Po remoncie dolotu, wymianie dwóch węży i uszczelek i po przejażdże po mieście około 15km problem pojawił się tylko dwa razy - czyli jest lepiej. Cały dolot przejrzałem 2 razy więc wszystko szczelne jest. Natomiast dziś na postoju przygazowałem pare razy do odcinki, by sprawdzić czy przewody paliwowe nie ciekną i zauważyłem, że obory między 4000-7000rpm spadają bardzo wolno.
Dodam jeszcze, że dziś zauważyłem pocącą się uszczelkę pokrywy zaworów. Czy ona może powodować jakiś przedmuch i związane z tym falowanie obrotów? Proszę o Wasze opinie

PS: Ciężko znaleść poradniki jak wyczyścić dolot więc komuś może te linki się przydadzą:
http://a4-klub.pl/index.php?/topic/2728 ... i-dolotem/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forums.vwvortex.com/showthread.p ... e-Cleaning" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.audizine.com/forum/showthrea ... e-Cleaning" onclick="window.open(this.href);return false;