Witam,
mam następujący problem:
Kupiłem nowe poduszki do mojego vento, krafta, wykonanie dobre, zadowolony byłem, dostałem te po 94 roku, bo miałem spręzyny z gti przygotowane które są z 95 więc mniejszy talerzyk, wszystko fajnie, kupiłem talerzyki na pobliskim złomie od polo, gościu mówi że wszystko na pewno bedzie pasowało, 10zł i biorę.
Czas się znalazł, trzeba reanimować maszynę, biorę się do roboty i widzę że po założeniu spręzyny, talerzyka i potem łożyska, jak dokręcam je od góry tą nakrętką tulejkowatą to łożysko jest ściskane i nie ma szans na pracę - poduszka by się ślizgała na tej plastikowej obudowie łożyska?
Jak widzę po tematach mam złe talerzyki, najgorsze jest to że weekend majowy i pozamykane wszystko. Ale jak patrzę na te właściwe talerzyki do mojego auta to czy przypadkiem nie bedzie wciąż problemu gniecenia łożyska? Bo skoro nakładam je na tłoczystko amorka tą bieżnią dokręcaną do góry to i tak zostanie dociśnięte i zablokowane? Co Ci niemcy wymyślili w tym 94 roku? Bo na mój rozum to nie ma jak działać
PozdraVWiam i liczę na szybką odpowiedz i pomoc
Edit:
Chyba ze to jest tak ze to lozysko ma dzialac tak aby talerzyk se sprezyna i dolem amora krecily sie na tloczysku? Czy przy skrecaniu pod maska w kielichu ma sie ruszac ten gorny talerzyk tzn obracać? Czy ma byc sztywno? Bo w starym typie cala kolumna sie krecila i nie bylo problemu...
problem z poduszkami amortyzatorów z przodu
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- indigo1975
- Użytkownik
- Posty: 268
- Rejestracja: czw lut 04, 2010 22:46
- Auto: vw golf 3 gtd/vw scirocco
problem z poduszkami amortyzatorów z przodu
Tak przy skrecie pod maska te kielichy maja sie obracac tak ma byc, wrzuc fote jakie te kielichy zalozyles ,mam golfa 95 i niedawno to wymienialem tak ze moge cos pomoc. Tu masz podobny temat http://www.golf3.pl/topics14/roznice-w- ... t39882.htm" onclick="window.open(this.href);return false;
indigo1975
problem z poduszkami amortyzatorów z przodu
indigo1975, dziekuje za odpowiedz! Powiedz mi czy to idzie tak ze sprezyna, talerzyk, lozysko tą wewnetrzna bieznia z nacieciami do talerzyka i od gory nakretka i potem na ta oslonke plastikową lozyska poducha?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Moje Vento TDI http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=88&t=580935
- indigo1975
- Użytkownik
- Posty: 268
- Rejestracja: czw lut 04, 2010 22:46
- Auto: vw golf 3 gtd/vw scirocco
problem z poduszkami amortyzatorów z przodu
nakretke dajesz po wlozeniu lozyska z poduszka tak jak masz na schemacie ktory wrzucil 'waski1' .Jak masz nie takie talerzyki od sprezyn jak maja byc to lozysko nie bedzie prawidlowo oparte o talerzyk spreżyny.Lozysko ma sie opierac to strona z jakby zabkami o talerzyk sprezyny .Ten talerzyk co widac jak otworzysz maske tez jest inny niz w starszych typach a i to ma znaczenie-musi byc tez z takimi wtloczeniami w srodku a nie ten gladki.
indigo1975
problem z poduszkami amortyzatorów z przodu
No to wtedy jak dam nakrętkę tak od góry to przecież łożysko jest ściskane i jak ma to się obracać? Jak tak patrzyłem to raczej poducha się obraca wtedy na tej plastikowej osłonce a nie na łożysku chyba że amorek bedzie się ze spręzyną i talerzykiem obracał na tłoczysku oraz na tym łożysku to wtedy nic pod maską by się nie kręciło. Jutro bede miał własciwe talerzyki spręzyn to zobaczę dokłądnie czy dobrze to sobie wyobrażam. A co do górnego talerzyka to mam patent zeby pasowały stare bo one wiele do obrotu łożyska mieć nie będą
Moje Vento TDI http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=88&t=580935
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 158 gości