krzyu pisze:pamietasz może czy silnik kopcił na zimno też czy tylko na ciepło?
Odpalony na zimno nie kopcił, dopiero jak pochodził trochę na jałowych obrotach a później się dało buta to puszczał niebieskiego bąka.
Im dłużej chodził na jałowych tym większego bąka puszczał. Jak się olej w wydechu wypalił dymić przestawał.
Z ciekawości sam rozebrałem turbo i był pęknięty pierścień uszczelniający po stronie gorącej.
krzyu pisze:A jak to jest z gwarancją po regeneracji turbo: w przypadku gdy turbina regenerowana np. puści olej ponownie to da się to naprawić w ramach gwarancji czy jednak zakłady stwarzaja problemy z tym?
Wszystkie zakłady dają około roku gwarancji, a taki okres turbo regenerowane przeważnie wytrzymuje, oczywiście zależy ile kto przebiegu zrobi.
Jeżeli turbo padnie zakłady żądają dowodów, że było wymieniane w warsztacie itp.
Szukaj zakładów które dają jak najdłużej gwarancję, Przed zakupem warto podzwonić i pytać czy jak sam wymienisz nie stracisz gwarancji.