głowica 3.6 FSI po zaspawaniu kilku otworów, mozna zakłądać na blok R32
nic sie nie pogieła, planowanie kosmetyczne 0,02mm
auto stało, ale niedawno pojezdziłem z godzinke
na plus że nowym ustawieni geometrii zwiekszony kat wyprzedzenia sworznia zwrotnicy tzw. caster do 5.5 stopnia (bylo 3) i pochylenie kola, negatyw tzw. camber na -3 stopnie (bylo -2)) jest bardzo nadsterownie, czuc mas na przodze ale zupełnie nie chce ryć, tylko w kazdej sytuacji wyjezdza pupa i ti na nie spietym dyfrze tylnym
mysle ze troche przesadzone są te ustawienie ale jak sie jezdzi raz na 3 razy w roku to chcia lem odczuć róznice

ale nie wiedziałm ze drastycznie sie to zmieni
w sumie to mi sie opodoba bo na razie mam etap wsciekania sie tym autem
mysle ze do szybkiej jazdy mozna zjechać negatywem do 2,5 st. a wyprzedzeniem sworznia do 4,5 st.
w sumie to nie wiem co bardziej miało wpływ czy negatyw czy kwsz ?
auto pojechalo do noorca bo cos zaczeło dudnic w lewym tylnym kole, no i ten nieszczesny wydech tłucze sie niemiłosiernie, trzeba go na ssztywnych wieszakach mocno połaczyć z budą bo lata jak zyd po pustym sklepie
jeszcze nie jezdziłem na 1,4 bara, cały czas na tyle na ile jest z wastegate czyli 0.9 bara (co daje na E60 pewnie jakies 500KM i 600NM), a i to jest auto robi przeciąg... albo ja to tak odczuwam
