Losowo rozładowujący się akumulator

Tutaj piszemy o problemach związanych tylko z elektryką

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Dzemi
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: wt sie 16, 2016 20:07

Losowo rozładowujący się akumulator

Post autor: Dzemi » śr sty 04, 2017 20:39

Witajcie,

Jakiś miesiąc temu wymieniałem u mechanika żarówkę pozycyjną i od tego czasu mam problem z akumulatorem. Zaraz po powrocie od mechanika próbowałem pod domem odpalić auto niestety nie chciało ruszyć z każdą próbą padały koleje światła aż akumulator padł całkowicie. Pożyczyłem prąd przez kable od znajomego i auto bez problemu jeździło 2 tygodnie. Pewnego dnia zostawiłem auto na 1,5 godziny po czym znowu nie mogłem go odpalić. Ponowna operacja odpalenia na kablach przyniosła kolejne 2 tygodnie spokoju. Wczoraj wychodząc po 8 godzinach pracy znowu zastałem auto z kompletnie rozładowanym aku.

Jestem pewien, że nie zostawiam włączonych świateł, otwartych drzwi, oświetlenia wewnątrz. Nie mam specjalistycznej wiedzy mechanicznej i osprzętu do sprawdzenia stanu akumulatora w związku z tym mam pytanie czy mogę założyć, że jego żywot się zakończył? Czy też lepiej udać się do warsztatu na sprawdzenie? Dziwne jest to, że zbiegło się to z wymianą tej nieszczęsnej żarówki.

Pacjent Golf IV AZD 1.6 105KM

Dziękuję za wszelką pomoc.

Pozdrawiam



Awatar użytkownika
Mavrick
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2064
Rejestracja: pn lis 19, 2007 22:46
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Losowo rozładowujący się akumulator

Post autor: Mavrick » śr sty 04, 2017 23:57

Zacznij od sprawdzenia ladowania na zimnym i rozgrzanym silniku.



Dzemi
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: wt sie 16, 2016 20:07

Losowo rozładowujący się akumulator

Post autor: Dzemi » czw sty 05, 2017 17:27

Pojechałem dziś zakupić Multimetr i dokonałem kilku pomiarów.

Odpaliłem auto znowu na kablach, auto pochodziło jakieś 30 minut. Podłączyłem miernik przy włączonym i rozgrzanym silniku i pokazywał on napięcie 14V. Po zgaszeniu silnika akumulator pokazywał 12,3. Odczekałem jakieś 20 minut po czym znowu zszedłem do auta - niestety akumulator był już rozładowany. Miernik pokazywał 3V a po włożeniu i przekręceniu kluczyka pokazywał 2V.

To chyba świadczy o słabym aku? Jeżeli tak to mam jeszcze pytanie co do akumulatora: obecnie wstawiony jest aku firmy Rocket 62 ah w związku z czym czy szukać także czegoś o podobnej pojemności? Czy na przykład akumulator firmy Kozak z tej aukcji http://allegro.pl/akumulator-kozak-ko60 ... 82134.html" onclick="window.open(this.href);return false; będzie dobrym zakupem?



Awatar użytkownika
Mavrick
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2064
Rejestracja: pn lis 19, 2007 22:46
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Losowo rozładowujący się akumulator

Post autor: Mavrick » czw sty 05, 2017 21:50

Za porzadny aku trzeba dac 250 - 300 zl...taki wynalazek jak ten co podales podziala ale zapewne za rok bedziesz musial go wymienic. Ja za centre w sklepie firmowym zaplacilem 260 zl (pojemnosc albo 55 albo 60 (nie pamietam)). Odradzam kupowanie w marketach (chyba ze masz przy sobie tabelke jak rozkodowac numer seryjny) bo czesto na polkach mozna znalezc aku ktore maja 2-3 lata a to tez nie jest dobrze. Ile lat ma ten Twoj aku?...mozesz jeszcze sprawdzic miernikiem jaki jest pobor pradu na postoju bo moze masz jakies kosmiczne zwarcie i dlatego tak Ci wysysa volty.



Dzemi
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: wt sie 16, 2016 20:07

Losowo rozładowujący się akumulator

Post autor: Dzemi » czw sty 05, 2017 22:08

Niestety nie wiem ile ma obecny aku. Auto kupiłem w lipcu i aku już tam siedział. Akumulator Rocket 62aH. Obecnie wziąłem go do domu i jeszcze podłączyłem pod prostownik. Jutro rano wstawię go z powrotem. Co do sprawdzenia na postoju to po wstawieniu aku po prostu podłączyć od razu miernik?

Akumulator Varty http://allegro.pl/akumulator-varta-blue ... 88489.html" onclick="window.open(this.href);return false; bardziej by się nadawał?

Bardzo dziękuję za pomoc.



Awatar użytkownika
marcin7x5
_
_
Posty: 8884
Rejestracja: śr lut 23, 2011 13:14

Losowo rozładowujący się akumulator

Post autor: marcin7x5 » pt sty 06, 2017 14:29

Takie spadki napięcia mogą świadczyć o zwarciu wewnątrz akumulatora lub oberwaniu celi w aku. Co do nowego to min 60 Ah. Firma to już każdego osobisty wybór. Ja mam Boscha s5 już 4 rok i zaczyna słabnąć -sprawdzone dziś przy -12*. Gdybym miał dziś kupić to chyba skusiłbym się na yuasa.



Awatar użytkownika
psilos1
Forum Master
Forum Master
Posty: 1152
Rejestracja: ndz cze 06, 2010 12:25

Re: Losowo rozładowujący się akumulator

Post autor: psilos1 » pt sty 06, 2017 15:44

marcin7x5 pisze: skusiłbym się na yuasa.
Szczególnie upodobany przez naszych skosnookich przyjaciół -duzo podróbek.
Polecam Banner-a -mam w kilku samochodach firmowych...troche drogi ale niezawodny-w niektórych autach dzielnie służą juz ponad siedem lat...



Dzemi
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: wt sie 16, 2016 20:07

Losowo rozładowujący się akumulator

Post autor: Dzemi » pt sty 06, 2017 15:55

Witam ponownie.

Akumulator całą noc był podpięty pod prostownik, niestety wskaźnik prostownika wskazywał naładowanie na 75% i dalej nie poszedł. Akumulator wstawiłem, po podłączeniu wskazywał 12.3V, po odpaleniu auta na zimnym silniku ładowanie do 14.3V. Starałem się jeszcze zmierzyć pobór na postoju - niestety nie wiem czy dobrze to zrobiłem. Zaraz po włożeniu aku multimetr pokazał mi 5,07 - czytałem, że taki wynik może być błędny bo wszystko się włącza po ponownym podpięciu aku itd. ale nie wiem czy to prawda. Test powtórzyłem po 4 godzinach i tak aku na wyłączonym silniku 8,9V, odpalić już nie chciał. Wartość poboru na postoju mi nie pokazał ( tzn wykazywał 0,00 ), tak jakby aku było odłączony.

Test poboru na postoju wykonałem odłączając klemę + i podpinając czarny kabel multimetru do klemy a czerwony do aku. Multimetr ustawiony w pozycji 10A. Kabelki próbowałem zwierać za pomocą drucika i po prostu przykładając niestety cały czas było 0,00.

Przepraszam, że tyle razy pytam, ale czy powyższe wyniki, a także fakt niedoładowania aku przez prostownik wskazywać mogą na padnięty akumulator? Czy lepiej jeszcze udać się do jakiegoś elektryka?

Pozdrawiam



Awatar użytkownika
grg474
_
_
Posty: 5942
Rejestracja: ndz lut 27, 2011 10:56
Lokalizacja: Skarżysko

Losowo rozładowujący się akumulator

Post autor: grg474 » pt sty 06, 2017 16:59

Dzemi pisze:Test powtórzyłem po 4 godzinach i tak aku na wyłączonym silniku 8,9V, odpalić już nie chciał.
zwarcie na jednej celi - akumulator do wymiany


Masz pytanie pisz ale nie rób ping-ponga - treściwie pytaj o całość co chcesz się dowiedzieć
regulamin działu technicznego
były mk2 GTD, mk3 1Y, mk4 AKQ, mk4 AXR :(, A3 8P jest EOS , New Beetle cabrio - oznaczone Käfer, Audi A5

Awatar użytkownika
marcin7x5
_
_
Posty: 8884
Rejestracja: śr lut 23, 2011 13:14

Losowo rozładowujący się akumulator

Post autor: marcin7x5 » pt sty 06, 2017 17:38

Dokładnie. Niestety ale musisz rozglądać się za nowym aku.
Jaki byś nie wybrał to opinie będą zawsze podzielone. Mnie osobiście Banner wytrzymał niecały rok. Reklamacja nie uznana.



Dzemi
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: wt sie 16, 2016 20:07

Losowo rozładowujący się akumulator

Post autor: Dzemi » czw sty 12, 2017 11:06

No i niestety to nie wina aku. Wczoraj wstawiłem nowy akumulator, trochę pojeździłem i było ok. Dziś rano niestety akumulator rozładowany. Na mierniku 5.10V

Chyba jednak nie pozostaje mi nic innego jak udać się do elektryka i szukać złodzieja pradu?



mone
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 89
Rejestracja: pt paź 28, 2016 13:53
Lokalizacja: /var/logs

Losowo rozładowujący się akumulator

Post autor: mone » czw sty 12, 2017 18:52

A sprawdzałeś czy ładowanie jest OK?



Dzemi
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: wt sie 16, 2016 20:07

Losowo rozładowujący się akumulator

Post autor: Dzemi » czw sty 12, 2017 19:35

Tak sprawdzałem i ładowanie było.

Po przejechaniu 20 km i wyłączeniu silnika akumulator pokazywał 12,15V. Dziś rano pokazywał 5.10V, a dosłownie 30 minut temu ( przed wyjęciem ) pokazał 1.12V ( mimo tego, że auto cały dzień stało zamknięte ).

Mam jeszcze pytanie co do akumulatora - w nowym podczas minimalnego ruchu np. niosąc go do domu usłyszeć można chlupotanie. W starym akumulatorze tego nie miałem w związku z czym mam pytanie czy takie chlupotanie jest normalne?



Awatar użytkownika
marcin7x5
_
_
Posty: 8884
Rejestracja: śr lut 23, 2011 13:14

Losowo rozładowujący się akumulator

Post autor: marcin7x5 » czw sty 12, 2017 21:38

Akumulator zalany jest widnym roztworem kwasu zwanym elektrolitem więc ma prawo coś tam chlupotać podczas przenoszenia. Musisz ustalić pobór prądu wyciągając poszczególne bezpieczniki i patrząc na miernik jak spada pobór prądu . Często wina jest np. w radiu.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości