1.6 AFT szarpie na zimnym

junior44 · Post autor: **junior44** » sob paź 10, 2015 16:15

Witam!
Przerabiał ktos moze temat w 1.6 AFT 101km. Na zimnym silniku auto ledwo pali albo w ogole nie pali.
na cieplym pali od strzała ale tez go troche szarpie nie idzie tak plynnie, od okolo 2 tyg mi sie tak dzieje wczesniej nic takiego nie bylo.
Mam w nim LPG i jak przełacze to nic sie nie dzieje, tylko na benzynie tak ma.
Wymieniłem wczoraj świece, kable, kopułka, palec wszystko z wyzszej półki i nic sie nie zmieniło:/

jan1966 · Post autor: **jan1966** » sob paź 10, 2015 16:31

Filtr paliwa, pompa paliwa do sprawdzenia albo zawór zwrotny nie trzyma i paliwo wraca do baku

junior44 · Post autor: **junior44** » sob paź 10, 2015 17:11

Filtr zmieniony zapomnialem dodac. w jak mozna ta pompe paliwa sprawdzic ? i zawor ewentualnie ?

jan1966 · Post autor: **jan1966** » sob paź 10, 2015 18:17

Mozna na listwie wtryskowej a najlepiej jeszcze manometrem bo musi miec cisnienie odpowiednie

junior44 · Post autor: **junior44** » sob paź 10, 2015 18:26

To raczej do mechesa jakiegos musze bo sam tego nie ogarne

junior44 · Post autor: **junior44** » wt paź 13, 2015 13:45

Sprawe rozwiązał głupi czujnik temperatury ktory na kompie pokazywał 120 stopni.
35zl temat załatwiony

DOHC VR6 · Post autor: **DOHC VR6** » śr lis 18, 2015 01:20

Witam. Mam takie same objawy w Cordobie Vario, wymieniłeś czujnik na króćcu przy bloku silnika, czy przy kolektorze ssącym? Pozdrawiam.

junior44 · Post autor: **junior44** » śr lis 18, 2015 16:36

Ten przy bloku silnika

Maciek96xd · Post autor: **Maciek96xd** » ndz gru 27, 2015 20:29

Witam, odgrzewam kotleta XD.
Mam problem z moim golfikiem III 1.6 AFT
a mianowicie, wymienilem w nim ostatnio silnik ponieważ strasznie palił olej a po rozebraniu go i pomierzenia gładzi cylindrowej oraz tłoków doszedlem do wniosku ze remont tego silnika jest nieopłacalny

Kupiłem jakieś 5dni temu silnik, taki sam z osprzętem, wstawiłem go wszystko fajnie ale kiedy doszło do proby odpalenia, samochód długo kręcił na rozruszniku ( to mnie nie martwi długo stał ) ale kiedy juz odpalił zaczeło nim telepać tak jak nie chhodził by na 1 lub 2 cylindry, na biegu jałowym gasł, a na wyższych obrotach chodził w miare rownomiernie. Nie jestem w stanie określić czy owa przypadłość występuje tylko na zimnym silniku ponieważ nie miałem nawet jak odpowietrzyć układ chłodzenia i nagrzać go do tęperatury roboczej ponieważ bez czynnika chłodzącego mógłbym doprowadzić do przytarcia. Proszę o pomoc, kable, swiece sprawdzona styki na kopułce nie były wypalone ale je na wszelki wypadek przeszlifowalem. Kiedy podłączam pod waga wywala błąd czujnika położenia wałka rozrządu.
Nie daje juz rady.

Kto jest online