Mam w Golfie silnik 1.8 125KM. Mam taki problem, że auto trochę mi pierdzi

Przyszły mi 3 opcje do głowy jeśli będę miał już fundusze:
1. Wymienić tłumik na nowy i pasujący do 1.8
2. Wywalić go i wstawić rurę na przelot
3. Wstawić strumienicę
Pytanie tylko czy 2 i 3 opcja ma sens? Nie chcę straty mocy. Być może w przyszłości zainwestowałbym w końcowy jakiś usportowiony tłumik. Czy przy tym wszystkim warto też wywalić/rozwiercić kata?

Z góry dzięki za odpowiedzi
