dnia wczorajszego stała się rzecz straszna, auto odmówiło posłuszeństwa. Auto posiada fabryczny alarm (czerwona dioda obok rygielka zamknięcia drzwi), po przekręceniu kluczyka w zamku centralnym drzwi kierowcy, otwierają się wszystkie drzwi, jednak dioda się nadal pali. Alarm potrafi się załączyć po otwarciu drzwi, jednak wyłączyć go można przekręcając kluczyk w lewo. To samo dzieje się gdy próbuję uruchomić silnik - auto załącza alarm i nie ma żadnego znaku na zegarach, palą się tylko zewnętrzne światła i wewnętrzne.
Rozebrałem aktualnie pół auta sprawdzając pompkę zamka, rozebraną mam także centralkę.
![Obrazek](http://obrazki.elektroda.pl/6075375600_1454769811_thumb.jpg)
![Obrazek](http://obrazki.elektroda.pl/6610476300_1454769810_thumb.jpg)
![Obrazek](http://obrazki.elektroda.pl/5610284800_1454770024_thumb.jpg)
oznaczenie centralki:
![Obrazek](http://obrazki.elektroda.pl/2435946800_1454769813_thumb.jpg)
chciałbym wywalić to ustrojstwo w cholerę, jak zrobić bypass do tej centralki? Szczerze mówiąc jestem laikiem i najlepiej byłoby, gdyby ktoś mi wytłumaczył to krok po kroku..
Czytałem powiązane tematy z tym samym problemem i tym samym modułem, ale niestety niczego się z nich nie dowiedziałem jak rozwiązać mój problem.
Pozdrawiam.