Powiem tak nigdzie nei jade juz ;p 7km od domu gosciu okazyjnie sprzedaje ARL bo wyjezdza w piatek do Norwegii na stałedoggie pisze:auto z Włoch więc możliwe że nie ma historii serwisowej a handlarze o tym dobrze wiedząc pieczątki VW mogą wystrugać z ziemniaka i spreparować książkę serwisową ale mniejsza o to, ważniejszy stan auta a tu brak zdjęć środka, pewnie makaroniarz go zapuścił, skoro po drodze to obejrzeć mozna tylko trzeba zadać sobie pytanie co mu dolegało skoro handlarz zdecydował się na jego sprowadzenie i zysk a patrząc na cenę penie nie mały
http://allegro.pl/vw-golf-1-9-tdi-arl-1 ... ml#thumb/3" onclick="window.open(this.href);return false;