Jaki olej?

[Buc]

Super, wielkie dzięki. Trochę poczytałem o wymianie oleju i rozważam zastosowanie płukanki, ludzie chwalą preparat Liquid Molly. Ktoś mi mówił, że nawet dzięki temu trochę puściły pierścienie olejowe i żłopanie oleju się zmniejszyło.

Słyszałeś o tym specyfiku? Zawsze do takich wynalazków byłem sceptycznie nastawiony, ale widziałem efekt tego środka czyszczącego do wtrysków. Nie powiem co to było, bo nie pamiętam. Czerwona butelka, wlałem i wyrzuciłem.

Pozdrawiam

[Michał_1977]

Słyszałeś o tym specyfiku?

No ba...dentysty nie pytasz viewtopic.php?t=333627" onclick="window.open(this.href);return false;
Różne są tego typu środki. Generalnie ja przywiązuję wagę do Valvoline,zarówno olejów,jak i środków do czyszczenia układów paliwowych,silników,po penetranty,odrdzewiacze,środki konserwujące itd. Moje silniki dopóki jeździły na Mobilu i to nawet 5W/50,dopóty miały tendencję do podpijania oleju,a jak zalałem Valvoline 5W/40,to od wymiany do wymiany nie dolewam,no chyba że klekot jakąś nieszczelność sobie zrobi i wykapie cusik,to mu kapnę nieco.
Mobil jakieś 1,5-2 lata temu zaczął sprzedawać kaszanę,a o Castrolu to już od dawna nie chce mi się gadać...
Gdzieś w necie były zdjęcia silnika z Audi który zajechał się na Mobilu,a po rozebraniu go,widok szokował

Temat przerzucę do zbiorczego o olejach,bo widzę,że o olej najbardziej Ci się rozchodzi

[Buc]

Przepraszam, nie chciałem by zabrzmiało to tak jakbym pytał laika.

Nie sądziłem, że mój temat zejdzie na rozmowę o oleju, ale sam się do tego przyczyniłem.

Wielkie dzięki za poradę, możliwe że przy zbliżającej się wymianie oleju przejdę na Valvoline.

Jeszcze jedno pytanie, z zupełnie innej beczki: jakiej firmy kupić filtry? Mam do wymiany cztery: paliwa, oleju, powietrza i kabinowy. Co prawda, wszystkie mają przejechane raptem 1000km, ale mają blisko dwa lata. Samochód więcej stał niż jeździł. Komplet filtrów Boscha to koszt ok. 100zł, za to komplet Manna to 120zł. I jest kasa od razu na olej. Czytałem, że Mann w dużej mierze to chińszczyzna, więc ludzie od tego stronią, ale myślę że Bosch już pewnie też nie ten (patrząc na to jak szybko sypały się ostatnie 3 akumulatory Boscha jakie mam).

Pozdrawiam

[kw]

Jak przywracasz do życia mk2 to rób to porządnie i znajdź przyczynę zużycia oleju
Jeździłem dwoma mk2 1.6D/16TD w świetnym jak na dzisiejsze czasy stanie, jeden miał przebieg nieustalony a drugi na liczniku coś koło 400tys i to jeszcze pewnie po cofnięciu. Jeden i drugi latał na 10w40 Mobli1 i żaden nie brał oleju. Ja bym szukał przyczyny takiego zużycia, to są bardzo dobre, proste silniki, przywrócenie im parametrów fabrycznych jest dość tanie i bardzo proste więc powodzenia

[Buc]

No właśnie, stąd mój temat, który został przerzucony tutaj. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy, że ten silnik żłopie jak głupi? Mechanik stwierdził, że spalanie oleju jest w normie i czego ja oczekuję od tak starego motoru.

[Michał_1977]

Przepraszam, nie chciałem by zabrzmiało to tak jakbym pytał laika.

Luzik

Co ciekawe,VW przewiduje zużycie oleju do 1l/1000km.

jakiej firmy kupić filtry?

Powiem tak- ja nie wierzę w forumowe stereotypy i do swoich 3 aut zakładam Filtron. Klientom zakładam Filtron i nikt mi nie przyjechał z reklamacją,że np. paliwowy w zimie odmówił posłuszeństwa. Jak ktoś sobie wyraźnie na wstępie zażyczy innych,będzie miał inne.

Mechanik stwierdził, że spalanie oleju jest w normie

Też jestem mechanikiem i wcale się z tym nie zgadzam,tak samo jak z twierdzeniem VW,że 1l/1000km.
Zapytaj tego "mechanika" czy jak dostanie od dziadka zegarek 20-30 letni,czy ten ma późnić lub spieszyć,bo przecież nie ma prawa chodzić poprawnie,ze względu na wiek... tak to z grubsza można porównać.
Gdyby te ilości spalonego oleju które opisujesz rozbijały się na okres od wymiany do wymiany,zapewne byś tu nawet nie napisał,ale na 1000km,to już trochę nie hallo.

latał na 10w40 Mobli1

10W/40 to Mobil,a nie Mobil 1

[lwlw]

Ja tak samo do Filtrona nic nie mam

[markim321]

Witam serdecznie Wszystkich Forumowiczów. Potrzebuje porady dotyczącej doboru oleju. Auto to wiekowy VW Mk3 z motorem AHU. Silnik zalewany od kilku lat Motulem. Poprzednio 5W-40 Specyfic a obecnie Motul X-Cess również 5W-40. Auto nie jest często używane i zdarza się że czasami stoi 2 tygodnie nie odpalane. Po takim właśnie rozruchu wydaje mi się że szklanki przy obecnych temperaturach tłuką sie nadzwyczajnie za długo. Tutaj zamieszczam film podglądowy: " onclick="window.open(this.href);return false;

Jaki radzicie zalać olej przy następnej wymianie? Dodam tylko że w porze letniej szklanki cichną szybko. Po ok 2-3s

Pozdrawiam.

[ja4rqu]

ooo to w Dzikowie takie śniegi?:) rodzinę mam w Starym Dzikowie;) a po filmiku to już kojarzę gdzie mieszkasz;) pozdro . Mi na motulu też chwile grały szklanki, zazwyczaj około 8-10 sekund w mroźne dni, zalałem Shella Helix Diesel Ultra i szklanki cichną zauważalnie szybciej. Ma mniejszą lepkość przez co szybciej się rozprowadza w silniku.

[VW_seller]

10W/40 to Mobil,a nie Mobil 1

wiekszość ludzi tak mówi ,jeden drugiemu powtórzy i tak już zostaje ,a że mobil 1 do mobila zwykłego ma daleko to juz nie ważne , od kiedy sie sam się nie przekonałem ,że zwykły lotos jest to to samo co mobile ,castrole baaa ,nawet co motul , nie wierzyłem w to . jak nie widac róznicy to po kija przepłacać ?

[VW_seller]

markim321, po co 2 razy grzejesz świece ? wogóle po co grzejesz te świece ? silnik na umarciu ? przy takiej temp zdrowe tdi odpalają od strzała do -10 st C , co do oleju to choćbyś złota mu nalał to mu nie polepszysz . ja tam leje lotosa jak wyżej pisałem i nie nażekam , wczesniej tez o tym pisalem ,że na lotosie lepiej chodzi niż na motulu 2x droższym ,i u mnie szklanki pukają może z 3 sek ( czasem też po 3 tygodniach stania )

[markim321]

ooo to w Dzikowie takie śniegi?:)

Witam Film nagrywany w pierwszej połowie stycznia wiec i śniegi były. Obecnie po śniegu ani sladu

po co 2 razy grzejesz świece ? wogóle po co grzejesz te świece ? silnik na umarciu ?

Zeby zapalił od strzała. Może nie potrzebnie grzeje 2 razy ale w ogóle zagrzanie świec i odpalenie jest przyjemniejsze dla silnika niż palenie od razu z wyziębioną komorą spalania. Zgadza się że taki silnik zapala o niebo lepiej w niskich temp. niż ten z komorą wirową ale nie prawdą jest że załapie od strzała bez podgrzania. Miałem 4 lata temu spalone wszystkie świece i przy -6 potrzebowal ok 2 sekund kręcenia oraz nie wchodził od razu na równe obroty (w 1 sekundzie czuć było lekkie rzucenie silnikiem)

Czyli wlać Lotosa? Jeden ze znajomych powiedział mi że zalewanie takiego silnika olejem o lepkości 5W-40 jest nie zdrowe i że z racji przebiegu (na zegarach 245tkm) powinien pracować na 10W-40. Co o tym sądzicie? Trochę nie widzi mi sie lanie półsyntetyka tym bardziej że silnik w ogóle nie pobiera oleju. Czy zalanie 10W-40 wyciszy prace hydroregulatorów? Dodam że posiadam jeszcze T4 2.5TDI ACV 102KM zalane Mobilem 10W-40 i tam właściwie nie slychac cykającej maszynerii szklanek.

Dziękuje za wcześniejsze opinie

[ja4rqu]

przebieg nigdy nie jest wyznacznikiem zmiany lepkości oleju, dlaczego ma być niby nie zdrowe nie rozumiem? Znajomy niech się doszkoli, doczyta a nie herezje opowiada. W naszych TDi, bo mój to w zasadzie to samo, po jakimś przebiegu jest ponoć problem z zaworkiem oleju w pompie, nie utrzymuje go w górze tylko pozwala całemu spłynąć do misy. Stąd to całe cykanie. Spróbuj z tym shellem, jest sporo tańszy od motula także myślę że warto.

[daniel.wwe]

wogóle po co grzejesz te świece ?

Ale wypaliłeś... po to są żeby ich używać, jak są niepotrzebne to się nie załączają proste...

Może nie potrzebnie grzeje 2 razy

Dokładnie

Jeden ze znajomych powiedział mi że zalewanie takiego silnika olejem o lepkości 5W-40 jest nie zdrowe i że z racji przebiegu (na zegarach 245tkm) powinien pracować na 10W-40. Co o tym sądzicie?

Bzdura. Jak zalejesz 10W40 to klepał będzie jeszcze dłużej. Lej 5W40. Może faktycznie zmień oliwe na inną (kiedyś ktoś tu chyba pisał że Motul w porównaniu do Shella i Valvo na mrozie robi się bardziej gęsty tylko nie pamiętam czy chodziło o 5W czy 10W).