a gdtbys dostal auto w prezencie i nie zapalcilbys za auto kompletnie nic to znaczyloby ze auto jest warte Ozł ? i nie masz prawa do odszkodowania ?Raptus1984 pisze:chodzi o wyplate z polisy oc,to ze przedstawil umowe k-s ze jest właściciele i dostal kwote jaka dal niby za auto czyli 900zl,ja tez miałem teraz szkode i mam wpisane 4tys a auto to laguna 2.2 2003r wiec wiadomo ze warta wiecej pewnie kolo 8,w uzasadnieniu temu gosciowi wpisali ze cos o wzbogaceniu ze jak dal 900 to nie moga mu wyplacic 3300
Na kwote na umowie patrza w urzedzie sakrbowym gdzie musisz zaplacic 2% podatku od wartosci pojazdu i tu czesta praktyka jest ze jesli wartosc na umowie jest zanizona to biora pod uwage wartosc rynkowa samochodu lub odwrotnie. Jesli kwota na umowie jest wyzsza niz wartos rynkowa to biora te kwote na umowie jako podstawe do rozliczenia.
wartosc kwoty na umowie jest wazna jesli chcialbys dochdozic swoich praw od sprzedjacego na drodze cywilnej