Audi A3 Sportback Ambition TFSI 150KM S-tronic 2015 piteks

[milyy]

Cala masa M&M

[piteks]

Był czas, to wrzuciłem zimówki. Tradycyjnie na ten zestaw poleciała powłoka od 4nano (gyeon'a była na letnich) .

[piteks]

Wreszcie był moment wolnego i pogoda dopisała, bo nic nie padało , to wykorzystałem okazję i zarzuciłem fusso na lakier .
Muszę przyznać, że kamikaze położony w połowie października całkiem dobrze zniósł ostanie warunki pogodowe i jedynie padł na bokach drzwi (w dolnych partiach) oraz w dolnej części tylnej klapy czyli w miejscach gdzie większość wosków szybko się poddaje. Jak na jego banalną aplikację, to uważam, że trzymał się bardzo dobrze .
Na lakier przed aplikacją wosku poszedł cleaner DG Squeaky Clean wymyty IPA. Wosk kładłem gąbką dedykowaną do softa, którą lekko zwilżyłem wodą przed aplikacją. Nakładałem cieniutką warstwę i docierałem wwl aladdinem. Żadnych problemów z powstawaniem plam nie miałem(niektórzy takowe z tym woskiem mają).
I taki efekt po pierwszej warstwie

[piteks]

Dzisiaj stuknął roczek mojej A3 (odbierałem w piątek 15 w zeszłym roku ) . Auto przejechało do tej pory 17800 km. Największym jego atutem jest brak jakichkolwiek "świerszy" we wnętrzu. Pojawił się natomiast problem ze skrzypieniem przedniego zawieszenia (szczególnie prawa strona). ASO coś tam już smarowało i przez chwilę było lepiej ale odgłosy powróciły. Pojawiają się podczas wolnego pokonywania progów zwalniających lub przy wjeździe na krawężnik. Jak na razie ASO nie ma pomysłu co z tym zrobić. Twierdzą, że wszystkie elementy zawieszenia są O.K. Mają się skontaktować z centralą i zobaczą co oni powiedzą.
Ostatnio też coś "głupieje" soft. Już dwa razy w trakcie jazdy wyświetliło się info o awarii hamulca pomocniczego, który jak się jednak okazuje działa bez zarzutu. ASO sprawdzało czy został jakiś błąd zapisany w pamięci ale jest czysto więc wina zapewne "głupiejącej elektroniki". Mają wgrać nowy raz jeszcze i powinno być O.K.
Generalnie z auta jestem zadowolony. Najbardziej mnie cieszy brak odgłosów ze strony wnętrza . Na minus mogę zapisać brak schowka na okulary (nawet za dopłatą) oraz sposób załączania się przednich czujników cofania. W golfie jak się włączy czujniki, to są cały czas aktywne. Natomiast w A3 trzeba je włączyć za każdym razem i automatycznie się wyłączają po przekroczeniu 20 km/h. Samoczynnie włączają się tylko przy wrzuceniu wstecznego.
Powoli zaczynam zaglądać do konfiguratorów i przymierzać się do czegoś nowego (po wakacjach pewnie podejmę jakąś decyzję). Na razie mam spory rozrzut - oglądam klasę kompaktową oraz SUV-y i crossover-y. Do tych ostatnich namawia mnie żona i córka . Jednego jestem pewien - będzie benzyna turbo z manualną skrzynią biegów i tutaj odpada już np. Tiguan w wersji highline (od 150 KM ma w standardzie DSG) ale Q2 150KM ma manuala .
Na razie jednak A3 spisuje się bardzo dobrze. Dalekie wyjazdy nie są dla niego wyzwaniem i nie męczą ani kierowcy, ani pasażerów. Dlatego w tym roku zrobi sobie wakacyjny objazd po Szwecji . A na razie jutro zawiezie mnie do Wisły aby dmuchać pod narty naszym skoczkom

[piteks]

Takie tam fotki na szybko z telefonu




Miałem nosa kiedy się wybrać na skoki . Autko spisało się dzielnie i zaliczyło w drodze powrotnej pod samym domem 18000 km

[www37]

Te skrzypienie zawieszenia to są gumy stabilizatora albo wahacza ... mam to samo...

[MlodyB7]

Serwus Piotrek. Niech wymienia Ci laczniki stabilizatora. Mi stukalo juz konkretnie i skrzypialo. Po 2 godzinach sprawdzania auta zamowili laczniki i wymienili na gwarancji. W Golfie mialem to samo. W Audi to samo sie stalo pozniej bo teraz mam 70 tys km.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[piteks]

No i jestem po wizycie w ASO. Przesmarowano wszystkie połączenia w przednim zawieszeniu jakimś "super ekstra specjalnym smarem" (tak zaleciła im podobno centrala) . Jak na razie jest idealna cisza. Wgrano też nowy soft.
W takim razie pozostaje nadal cieszyć się jazdą .
Teraz tylko czekam aż zrobi się trochę cieplej aby w końcu umyć auto .

[piteks]

Zrobiło się odrobinę cieplej i w ciągu dnia temperatura przekroczyła zero, więc chwyciłem pianownicę ręczną i pojechałem na myjnię. Jak widać, Fusso nadal żyje i ma się całkiem dobrze. Nawet na drzwiach w okolicy kół trzyma jak zły, a nakładany był na początku grudnia .

[piteks]

Taki tam filmik z dzisiejszego mycia .
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=3lqFm_zV8Ck[/youtube]
Jak na banalną aplikację i obecne warunki atmosferyczne, to trzyma się świetnie. Jak jeszcze dożyje drugiego i trzeciego mycia to już będzie zupełna rewelacja .
A taki "prezent" znalazłem na tylnym zderzaku

[milyy]

Wiem jaki to ból,mi ostatnio jak wracałem z nart strzelił kamień w przednia szybe i tak sie złożyło że na wysokosci oczu.

[towi]

Jak a trójeczka się sprawuje ??

[piteks]

Auto zrobiło już prawie 21 tys. km. Skrzypienie w przednim zawiasie zaczyna powracać. Ubyło też oleju, ok. 1/3 od ostatniej wymiany. Gdzieś czytałem, że może na to wpływać ACT.
Tak poza tym samochód spisuje się bardzo dobrze. Żadnych świerszczy w środku. Wurth do plastików stoi na półce i nie ma nic do roboty

[ahdov]

Auto zrobiło już prawie 21 tys. km. Skrzypienie w przednim zawiasie zaczyna powracać. Ubyło też oleju, ok. 1/3 od ostatniej wymiany. Gdzieś czytałem, że może na to wpływać ACT.
Tak poza tym samochód spisuje się bardzo dobrze. Żadnych świerszczy w środku. Wurth do plastików stoi na półce i nie ma nic do roboty

Kurna Piteks gdybys mieszkal blizej mnie to podjechalbym do Ciebie zeby przekonac sie na wlasnej skorze ze ...swierszczy brak. Strasznie mi tego brakuje w mk7 i przyznam ze jest to spory minus ode mnie na koncie tego auta.
Dalszej przyjemmnosci z jazdy zycze