Dzisiaj mija moje pierwsze pół roku z Audi dlatego pozwolę sobie na krótkie podsumowanie

.
W tym czasie zrobiłem 8950km. Jak do tej pory auto nie sprawia żadnych problemów. Dzielnie znosi trudy codziennej eksploatacji. W tygodniu robi krótkie dystanse. W weekendy dopiero ma okazję wybrać się w trasę.
Po tym okresie mogę potwierdzić słowa jednego z forumowych kolegów, że jednak "audi, to jest audi"

. Golfem mk7 jeździło mi się bardzo dobrze i niby A3 to taki golf tylko w innym ubraniu ale z czasem coraz bardziej wychodzą pewne różnice. Jest ciszej i bardziej komfortowo. I co dla mnie najważniesze - nic nie trzeszczy, nie skrzypi, nie puka. Poprostu ideał

. No może jedynie mógłbym się czepiać automatu, do którego się nie przyzwyczaiłem ale to nie jego wina tylko mojej mentalności

.
Ale aby nie był tak słodko, to do tej beczki miodu dosypię łyżkę dziekciu. Otóż już przed moim wyjazdem pisałem, że po ok. 3300 km od wymiany oleju zauważyłem, że go ubyło (na bagnecie było 2/3). Dlatego wczoraj poszedłem sprawdzić jak teraz wygląda poziom i się okazło, że jest ok. 1/3. W związku z tym dolałem olej do poziomu max. i weszło ok. 500ml. W sumie od wymiany przejechałem prawie 7000 km. No przyznam, że trochę mnie to dziwi

. Miałem już silniki z turbo (EcoBoost i TSI) ale pomiędzy wymianami nie było aż takich ubytków. Owszem coś tam znikało w ciągu 15 tys. km pomiędzy wymianami ale były to raczej symboliczne ilości, a już na pewno nie trzeba było robić dolewek. Stylu jazdy nie zmieniłem (jeżdżę raczej spokojnie) i robię podobne trasy. Zastanawiam się czy nie ma na to wpływu ACT. Bardzo często, a już w trasie, to prawie ciągle, wyświetla się info, że silnik pracuje w trybie dwucylindrowym.
Podsumowując, z auta jestem bardzo zadowolony. Gdybym miał dzisiaj znowu dokonać wyboru, to w ciemno brałbym A3

. Z tym braniem oleju na razie do ASO nie będę podjeżdżał. Poczekam do wymiany przy 15 tys. i wtedy im zgłoszę. Ciekawe co się wtedy dowiem - zapewne TTTM

.