seat leon ahf

[MARCIN38]

Teraz dopiero w sobotę chce wyjąć turbine i zobaczyć co w środku jest nie tak, ale dzisiaj miałem chwile czasu to wymontowałem gruszke i przy odpalonym silniku ruszałem sztangą góra-dól i nie wyczułem żeby haczyło. Po tym zrobiłem loga, może by ktoś zerknął? A może u mnie n75 broi? To na 4 biegu:
http://vaglog.pl/log-011_gH5zLIX.html" onclick="window.open(this.href);return false;
03.01.2017r.
Ponownie ja z moją turbiną po czyszczeniu w sumie nie było najgorzej w środku ale przeszlifowałem wszystko i zrobiłem logi ale jest gorzej jak przed nie wiem co może być przyczyną:
http://vaglog.pl/log-011_9UZUxcr.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://vaglog.pl/log-011_9Vf61.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://vaglog.pl/log-003_011_Xj7OBqw.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Slisko dzisiaj wię tylko tyle ale może wystarczy. Już ręce opadają chyba kupie nową turbine. Chciałem zmienić wtryski zrobić program a tu mnie turbina trzyma.

[MARCIN38]

Zerknie ktoś w temat i powie co jest znowu nie tak?

[kamikaze.]

Skracaj sztangę i loguj, bo wstaje jak by nie chciała. 2-3 obroty na początek. Ale dziwna sprawa, jeżeli nie ruszałeś sztangi. Aktuator szczelny? Podcisnienia prawidłowe? -1 bar przed zaworkiem i -0.7 na wyjściu do aktuatora. Na postoju nie ma co sprawdzać, dynamika spalin robi swoje, jak będziesz miał rysy albo wżery na geometrii to teoretycznie będzie działać, ale po niedługim czasie znów będzie się przycinać.
Hmm.. dobrze założyłeś pierścień sterujący geometria? Sztanga opiera się o ogranicznik? Logi po czyszczeniu są dziwne biorąc pod uwagę poprzednie.

[MARCIN38]

Ciśnienie przy vacum-0,9 za n75-0,62. Miałem porobione znaki po ostatnim czyszczeniu, talerzyk wygładzony papierem 2000. Sztanga dotyka ogranicznika przy o,6. Zderzaka ani gruszki nie dotykałem. Może to musi się teraz poukładać? Jutro zrobie jak mówiłeś skróce i zloguje. A może za mocno wyszlifowałem?

[MARCIN38]

Wczoraj rozpiąłem gruszkę, sztanga chodzi leciutko w całym zakresie. Kręciłem długością gruszki niewiele się poprawiło. Jak jeszcze ją sprawdzić? Chcę kupić inną turbinę tylko nie wiem czy po regeneracji czy używaną.

[needved]

Skopałeś coś podczas tego czyszczenia, w BS 011 w ogóle ciśnienie się nie zmienia, tak jakby sztanga stała w miejscu...

[MARCIN38]

Nie wiem co mogłem sknocić ale im bardziej skręcam sztangę tym gorzej wstaje a jak wydłóżam to szybciej. W ostatniej rubryce logowałem na 4 biegu reszta na 3 biegu.
http://vaglog.pl/log-011_N5VAF4.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Co nie trafiłem języczkiem w pierścień? Znowu wyciągać na stół? Za mocno wyszlifowałem bieżnie i geonetrie. Mam jeszcze katalizator ale czy to ma znaczenie? Praktycznie odkąd mam ten samochód to ciągle coś z tą turbiną się działo.

[needved]

Nie wiem co zepsułeś ale ewidentnie coś jest nie tak.

[Żaku]

Na pewno problem nie tkwi w turbinie, widać ze zaworek niedomaga. Podmien na ten od egr i zobacz w BS czy będzie nim sterować. Sprawdź tez czy coś się zmieni jak odepniesz kostkę od N75 dla porównania.

[MARCIN38]

Podmieniałem zaworki i bez zmian. Małe ciśnienie i słabo narasta. W BS sztanga chodzi szybko i w pełnym zakresie ale ciśnienie bez zmian. Myślę nad kupnem używki lub regenerowanej. Na razie muszę wstrzymać się z kupnem wtrysków 216 i programem dopóki nie poradzę sobie z turbiną. Zauważyłem że jak dodaje gaz to ciśnienie powoli wzrasta a jak odpuszczę gaz to pokazuje się większe.

[kamikaze.]

Kolego zmostkuj wężyk podcisnienia przed N75 (VAC) z tym idącym do aktuatora (OUT), żeby była pewność, że sztanga jest ciągle oparta o ogranicznik i zaloguj 11 dynamicznie ale do max 2.5 tys obrotów. Jeśli sztanga chodzi w pełnym zakresie to zmiany w BS muszą być, nawet niewielkie. Sprawdzałeś organoleptycznie? Włącz BS 11 i przytrzymaj palcem trzpień, który steruje geometria (oczywiście przed zmostkowaniem wezykow). Jak możesz to wklejaj logi do tematu

[MARCIN38]

Zrobiłem BS i nie mogłem palcem przytrzymać sztangi ale jak podpiąłem do N75 to dam rade przytrzymać i nie zaciągnie do ogranicznika, ale jak bezpośrednio wpiąłem do vacum to taż nie przytrzymam sztangi, dobija do ogranicznika. . Podpiąłem na krótko wąż od N75 do vacum i zrobiłem logi, nie wiem może teraz powinienem skracać sztange:
http://vaglog.pl/log-011_8ZnFBI7.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://vaglog.pl/log-011_3Tpiw.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://vaglog.pl/log-011_6GM74.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Może jutro teraz skracać sztange i znowu logować?
Teraz dotyka ogranicznika przy 0.6.

[MARCIN38]

Za tydzień po raz kolejny wyciągam turbinę i oddaje do innego zakładu w celu rozebrania i zwerifikowania co jest nie tak. Trzy dni temu inne logi dzisiaj inne a nic nie grzebałem:
http://vaglog.pl/log-011_E3vja69.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://vaglog.pl/log-011_9060ZCy.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://vaglog.pl/log-011_fTI56se.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://vaglog.pl/log-011_IB3hsCE.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://vaglog.pl/log-003_008_011_TtU1UmC.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[kamikaze.]

W BS widać, że geometria chodzi w małym zakresie, minimalne zmiany ciśnienia. Wygląda jakby ogranicznik był wydłużony i to bardzo, skoro piszesz, że dobija (albo w geometrii masz ze 3 łopatki tylko ) Z tym trzymaniem chodziło mi o to, żeby palcem wyczuć jak i w jakim zakresie chodzi sztanga połączona z geometrią, w golfie widać, nie wiem jak w leonie. Wkładasz rękę, trzymasz delikatnie! za sztangę albo opierasz palec o ten trzpień sterujący geometria aby mogla swobodnie chodzic, odpinasz i wpinasz wężyk idący z N75 do gruszki, nie trzeba VAGa. Jeśli zakres pracy jest od 1.5 do 2 cm ogranicznik jest w miarę ok i raczej by nie powodował tak późnego wstawania turbo.
Teraz czytając poprzednie posty nie mam pewności czy dobrze się rozumiemy, nie wiem co znaczy podkręcanie sztangi. Więc jeśli ją skracasz, powodujesz że będzie szybciej wstawać, w tym wypadku kręcisz w prawo tą regulacją na sztandze (oczywiście wtedy musisz odkręcić także nakrętkę kontrującą). Ale logi zrobiły się dziwne po czyszczeniu, przedtem miałeś problem z przeładowaniem , a teraz strasznie niedoładowanie. Podobne cuda się dzieją kiedy się założy odwrotnie pierścień na geometrii, ale skoro mówisz że dobija i jak czyściłeś nie ruszałeś ogranicznika to dziwna sprawa.