Sprawdziłem jego nr. telefonu i wynika, że jest właścicielem Nauki Jazdy, a więc chyba samochód powinien być dobrze utrzymany
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
http://olx.pl/oferta/sprzedam-volkswage ... 369724fafb" onclick="window.open(this.href);return false;
Moderatorzy: palio, jhosef, VIP
Skad ty się urwałeś to ja nie wiemPastusiak pisze:z tyłu brak emblematów powinno być "golf" i pewnie "1,6" mogły być jakieś przygody,
Ok czyli dla Ciebie to jest normalka że z tyłu brakuje oznaczeń, myślisz że tak to auto wyjechało z fabryki? A może właściciel z nudów odklejał emblematy i czyścił klapę z kleju?kostek007 pisze:Skad ty się urwałeś to ja nie wiem
Nie ma reguły, każdy samochód trzeba DOKŁADNIE sprawdzić. Mój golf jest bezwypadkowy, możesz sobie jeździć miernikiem gdzie chcesz, wszędzie są oryginalne wartości, nawet wszystkie szyby włącznie z przednią są z 98, ale odkleiłem znaczek 1,6, bo zaczął się robić na nim taki osad i brzydko to wyglądało, a nie dało się tego doczyścić, czy to znaczy, że auto było trzaskane, albo cały tył spawany? Znam też dużo ludzi, którzy odklejają znaczki i tyle. W przypadku auta wyżej, to bardzo możliwe, że z tyłu coś też się działo, bo cały wóz wygląda jak jeden wielki składak, stan mechaniczny pewnie jest podobny, no ale cena mówi sama za siebie, nikt nie sprzeda pewnej, zadbanej czwórki za 6k.Pastusiak pisze:Ok czyli dla Ciebie to jest normalka że z tyłu brakuje oznaczeń, myślisz że tak to auto wyjechało z fabryki? A może właściciel z nudów odklejał emblematy i czyścił klapę z kleju?kostek007 pisze:Skad ty się urwałeś to ja nie wiem
Dla mnie mniejszym problemem są korodujące progi w 17 letnim aucie niż egzemplarz składany z 5 różnych aut albo po przygodach i naprawiany w garażu ...
Pokaż mi golfa VI albo VII który nie ma chociaż głupiego napisu "golf" tylko sam znaczek koncernu..poza wersjami sportowymi lub tuningowanymi brak tych oznaczeń w 90% daje do myślenia, bo nikt zamiast wymieniać nie wiem drążki kierownicze czy amortyzatory albo naprawiać ogniska korozji raczej by nie odklejał napisów od tak..tym bardziej że nie wygląda mi ten golf na jakiś egzemplarz który był tuningowany, bo takie mają często celowo usuwane emblematy, ale pozostałe to wynik jakiś prac blacharsko/lakierniczych.
To też zadna reguła. Handlarze mają metody i na prawidłowe wartości grubości lakieru.Azgorath pisze:Nie ma reguły, każdy samochód trzeba DOKŁADNIE sprawdzić. Mój golf jest bezwypadkowy, możesz sobie jeździć miernikiem gdzie chcesz, wszędzie są oryginalne wartości, nawet wszystkie szyby włącznie z przednią są z 98, ale odkleiłem znaczek 1,6, bo zaczął się robić na nim taki osad i brzydko to wyglądało, a nie dało się tego doczyścić, czy to znaczy, że auto było trzaskane, albo cały tył spawany?Pastusiak pisze:Ok czyli dla Ciebie to jest normalka że z tyłu brakuje oznaczeń, myślisz że tak to auto wyjechało z fabryki? A może właściciel z nudów odklejał emblematy i czyścił klapę z kleju?kostek007 pisze:Skad ty się urwałeś to ja nie wiem
Dla mnie mniejszym problemem są korodujące progi w 17 letnim aucie niż egzemplarz składany z 5 różnych aut albo po przygodach i naprawiany w garażu ...
Pokaż mi golfa VI albo VII który nie ma chociaż głupiego napisu "golf" tylko sam znaczek koncernu..poza wersjami sportowymi lub tuningowanymi brak tych oznaczeń w 90% daje do myślenia, bo nikt zamiast wymieniać nie wiem drążki kierownicze czy amortyzatory albo naprawiać ogniska korozji raczej by nie odklejał napisów od tak..tym bardziej że nie wygląda mi ten golf na jakiś egzemplarz który był tuningowany, bo takie mają często celowo usuwane emblematy, ale pozostałe to wynik jakiś prac blacharsko/lakierniczych.
Masz racjeElvis_btm pisze:Kiedyś gdzieś wyczytałem, że za brak emblematów trzeba było dopłacić przy kupnie nowego auta
Ok i kupione to A6 w salonie w Warszawie i brak znaczków za dopłatą? Ok rozumiem..monopolowy pisze:Żeby było ciekawiej - moje A6 także nie ma znaczków na klapie. I także jest niebite tyłem
W Audikach VW była taka opcja, że można było kupić bez znaczka i właśnie to jest śmieszne, że trzeba było jeszcze dopłacić. Taka opcja była na 100%Pastusiak pisze:Ok i kupione to A6 w salonie w Warszawie i brak znaczków za dopłatą? Ok rozumiem..
Pastusiak pisze:no czyli robi się z tego bezsens i rozmowa która nie prowadzi donikąd..z resztą co mi tam, nie moja sprawa..
Skąd ja te słowa znam tutaj na forum od tego useraPastusiak pisze:Robi się z tego paranoja ale co tam..nie mój interes..
Pastusiak pisze:o czyli robi się z tego bezsens i rozmowa która nie prowadzi donikąd..z
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości