Dzięki
A w kwestii Boxstera .... kurcze kocham to auto, nie myślałem, że kiedykolwiek coś takiego napiszę, ale tak jest

Po zakupie miałem przez dwa dni chyba kaca moralnego, że tyle kasy na samochód itd ... Ale teraz, z perspektywy tych trzech lat, mogę śmiało powiedzieć, że to była świetna decyzja i nie żałuję ani złotówki która poszła na to auto. Początkowo jeździłem nim bardzo nieśmiało, bo napęd na tył, ponad 300 KM, no i generalnie samochód inny niż wszystkie które miałem do tej pory

Kilka razy mnie zaskoczył, próbując pojechać dość nieoczekiwanie bokiem. Z czasem nabrałem trochę wprawy i się ośmieliłem, w czym ogromna zasługa dość częstych udziałów w Tor Poznań Track Day i wysiłku instruktorów na tejże imprezie. Generalnie już pierwsza impreza sprowadziła mnie dość mocno na ziemię w kwestii moich umiejętności jazdy sportowej

No ale pierwsze koty za płoty, później było już tylko lepiej. Przekonałem się, że auto ma gigantyczny potencjał, może jego osiągi nie powalają w dzisiejszych czasach, ale wykorzystać mocno potencjał Boxstera, nie jest naprawdę wcale tak prosto. Samochód w zasadzie "z pudełka" jest dość bliski samochodowi sportowemu i nie wymaga specjalnych modyfikacji. Ja ze swojej strony zmodyfikowałem klocki hamulcowe - to już po pierwszym komplecie, a po ca 2 latach zmieniłem stabilizatory (żeby zwalczyć podsterowność), oraz ustawiłem geometrię najbardziej "torowo" jak się dało bez zmian mechanicznych. Efekt jest taki, że mam fajnie wyważony samochód, kochający zakręty, ale na koleinach tudzież nierównych drogach odrobinę nerwowy. Na ulicy trzeba więc być czujnym, bo auto jak na centralny silnik przystało, jak już zacznie się obracać, to robi to w piorunującym tempie, a ESP w Porsche interweniuje baaardzo późno i czasem tego "boku" na ulicy może być zdecydowanie zbyt dużo

No ale geometrię mogę w każdej chwili ustawić na wartości seryjne i mieć znowu "cywilnego" boxstera

Samochód daje niesamowitą frajdę z prowadzenia, ma po prostu charakter i jeszcze odrobinę starej szkoły budowy aut w sobie. Układ kierowniczy jest bardzo precyzyjny, szybki w reakcjach, wymaga dość mocnej ręki bo wspomagania jest niewiele. No i wisienka na torcie - można złożyć dach

Dla mnie, jako dla wieloletniego motocyklisty, to było objawienie

Fun, fun i jeszcze raz fun

Byłem w tym roku latem w Dolomitach boxem i latanie nim po przełęczach to było coś nieopisanego, tego trzeba doświadczyć na własnej skórze

Żaden samochód z dachem tego nie da nawet w przybliżeniu, choćby miał 600 KM

Dzwięk tego 6 cylindrowca powala, na niskich obrotach fajny, basowy bulgot, a na wysokich.... agresywne, ale nie męczące ryknięcie 300 koni za plecami, połączone z zajebistym efektem zmiany biegu - lekki strzał w rurę i kopnięcie w plecy

Dla mnie Boxster jest jednym z najciekawszych modeli Porsche, bardzo niedocenianym i niesłusznie wyśmiewanym. Na 911 czy 911 S w życiu bym go nie zamienił, bo nie oferują aż tyle więcej za o wiele wyższą cenę. Wyjątek to aktualne Turbo S lub GT 3 z racji moich zapędów torowych. No ale to zdecydowanie nie moja półka cenowa. Gdybym miał znowu kupować Porsche, to byłby kolejny Boxster ale tym razem w specyfikacji GTS

Mógłbym tu jeszcze napisać dość sporo, ale i tak już jest za duży OT, no chyba, że ktoś chce coś wiedzieć
