni na wonych obrotach kopci na biało wywaliłem juz kupe siana i poswięciłem mnóstwo swojego czasu gduż jestem mechanikiem i myslałem że znam przyczynę zatem diagnozy były dwie siadło turbo lub bierze płyn którego nieukrywam może na przejechane 15tys km dolałem dwie setki oleju natomiast na tym samym dystansie dolałem 1l wziełem sie z kumplem do roboty stwierdzilismy ze jak mamy zwalac głowicę to wymienimy już pierścionki bo ato ma 23otys przebiegu kost niewiele wiekszy zwłaszcza ze robocizna była nasza wiec wymienine pierscienie na nominał ponieważ na tulejach niebyło rantów kumpel zajmuje się regeneracjia głowic więc robocizne za głowice miałem z głowy dotarte gniazda zaworowe nowe prowadnice i uszczelniacze uszczelka pod gówicą turbo poszło do regeneracji nowy rozrżąd kompletny chociaz przejechałem na poprzednim 25tys km wszystko poskładane a objaw niezniknoł po rozgrzaniu nadal kopci pojezdziłem jakiś czas żeby sprawdzic czy nieubywa płynu ani oleju tym razem nic nieubyło prosze o sugestie bo juz zgłupiałem pozdrawiam

Może jakieś mikro pęknięcia w kanałach wodnych bloku lub głowicy ? we francuzach częsta przypadłośc

damianos016ns · Post autor: **damianos016ns** » pn maja 05, 2014 15:39

widzę że nikt nie jest w stanie mi pomóc no nic silnik idzie do remontu,mam jeszcze inne pytanie od paru dni mam taki o to problem

kiedy odpalam auto jest ok dodam tylko delikatnie gazu podskakuje na niecałe 3tys obrotów i stoi tak kiedy odepne silnik krokowy obroty spadają pod 900 i o co tu może chodzic?

CIENKII · Post autor: **CIENKII** » wt maja 20, 2014 22:44

miałem podobne objawy , kopcenie po rozgrzaniu , na cylindrach ponad 14atm , moc była itp

wymienilem uszczelniacze zaworowe Goetza czy jak im tam , przez 500km jeszcze zauważałem znikanie oleju ale duzo mniej bo wczesniej łykał litr na 1000km ..

po ok 500km problem ustał i juz od 4tys km nie wiem co to dym , co to zapach oleju i co to dolewka

KOSZT max 50zł przy zakupie najdrozszych uszczelniaczy i nowej uszczelki pokrywy zaworów ... robota w swoim zakresie , mechanicy w moim miescie biorą bez sciagania glowicy od 200-300zł
Czas pracy robiac to pierwszy raz jakies 4 h z problemem przy ustawieniu rozrzadu .

pawlom95 · Post autor: **pawlom95** » wt maja 20, 2014 22:56

Przecież tego nie da się według mnie zrobić dobrze bez sciągania głowicy....
Zawór przekręcisz troche i już nie będzie trzymał tak dobrze kompresji jak wcześniej gdy był doklepany.
Wymiana uszczelniaczy=docieranie zaworów.

CIENKII · Post autor: **CIENKII** » wt maja 20, 2014 23:02

pawlom95,

Wymiana uszczelniaczy=docieranie zaworów.

zrobilem , zmienilem załozylem odpalilem chodzi jak wczesniej tyle ze nie ubywa oleju ktory zniszczył sonde lambde

ps. kompresja nadal jest

pawlom95 · Post autor: **pawlom95** » wt maja 20, 2014 23:10

Widocznie miałeś szczęscie bo się pewnie już doklepały i będą trzymać

Ale zawsze jest przy takim czymś ryzyko że zawór się nie dopasuje i się wypali.

CIENKII · Post autor: **CIENKII** » śr maja 21, 2014 15:08

przeciez ludzie wymieniaja uszczelniacze bez sciagania glowicy w wielu autach i nigdy jeszcze nie usłyszalem o tym co piszesz

rób uszczelniacze i ciesz sie wlewaniem oleju tylko podczas wymian co 8,10 badz 12 tysiecy w zaleznosci o Twojego widzimisie

Post autor: **Paweł Marek** » śr maja 21, 2014 22:52

Oczywiście zmieniaj uszczelniacze bez zdejmowania głowicy zwykle pomaga , wydatek mały więc jak się nie uda to niewiele tracisz (poniżej stówki za uszczelkę pod pokrywę i uszczelniacze. Robiłem to akurat w 2 silnikach 2E i branie oleju ustało całkowicie. Kolega wyżej z tym przekręcaniem zaworów przesadza, po to zawór jest okrągły żeby się mógł kręcić. Co najwyżej warto może szklanki włożyć na stare miejsca. Zresztą opisy na forum są.

CIENKII · Post autor: **CIENKII** » czw maja 22, 2014 21:30

Paweł Marek,

Robiłem to akurat w 2 silnikach 2E i branie oleju ustało całkowicie

Kolega wyżej z tym przekręcaniem zaworów przesadza, po to zawór jest okrągły żeby się mógł kręcić

robic nie marudzic cieszyc sie

Co najwyżej warto może szklanki włożyć na stare miejsca

i tez to słyszalem i tak tez zrobilem ...

Koszt to 2,70 za uszczelniacz elringa + uszcxzelka pod pokrywe zaworów jakies 24zł , robota we własnym zakresie ...