
dodam ze podczas jazdy znosi mnie na dziurze, troche na zakrętach.. generalnie średnio wygodnie sie jedzie. dorzuce wam pare fotek, sami zobaczcie o co chodzi:

tu wydaje mi sie ze będize do wymiany tarcza.. nie jest gładka, nie wygląda generalnie dobrze.

tu felerny amortyzator. co prawda olejowy, więc troszke oleju moze sie wydobywać, ale bez przesady. jak podniosę to coś co jest olejem nasączone, to pod spodem jest jeszcze więcej tego oleju, generalnie dużo, bardzo dużo. z kolei u góry jest taka część (z tego samego materiału co to na dole - one chyba byly na p oczątku połączone ale sie przerwały), której niestety nie ująłem na zdjęciu, ale jak dotknę ją palcem to olej mi normalnie spływa po palcu.

tak wygląda zacisk przy kole o zjechanej tarczy i amorku

tutaj już prawe tylne koło. tarcza nie wygląda tak źle. amorek też troszeczkę jest wylany, ale nie cieknie wręcz z niego. i tak go wymienie razem z tamtym drugim.

a tak wygląda zacisk. wydaje mi sie ze jest ok

co o tym sądzicie? da rade tym w ogóle wyjechac na droge? dodam, że wczoraj zacząłem słyszeć stukanie przy wjechaniu na jakąkolwiek dziurę, czy to małą, czy dużą.. + charakterystyczne szuranie w tym kole gdzie uszkodzony amorek jest - ale to chyba normalne, co?
co sądzicie?