Oleju nie wymieniał, bo nigdy nie wymienia i na 100% nie zrobił ani jednej dolewki. Fakt - na koniec na zakrętach zaświecała mu się kontrolka od oleju, na bagnecie było już sucho, co sugeruje, że ze 2-3 litry na tym dystansie spalił. Jest to możliwe, bo np. moja poprzednia Fabia SDI między wymianami co 15 tys. km nie wymagała żadnych dolewek, a nawet nie zmieniał się poziom na bagnecie, a jeździła na 0W-40. Obecna Octavia TDI jeździ na 5W-30 - od lipca przejechałem 13 tys. km i poziom oleju na bagnecie również nie zmienił się, więc te kumpla 150 tys. km bez dolewek jest możliwewesol pisze:Tdi to chyba przesadziles. Na sto % musial albo dolewki robic albo wymienic choc co 30-50 tys.
Obecnie jeździ Alfą 147 JTD - od 3 lat nie dolał oleju ani nie wymieniał - a przejechał już z 70 tys. km więc jest na dobrej drodze, choć chyba nie powtórzy wyczynu z TDI