Witam wszystkich,
Dalej drąże temat ze słabym przyśpieszaniem i stan na dzień dzisiejszy jest taki:
- wymieniona nowa przepływka BOSCHa (która zaniżała wyniki od 2700obr/min) na nową przepływkę Magneti Marelli --> teraz jest dużo lepiej, szczególnie w wyższej partii obrotów auto lepiej się zbiera.
- założony kolejny raz nowy zaworek N75 --> nie wniosło to w sumie żadnej poprawy w dynamice
Wcześniej dla przypomnienia dodam co było zrobione:
- wyczyszczona turbina (geometria VNT) - to było robione w zakładzie regenerującym turbiny
- wywalony katalizator
- wymienione wszystkie wężyki podciśnienia i trójniki plastikowe
- dawkowanie na pompie ustawione na 3,6 na biegu jałowym
- kąt wtrysku ustawiony na 50
Aktualne logi z próby dynamicznej:
grupa 000 -
http://vaglog.pl/log_237501.html" onclick="window.open(this.href);return false;
grupa 001 -
http://vaglog.pl/log_237502.html" onclick="window.open(this.href);return false;
grupa 003 -
http://vaglog.pl/log_237503.html" onclick="window.open(this.href);return false;
grupa 004 -
http://vaglog.pl/log_237506.html" onclick="window.open(this.href);return false;
grupa 008 -
http://vaglog.pl/log_237504.html" onclick="window.open(this.href);return false;
grupa 010 -
http://vaglog.pl/log_237505.html" onclick="window.open(this.href);return false;
grupa 011 -
http://vaglog.pl/log_237508.html" onclick="window.open(this.href);return false;
grupa 013 -
http://vaglog.pl/log_237507.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Widać, że turbo lekko przeładowuje w pewnych momentach.
Przepływka tym razem w pełnym zakresie obrotów nie obcina dawki (odczuwalne podczas przyśpieszania).
Ciągle wydaje mi się że auto dostaje za mało paliwa - depczę pedał gazu do "dechy" i żadnego dymka nie ma...
Co teraz - dalej zwiększać dawkę na nastawniku? Czy coś innego robić...?
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam wszystkich wytrwałych w diagnozowaniu mojego problemu.