[MK2] dociąganie pokrywy zaworów

[bomberxl]

Chodzi o to,że zdarzyło mi się rozerwać uszczelkę.
Dobre co??Luśka Luśka,miałaś imadło w paluszkach.

[De'D]

[daaroo]

Korkowa uszczelke zdejmowalem i zakladalem trzy razy.

Pierwszy raz:

zakupilem uszczelke, wzialem sie do wymiany. Ale zapomnialem zalozyc tego plastiku pod pokrywe zaworow. Zalozylem dopiero po 2 dniach.

Drugi:

malowanie pokrywy zaworow.

trzeci:

wymiana rozrzadu. Zdejmowalem aby zerknac na krzywki walka rozrzadu.

Uszczelke ta mam juz prawie dwa lata. Olej nie kapie. Jedynie sie delikatnie zaczyna pocic w okolicach czwartego cylindra na samym rogu. Jak sie dobrze dokreci, pokrywa zaworow nie jest zwichrowana to nie bedzie problemow.


Ostatnio w drugim aucie zmienialem uszczelke pod glowica a po korkowa nie chcialo mi sie skakac drugi raz do sklepu. Poki co jezdzi. olej nie leci.


I taka mala uwaga.

Kladac nowa uszczelke proponuje wyczyscic z oleju, przetrzec szmatka z rozpuszczalnikiem miejsce styku uszczelki z glowica i pokrywa. Co wazne: NIE UZYWAMY ZADNEGO SYLIKONU!!!!!!!!!!!!!!! Dodatkowo zalecam dokladne wymycie ,przedmuchanie kompresorem siatki od odmy. Czasami zapchana odma bedzie powodowac cisnienie i moze zaczac wywalac olej.

[Przemo86]

ja mam korkowa juz rok i tez mam spokoj... nie uzywalem do tego jakis specjalnych przyrzadow... dodam, ze dokrecalem na sruby na krzyz od zewnatrz do wewnatrz po 100 km dokrecilem co by luzu nie bylo i jest fajnie...

odme tez przy okazji przedmuchalem, poczyscilem, miejsce stykow tez wyczyscilem i odtluscilem...

[Goofi]

A jak poznac, na jakie otwory kupic uszczelke

[bomberxl]

A jak poznac, na jakie otwory kupic uszczelke

To widać po zdjęciu pokrywy.Na pewno szpilki są z gwintem 6 mm,ale jak mają tulejki to uszczelka z otworami 8 mm,a jak nie ma tulejek to z otworami 6 mm(tulejki=ograniczniki).

[ Dodano: 10 Paź 2006 16:49 ]
Fajnie,że moje załączniki cieszą się tak ogromnym powodzeniem.Nie tylko ja lubię chyba diody w autku.....

[Gwiazdor]

Ale załącznik są do innego działu

[bomberxl]

No nie mogę.Pierwszy chyba mój przypadek,że dokręciłem tak pokrywę zaworów,że ani nie porwałem uszczelki,ani nie dokręciłem za słabo.Normalnie nic nie cieknie,a tak nie miałem chęci na korkową uszczelkę.A i przy okazji odmę przeczyściłem.A ile musiałe nadrapać się silikonu,bo ktoś dziwny uszczelniał uszczelkę,co za ludzie.
Aha dokręcałem fajeczką do oporu trzema palcami,dobry patent,bo jak założyłem klucz dynamometryczny,to do 10 dochodził.

[daroo00]

Witam,
nie chciałem zakładać nowego tematu więc dołączam się do tego - mam taki problem, urwała mi się śruba przy dociąganiu pokrywy zaworów... Ma ktoś pomysł jak rozwiązać ten problem - pierwsza od lewej patrząc od przodu, ta obok rozrządu

[Paweł Marek]

jak nic nie wydstaje to kup sobie zestaw wykrętaków wiertełko i musisz jakoś nawiercić tą śróbę ale ostrożnie, centralnie żeby wiertło w bok nie poszło i nie zniszczyło gwintu w głowicy. Wykrętak powinien dać radę bo te śróby w aluminium siedzą i dość łatwo je ruszyć

[gailbraith]

A może "lewe" wiertło aby zaczęło wykręcać resztę śruby z głowicy.

[De'D]

nakrętka m6, migomat, dospawać nakrętke w środku do urwanego gwinta, wykręcić, przywieźć mi piwo.

wiele razy sprawdzone..

nakrętka nie może być większa niż urwany gwint, bo żebyś zamiast przyspawać sie do śruby - nie przyspawał sie jeszcze do czegoś innego, typu obudowa.

poszukaj kogoś z migomatem co ci to zrobi - 2 min roboty

[daroo00]

No a czy dam rade przejechać jakieś 5 - 10 km bez jednej śrubki w pokrywie zaworów czy nie za bardzo?

[haps]

No a czy dam rade przejechać jakieś 5 - 10 km bez jednej śrubki w pokrywie zaworów czy nie za bardzo?

jezeli nie jest to szpilka od strony kolektora wydechowego to wal smialo, znajomy ukrecil od strony kolektora i po 2km zaczal mu sie palic samochod, dobrze ze mial gasnice..