[MK2] 1,6 PN problem z gażnikiem

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

[MK2] 1,6 PN problem z gażnikiem

Post autor: Lipek81 » czw lip 05, 2012 08:25

fafikstreeter, pytałeś czy można wymienić nastawnik przepustnicy, ten, do którego przyczepiona jest linka z gazem:
fafikstreeter pisze:wybadałem ze ten cypel z prawej strony gaźnika co jest na nim linka od gazu slabo odbija i dlatego sa tak wysokie obroty, jak go docisne troche do tyłu to wtedy jest ok , ale jak dodam gazu to juz zostaje na wysokich obrotach, odbija ale nie do końca.
Mozna to jakos wymienic?
Potem nawet dałeś aukcje z allegro z tym nastawnikiem.
Dałem tobie odpowiedź, jak to sprawdzić, żebyś nie zmieniał w ciemno. A ty wracasz do początku tematu i znowu piszesz o nastawniku przesłony wstępnej. Tak się nie dogadamy...



fafikstreeter
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: pn sie 18, 2008 21:19
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: [MK2] 1,6 PN problem z gażnikiem

Post autor: fafikstreeter » czw lip 05, 2012 20:51

kurcze sory, bo nie kojarze tych nastawników itp.

Podsumujmy:

Obrazek

Z lewej jest nastawnik, który napina linkę która jest zawieszona na tym czymś z prawej?

I prawdobodobnie to bedzie do wymiany bo nastawnik za słabo odbija?



Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

[MK2] 1,6 PN problem z gażnikiem

Post autor: Lipek81 » pt lip 06, 2012 10:06

Tak, to co jest na zdjęciu trzeba najpierw SPRAWDZIĆ. Sposób sprawdzenia kilka postów wyżej. Jest tylko jeden nastawnik w tym gaźniku, który ma 7 pinów i to jest właśnie ten.



fafikstreeter
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: pn sie 18, 2008 21:19
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: [MK2] 1,6 PN problem z gażnikiem

Post autor: fafikstreeter » ndz lip 08, 2012 00:20

Sprawdzilem nastawnik, tylko że nie było to dokładnie jak pisałeś, gdyż u mnie po podłączeniu napięcia było slychac pstryknięcie lecz w czasie zassysania nastawnik sie chował ale jak przestałem zasysac to wracał z powrotem ( wysuwał sie). Nie było tak, że zassałem i sie całkowicie schował i po odczekaniu 1-2 min sie wysuwal.
Odrazu sie wysuwał jak przestałem zassysac.

Rozumiem że jest nieszczelny i trzeba go wymienic?



fafikstreeter
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: pn sie 18, 2008 21:19
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: [MK2] 1,6 PN problem z gażnikiem

Post autor: fafikstreeter » czw lip 12, 2012 19:18

Sprawa rozwiązana.

Wymiana nastawnika na zregenerowany rozwiązała problem.

Lipek81 DZięki :)



Awatar użytkownika
etz_prorider
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 146
Rejestracja: wt gru 16, 2014 23:30
Lokalizacja: Kościerzyna

[MK2] 1,6 PN problem z gażnikiem

Post autor: etz_prorider » ndz paź 25, 2015 15:39

Witam, nie chcąc zakładac nowego tematu, podłączę się pod ten istniejący :)
więc tak, mam na garażu MK2 z silnikiem 1.6 na gaźniku 2EE. Ma potencjometr otwarcia przepustnicy, ma nastawnik podciśnieniowy z kostką na 7 pinów jak ten wyżej na zdjęciu oraz posiada silniczek sterujący klapką zamykającą gardziel od góry. Teraz opiszę problem. Kolega przyjechał wczoraj na regulację ponieważ obroty skaczą 0d ~700 do 2000 cyklicznie. Po zdjęciu obudowy filtra okazało się, że klapka zamykająca gardziel z góry zamyka się i otwiera przez co silnikowi skaczą obroty. Po odłączeniu tego silnika obroty stoją w przedziale około 1800obr/min. Według jasnych wskazań kolegi Lipek81, sprawdziłem działanie nastawnika, oba elektrozawory pracują, po zasysaniu, schowaniu się trzpnia i odłączeniu napięcia od elektrozaworu trzpień pozostaje w swoim położeniu około 2-3 minut. Po podłączeniu napięcia do drugiego elektrozaworu trzpień wysuwa się momentalnie. Potencjometr w nastawniku płynnie zmienia wartości na multimetrze pomiędzy 3-ma odczepami więc obstawiam, że cały element jest dobry, co o tym sądzicie?
Teraz potencjometr pozycji przepustnicy. Wyciągnąłem go i również przebadałem go multimetrem, również wartości zmieniają się płynnie gdy nim kręcę, co jeszcze mógłbym sprawdzić? co jeszcze może być powodem skakania obrotów w tym golfiku? dziękuję z góry za porady i ślę piwko dla kolegi Lipek81 za fachowe porady w sprawdzaniu nastawnika :)


GOFER POWER!!!
MOJE GOLFY

Hubi14
Forum Master
Forum Master
Posty: 1935
Rejestracja: pt lis 22, 2013 23:00
Lokalizacja: Pabianice

[MK2] 1,6 PN problem z gażnikiem

Post autor: Hubi14 » ndz paź 25, 2015 17:12

odłącz wtyczkę od potencjometru przepustnicy (to białe 3-pinowe) i zobacz czy się uspokoi, możliwe też, że gdzieś przewód jest uszkodzony od ECU do elementów :)



Awatar użytkownika
etz_prorider
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 146
Rejestracja: wt gru 16, 2014 23:30
Lokalizacja: Kościerzyna

[MK2] 1,6 PN problem z gażnikiem

Post autor: etz_prorider » ndz paź 25, 2015 22:03

Hubi14 pisze:odłącz wtyczkę od potencjometru przepustnicy
To właśnie zrobiłem wczoraj podczas dłubaniny, zmiany był ale niewielkie, nieco niższe obroty i zaczął nierówno pracować.
Hubi14 pisze:możliwe też, że gdzieś przewód jest uszkodzony od ECU do elementów :)
Tego obawiam się najbardziej... będe sprawdzał, jakby jeszcze ktoś coś podejrzewał to czekam na jakieś odpowiedzi a ja wezmę się za diagnozę połączeń oraz będę zdawał relację z przebiegu prac, pozdrawiam :)


GOFER POWER!!!
MOJE GOLFY

Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

[MK2] 1,6 PN problem z gażnikiem

Post autor: Lipek81 » pn paź 26, 2015 15:07

etz_prorider, obroty zmieniają się cyklicznie, zawsze w tym sammy cyklu? Jeżeli tak, to przysłuchaj się jeszcze, czy cyka przekaźnik podgrzewania kolektora na panelu przekaźników.



Awatar użytkownika
etz_prorider
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 146
Rejestracja: wt gru 16, 2014 23:30
Lokalizacja: Kościerzyna

[MK2] 1,6 PN problem z gażnikiem

Post autor: etz_prorider » pt paź 30, 2015 20:43

Słuszna uwaga kolego lipek, za jakiś czas będę go znów robił to zdam relację, ostatnio nic przy nim nie porobiłem, ponieważ 80% czasu po pracy siedzę w garażu nad MZ-tkami :)


GOFER POWER!!!
MOJE GOLFY

Awatar użytkownika
etz_prorider
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 146
Rejestracja: wt gru 16, 2014 23:30
Lokalizacja: Kościerzyna

[MK2] 1,6 PN problem z gażnikiem

Post autor: etz_prorider » ndz lis 08, 2015 19:40

Witam ponownie po kolejnych wzmaganiach z golfingerem :) mam dobre wieści, okazało się, że nastawnik zamontowany obecnie w golfie miał uszkodzoną membrankę i nastawnik po wciśnięciu tłoczyska syczał gdzieś wewnątrz, podczas próby na podanie napięcia na elektrozawór oraz podciśnienia nastawnik nie chował się, nie miał żadnej reakcji, krótko mówiąc DEAD. Podstawiłem drugi nastawnik który sprawdzałem jakiś czas temu wg. wskazań kolegi Lipek81 i okazał się być sprawny, zamontowałem również wcześniej sprawdzony potencjometr położenia przepustnicy który płynnie zmieniał wartości i nie wykazywał oznak uszkodzenia. Silnik odpalił oraz trzymał obroty, musiałem lekko skorygować ustawienie punktu zapłonu bo silnik ciężko pracował na słuch. Po ustawieniu silnik trzyma 1.1krpm. Nastawnik po dodaniu gazu wykazuje swoją sprawność bo tłoczysko pracuje. Czas się przejechać, wszystko gra, pojazd przyspiesza płynnie ale, no właśnie ale. Gdy obrotomierz wskazuje 3.5krpm silnik zaczyna przerywać jakby nie otwierała się druga przepustnica w gaźniku. Takie jest moje odczucie, nie sprawdzałem tego już pod blokiem bo nie miałem światła żeby zajrzeć. Czy takie objawy może mieć gdy podciśnieniowy siłownik nie otwiera drugiej gardzieli? pozdrawiam i czekam na jakieś wskazówki :)


GOFER POWER!!!
MOJE GOLFY

Hubi14
Forum Master
Forum Master
Posty: 1935
Rejestracja: pt lis 22, 2013 23:00
Lokalizacja: Pabianice

[MK2] 1,6 PN problem z gażnikiem

Post autor: Hubi14 » pn lis 09, 2015 21:25

drugi przelot się otwiera kiedy depniesz gaz w podłogę :) nie przestawiłeś zapłonu?



Awatar użytkownika
etz_prorider
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 146
Rejestracja: wt gru 16, 2014 23:30
Lokalizacja: Kościerzyna

[MK2] 1,6 PN problem z gażnikiem

Post autor: etz_prorider » wt lis 10, 2015 00:51

Zapłon teraz jest ustawiony prawidłowo, jednakże uszkodzony był również podciśnieniowy siłownik otwierający drugą przepustnicę, zdjąłem z niego wężyk podciśnieniowy, założyłem drugi dłuższy, zassałem dość sporą ilość powietrza ale siłownik ani drgnął, całe szczęście miałem drugi gaźnik dawcę z którego wymontowałem ten element i podstawiłem w samochodzie, jednak problem nie do końca się rozwiązał bo gdy trzymam powiedzmy na 3 biegu gaz do oporu to robi po chwili takie odcięcie, jakby nie dostał paliwa, dopiero zwalniając silnikiem po chwili znowu załapuje i może jechać dalej. Dziś również zczytałem kody błędów diodą LED, ale niestety nic mi nie wykazało, tzn wykazało kod, że nie ma błędów, nie wiem już co robić :(


GOFER POWER!!!
MOJE GOLFY

Hubi14
Forum Master
Forum Master
Posty: 1935
Rejestracja: pt lis 22, 2013 23:00
Lokalizacja: Pabianice

[MK2] 1,6 PN problem z gażnikiem

Post autor: Hubi14 » śr lis 11, 2015 12:08

ten siłownik drugiego przelotu jest mechanicznie zblokowany, otworzy się dopiero wtedy gdy jest uchylona na maxa przepustnica. Może palec lub kopułka nie domaga, może świece przewody WN, czujnik Halla w aparacie, może moduł zapłonowy coś świruje, może przyśpieszacz zapłonu, ja bym stawiał na przyśpieszacz w aparacie zapłonowym



ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk2 (1983 - 1992)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości