Czy przypadkiem ta wycena nie jest zaniżona? Dziwi mnie koszt roboczogodziny na poziomie 48zł i koszt błotnika na kwotę 92,42zł. Oczywiście nie mówię już o zastosowanym rabacie na części.
![Obrazek](http://www.fotem.pl/data/mini/min_5ac1853d0e4afc63e232383d2d74.jpg)
Moderatorzy: jhosef, doggie, VIP
Ta wycena nie jest zaniżona przypadkiem, tylko zaniżona celowo. Zastosowano 30% rabatu na części zamienne - niedopuszczalne, niezgodne z wytycznymi KNFschizo85 pisze:Czy przypadkiem
Więc tak. Pan kosztorysant był, kosztorys w załączeniu. Do czego się odnieść przy ew. odwołaniu? Gdzie poczarowali?hak64 pisze:Jeśli drzwi nie mają zagniecenia, to zakwalifikują do naprawy, natomiast błotnik, listwy, lusterko i kierunkowskaz do wymiany.Na fotce chyba jest kołpak (do wymiany). Jeśli się mylę to felga do naprawy (lakierowanie). Szkoda na około 3,5 tyś i najdroższe jest tu lusterko.SToRM pisze:porysowana felga przednia
Wystarczy przesłać fotki uszkodzeń z żądaniem korekty wyceny szkody i uwzględnienia wymiany drzwi.SToRM pisze:Wzywać do ponownych oględzin?
Może i są, ale ja zwykle dzwonię do najbliższego ASO, pytam o stawkę rbg, potem dzwonię do jakiegoś dobrego warwsztatu z tym samym pytaniem, a w odwołaniu do ubezpieczyciela wskazuję: " w ASO.....(nazwa i miejscowość) stawka wynosi... , natomiast w warsztacie naprawczym........ (nazwa miejscowość) stosowana jest stawka....", Najpradopodobniej odpiszą Ci, że w ich zaprzyjaźnionych warsztatach gwarantują stawkę określoną w ich kosztorysie i nie mają zamiaru niczego znieniać. Ja wtedy robię własną kalkulację szkody, opartą na cenach części oryginalnych, normalnej stawce rbg, bez korekt, rabatów i amortyzacji, po czym wysyłam im wraz z wezwaniem do zapłaty.SToRM pisze: Czy są gdzieś oficjalnie dostępne dane (tabele) ze średnimi stawkami na które da się powołać ?
Obowiązkiem ubezpieczyciela jest zrkompensowanie wszystkich kosztów zwiazanych ze zdarzeniem szkodzącym. W to wlicza się holowanie i zabezpiecznie pojazdu, przegląd pokolizyjny, demontaż uszkodzonych elementów (do oględzin, w dowolnym warsztacie), wynajem auta zastępczego, a nawet utracony dochód (jeśli auto służyło do celów zarobkowych /taxi, nauka jazdy/).levy89 pisze:kto pokrywa koszty ewentualnego demontażu części aby sprawdzić co jest pod zderzakiem?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość