Falujące obroty, dławienie silnika
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- Pantediator
- Mały gagatek
- Posty: 90
- Rejestracja: czw sty 15, 2015 16:03
- Lokalizacja: Małopolska
Falujące obroty, dławienie silnika
Hej, samochód to golf 2 1.8RP (Benzyna+Gaz). Problem polega na tym, że zaraz po odpaleniu (całkowicie zimny silnik) obroty które powinny być około 1300 to spadają do 1000 i falują sobie 2-3 razy do 2 tys i się stabilizują na 1300, wcześniej to sie nie zdarzało. Druga rzecz, to przy nagrzanym silniku (ale nie za każdym razem) dławienie się, utrata mocy. Przy stałym trzymaniu pedału gazu na 2tyś silnik zaczyna dusić się, gasnąć, ale po całkowitym odpuszczeniu pedału nic się nie dzieje, silnik pracuje normalnie. (Jazda tylko na benzynie)
Co to może być? Licze na trafne podpowiedzi
Co to może być? Licze na trafne podpowiedzi
- Pantediator
- Mały gagatek
- Posty: 90
- Rejestracja: czw sty 15, 2015 16:03
- Lokalizacja: Małopolska
- Pantediator
- Mały gagatek
- Posty: 90
- Rejestracja: czw sty 15, 2015 16:03
- Lokalizacja: Małopolska
- Pantediator
- Mały gagatek
- Posty: 90
- Rejestracja: czw sty 15, 2015 16:03
- Lokalizacja: Małopolska
- Pantediator
- Mały gagatek
- Posty: 90
- Rejestracja: czw sty 15, 2015 16:03
- Lokalizacja: Małopolska
Falujące obroty, dławienie silnika
Witam. Problem się nasilił. Na zimnym silniku wszystko jest ok. Gdy zaczyna się nagrzewać to zaczyna falować, nie równo pracować. Podczas jazdy przerywa, mocno szarpie jakby nie dostawał paliwa. Przy hamowaniu silnikiem słychać strzelanie z wydechu. (czujnik temp. cieczy nowy, świece ok, kable wn nowe, kopułka i palec nowe, sonda nowa, przepustnica przeczyszczona)
Proszę o pomoc!!
Proszę o pomoc!!
Falujące obroty, dławienie silnika
przewody podciśnienia całe? zapłon i rozrząd ustawiony na pewno prawidłowo? podstawa pod wtryskiem? cewka, moduł?
- Pantediator
- Mały gagatek
- Posty: 90
- Rejestracja: czw sty 15, 2015 16:03
- Lokalizacja: Małopolska
Falujące obroty, dławienie silnika
Przewody dzisiaj sprawdzalem, cale, bez dziur. Rozrząd o pół zęba "przestawiony" ale podobno to normalka. Podstawa pod wtryskiem nowa. Zapłonu, cewki, modułu nie wiem jak sprawdzić
Falujące obroty, dławienie silnika
trzeba sprawdzić jak ustawiony zapłon jest. Podjedź gdzies na warsztat niech sprawdzą lampą
- Pantediator
- Mały gagatek
- Posty: 90
- Rejestracja: czw sty 15, 2015 16:03
- Lokalizacja: Małopolska
Falujące obroty, dławienie silnika
Tak to wygląda: https://youtu.be/9BW1sSne5jI" onclick="window.open(this.href);return false; (ja dodawałem gazu i przytrzymywałem w jednej pozycji)
Falujące obroty, dławienie silnika
dziwnie to wygląda...
a spróbuj odpiąć wtyczke z niebieskiego czujnika i wtedy zobaczy czy jest zmiana.
nie masz gdzieś przewodów przetartych? kiedyś miałem "podobne" objawy jak miałem przetarty jeden z przewodów od wtryskiwacza. Jak stykał było ok jak nie to szarpał i gasł. I wtedy ewidentnie było czuć że przez chwile nie pracuje silnik. Zorientowałem się jak pod odpaleniu złapałem za wtrysk i zgasł.
Zobacz też moduł zapłonu na podszybiu - tam gdzie komp. Może pośniedziałe kable coś.
A przewód podciśnienia idący do aparatu na pewno jest cały? Na podmiankę nie masz pewnie nigdzie?
Przyczyna musi gdzieś być.
a spróbuj odpiąć wtyczke z niebieskiego czujnika i wtedy zobaczy czy jest zmiana.
nie masz gdzieś przewodów przetartych? kiedyś miałem "podobne" objawy jak miałem przetarty jeden z przewodów od wtryskiwacza. Jak stykał było ok jak nie to szarpał i gasł. I wtedy ewidentnie było czuć że przez chwile nie pracuje silnik. Zorientowałem się jak pod odpaleniu złapałem za wtrysk i zgasł.
Zobacz też moduł zapłonu na podszybiu - tam gdzie komp. Może pośniedziałe kable coś.
A przewód podciśnienia idący do aparatu na pewno jest cały? Na podmiankę nie masz pewnie nigdzie?
Przyczyna musi gdzieś być.
- Pantediator
- Mały gagatek
- Posty: 90
- Rejestracja: czw sty 15, 2015 16:03
- Lokalizacja: Małopolska
Falujące obroty, dławienie silnika
Sytuacja wygląda następująco: Przepatrzyłem wszystkie wtyczki, były ok. Powyciągałem przewody podciśnieniowe, przedmuchałem i założyłem na swoje miejsca. Resecik kompa i auto żyje. Powiem szczerze że nie wiem jakim cudem bo wcześniej nie przedmuchałem tylko rurki co idzie do aparatu. Możliwe że to to:) Przy okazji że auto działało naprawiłem też nawiew więc wszystko gra. Dzięki za pomoc i życzę wesołych świąt
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości