Dławienie 10s po dłuższym postoju w słońcu (wys.temperatura)
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Dławienie 10s po dłuższym postoju w słońcu (wys.temperatura)
Zmagam się z ciekawym problemem w silniku 1.4TSI 160KM. Silnik przeszedł kompletny remont (pęknięte 2 tłoki 2gi i 3ci) a więc klasyka. Silnik został rozłożony na części pierwsze i poddany remontowi, głowica została wyczyszczona, zawory nie wskazywały na wypalenie, gładzie cylindrów w porządku, tak więc :
- wymieniłem tłoki wszystki + pierścienie, honowałem gładzie do tego
- głowica wyczyszczona, nowe szklanki i uszczelniacze, silnik wyczyszczony do zera z nagaru. Zawory dodatkowo na pastę dotarte
- wałki rozrządu stan dobry+ - noszą ślady użycia (po 7 latach) jednak w/g mechanika to normalne ślady zużycia
- wszystkie uszczelki i uszczelniacze nowe
- nowy rozrząd kompletny, łączenie z wariatorem
- wymieniona pompa wody (ciekła)
- zmieniony profilaktycznie czunik położenia wału korbowego na nowy (ciężko do niego się dostać, więc profilaktycznie przy takiej rozbiórce silnika został wymieniony).
- nowe świece
Silnik chodzi idealnie. Jakby go nie było słychać (czasami aż trzeba się spojrzeć na obrotomierz czy pracuje, bo jest tak cicho i bez drgań), odpala na dotyk, nie ma śladu żadnych wibracji, wkręca się ochoczo, właściwie nie ma się do czego doczepić, oprócz jednej rzeczy ...
Otóż okazało się, że po remoncie gdy auto stoi w garażu podziemnym (może stać i 2-3 dni) gdzie temperatura jest 15*C właściwie nic się nie dzieje - wchodzimy odpalamy i jedziemy. Problem zrobił się gdy auto przy tych upałach auto zostawię na słońcu i zostawię na ileś godzin do momentu całkowitego wystygnięcia. Wtedy po uruchomieniu silnika, auto notuje ze 3-5 wstrząsów (jakby nie paliło na 1 cylinder - trwa to ok 10-15s, ale auto nie traci obrotów) i nagle cisza spokój. Sytuacja jest odwrotna - im chłodniej tym lepiej. Żadnych błędów w komputerze. Nie chcę nic sugerować, bo może ktoś z użytkowników ma jakąś podpowiedź, zaczynam powoli szukać przyczyny, ale wpierw wolę się zapytać czy ktoś ma jakąś sugestię, albo miał to samo?
- wymieniłem tłoki wszystki + pierścienie, honowałem gładzie do tego
- głowica wyczyszczona, nowe szklanki i uszczelniacze, silnik wyczyszczony do zera z nagaru. Zawory dodatkowo na pastę dotarte
- wałki rozrządu stan dobry+ - noszą ślady użycia (po 7 latach) jednak w/g mechanika to normalne ślady zużycia
- wszystkie uszczelki i uszczelniacze nowe
- nowy rozrząd kompletny, łączenie z wariatorem
- wymieniona pompa wody (ciekła)
- zmieniony profilaktycznie czunik położenia wału korbowego na nowy (ciężko do niego się dostać, więc profilaktycznie przy takiej rozbiórce silnika został wymieniony).
- nowe świece
Silnik chodzi idealnie. Jakby go nie było słychać (czasami aż trzeba się spojrzeć na obrotomierz czy pracuje, bo jest tak cicho i bez drgań), odpala na dotyk, nie ma śladu żadnych wibracji, wkręca się ochoczo, właściwie nie ma się do czego doczepić, oprócz jednej rzeczy ...
Otóż okazało się, że po remoncie gdy auto stoi w garażu podziemnym (może stać i 2-3 dni) gdzie temperatura jest 15*C właściwie nic się nie dzieje - wchodzimy odpalamy i jedziemy. Problem zrobił się gdy auto przy tych upałach auto zostawię na słońcu i zostawię na ileś godzin do momentu całkowitego wystygnięcia. Wtedy po uruchomieniu silnika, auto notuje ze 3-5 wstrząsów (jakby nie paliło na 1 cylinder - trwa to ok 10-15s, ale auto nie traci obrotów) i nagle cisza spokój. Sytuacja jest odwrotna - im chłodniej tym lepiej. Żadnych błędów w komputerze. Nie chcę nic sugerować, bo może ktoś z użytkowników ma jakąś podpowiedź, zaczynam powoli szukać przyczyny, ale wpierw wolę się zapytać czy ktoś ma jakąś sugestię, albo miał to samo?
-
- Mały gagatek
- Posty: 64
- Rejestracja: ndz sty 16, 2011 17:51
Dławienie 10s po dłuższym postoju w słońcu (wys.temperatura)
U mnie jak jest zimny silnik np w zimę po odpaleniu silnik ma obroty w normie a jak są upały to po odpaleniu silnika są wysokie obroty tak jak by mu się przy upałach wlączało ssanie . Nie moge tego zrozumiec ssanie latem a zimą silnik ma od razu noromalne obroty czyli około 900 / obrotów
Dławienie 10s po dłuższym postoju w słońcu (wys.temperatura)
Może jakiś przekaźnik nagrzewa się gdy auto stoi na słońcu.
Re: Dławienie 10s po dłuższym postoju w słońcu (wys.temperat
No ale jak stoi w słońcu to jak... nagrzewa się przekaźnik i jest gorący, a więc źle funkcjonuje w/g mnie cały czas, co powinno chyba mieć permanentny wpływ na pracę, a nie tylko na 10-15s rozruchu.marcin7x5 pisze:Może jakiś przekaźnik nagrzewa się gdy auto stoi na słońcu.
Dławienie 10s po dłuższym postoju w słońcu (wys.temperatura)
Miałem już taki przypadek że przekaźnik 109 w dieslu stosowany robił takie właśnie rzeczy że jak auto stało na słońcu to nie stykało i nie odpalał silnik tak więc przejrzałbym elektrykę.
Re: Dławienie 10s po dłuższym postoju w słońcu (wys.temperat
Ale silnik odpala na dotyk w słońcu. Problem w tym, że tuż po odpaleniu trzęsie silnikiem i żeby było jasne nie trzęsie cały czas (jakieś 3-5 takich "kopów" odczuwanych w tyłek w fotelu kierowcy/pasażera). Całość zajmuje ok 15s i nagle wszystko się uspokaja.marcin7x5 pisze:Miałem już taki przypadek że przekaźnik 109 w dieslu stosowany robił takie właśnie rzeczy że jak auto stało na słońcu to nie stykało i nie odpalał silnik tak więc przejrzałbym elektrykę.
Re: Dławienie 10s po dłuższym postoju w słońcu (wys.temperat
Nie sprawdzaliśmy, ale wydaje mi się, że zawsze w samochodach po przekręceniu kluczyka w pozycję tą gdzie palą się kontrolki (utwierdźcie mnie w przekonaniu) powinna zadziałac pompa paliwa, która powinna "nabić" ciśnienie w układzie paliwowym. Charakterystyczne jest takie szumienie. Mam wrażenie, że tutaj tego nie słyszę. Ale z drugiej strony auto nie paliłoby na dotyk?marcin7x5 pisze:A pompę paliwa sprawdzaliście?
PS : A znacie (nie moge tu znaleźć na forum) jakiś dobry warsztat w Warszawie i okolicach, który by coś takiego spróbował usunąć. To musi być jakaś istna duperela...
Dławienie 10s po dłuższym postoju w słońcu (wys.temperatura)
Pompa to może i szumi tylko jakie daje ciśnienia. U mnie też działała niby dobrze a rano po odpaleniu miałem spadki obrotów silnika. Dopiero po odczytaniu korekt sondy i analizie poszczególnych wskazań na vagu ukierunkowałem się ku pompie. A silniki fsi/tsi mają po 2 pompy. Jedną w zbiorniku (niskiego ciśnienia) a druga wysokiego ciśnienia na silniku.
Dławienie 10s po dłuższym postoju w słońcu (wys.temperatura)
Zrobione. Dla ciekawskich to poluzowany kabel masy w skrzynce od bezpieczników (albo bezpiecznika), także marcin7x5 byłes najbliżej W późniejszym czasie auto już nawet coraz mocniej drgało po rozgrzaniu.
Jak zwykle - przyczyny są zawsze najprostsze, ale mam przejrzane całe auto i wszystkie czujniki posprawdzane. Teraz szklankę nawet na maskę można stawiać i auto nawet na ułamek mm nie drga.
Jak zwykle - przyczyny są zawsze najprostsze, ale mam przejrzane całe auto i wszystkie czujniki posprawdzane. Teraz szklankę nawet na maskę można stawiać i auto nawet na ułamek mm nie drga.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości