Witam. Miałem problem z centralnym zamkiem. Nie działał od strony kierowcy(nie zapalało się też oświetlenie wnętrza po otwarciu drzwi kierowcy), od strony pasażera wsio działało- i ryglowało(mrygała dioda) i zamykało i wsio. Przyczyną były zimne luty. Rozebrałem, zimny lut poprawiłem, co prawda trochę się nagłówkowałem zanim złożyłem do kupy ale sie udało. Składam, podłączam działa! - no elegancko sobie myślę. Składam do końca, podpinam diodę a tu zonk. Nie mryga, nie rygluje(chociaż dźwięk wydaje, jakby otwierał 2 razy(chyba), jak zamyka to nie pamietam jaki dźwięk wydaje). Nie ważne czy zamykam od strony pasażera czy od strony kierowcy. Od środka mogę normalnie sobie otworzyć drzwi po zamknieciu z zewnątrz. Teraz pzreglądając zdjęcie wnętrza centralnego zamka zastanawiam się, czy mikrostyk zaznaczony czerwonym kółeczkiem nie odpowiada wlasnie za ryglowanie drzwi, gdy ten plastik pzresunie się na dół ? Może źle złożyłem i dlatego nie rygluje mi drzwi ? Tak, to wszystko inne działa - oświetlenie całe, centralny w wszystkich drzwiach, itp itd.
Golf IV 1.9 SDI wersja BASIS
Edit:
Zapomniałem dopisać, że otwierając od strony pasażera nie otwiera mi drzwi kierowcy. Jak otwieram od strony kierowcy to otwiera wszystko. Co ja tam mogłem na diabła zrobic ?