***Kupujemy używany samochód - informacje pytania, porady***

[radekrp90]

W B6 i B7 były Tiptronic i Multitronic. Przy czym ten pierwszym (może i multi też) miał tryb S (sport) ale żeby nazywać to S-tronic to już lekka przesada. Ale to nie pierwszy przykład "specuf" z pracy codziennej.

Moje komentarze oczywiście zostały usunięte.

W gazecie opisywali np.: A6 C6 2.4 V6 jako kiepski wybór bo... ma wtrysk FSI.

[kw]

Runflaty to badziewie, każda inna opona jest bardziej komfortowa, moje runflaty wylądowały na śmietniku

3. pod nie jest zestrojone zawieszenie, zakładanie tam opon od mk5 to zwykłe druciarstwo

Nie ma czegoś takiego jak zestrojenie zawieszenia pod RF, oba rodzaje opon są alternatywne, tak samo jak np. w e84

Informacja o zestrojeniu zawieszenia pochodzi z sieciowego serwisu ogumienia Nie zakładają innych opon niż RF do aut, które były w nie wyposażone fabrycznie.

RF jest twardszy i głośniejszy niż zwykła opona, jednak są rzeczy dużo bezpieczniejsze i auto się pewniej prowadzi.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=I83SsOhBEUc[/youtube]

Pasy bezpieczeństwa też nie są komfortowe ale jeszcze nie słyszałem żeby je ktoś z tego powodu demontował

[doggie]

Informacja o zestrojeniu zawieszenia pochodzi z sieciowego serwisu ogumienia Nie zakładają innych opon niż RF do aut, które były w nie wyposażone fabrycznie.

i bardzo dobrze że tak postępują, chwała im za to ale to nie znaczy że dane automusi być wyposażone wyłącznie w RF, dla przykładu wybierając nową F20 szwagier miał możliwość wyboru albo na RSC albo na zwykłych oponach z zestawem naprawczym, nie sądzę aby w między czasie w zależności od wyboru klienta zmieniali zawieszenie , zresztą z moją X1 było tak samo, etkabmw to potwierdza,

RF jest twardszy i głośniejszy niż zwykła opona, jednak są rzeczy dużo bezpieczniejsze i auto się pewniej prowadzi.

dla mnie było gorzej, auto myszkowało w koleinach bardziej niż na zwykłych oponach, komfort o 100% gorszy niż na zwykłych, czy bezpieczniejsze - w moim sposobie eksploatacji bez różnicy, nie jeżdżę na torze

Pasy bezpieczeństwa też nie są komfortowe ale jeszcze nie słyszałem żeby je ktoś z tego powodu demontował

a widzisz, ja demontowałem co prawda nie pasy a opony

[Zero_Gravity]

Zastanawiam się nad zmianą auta. Miałbym do dyspozycji jakieś 17 tysięcy złotych. Myślałem nad kilkoma rozwiązaniami.

• 1. Audi A3 8P 1.9TDI 105km - całkiem fajne auto, najbardziej podoba mi się z wszystkich możliwych rozwiązań, ale zastanawiam się, czy nie za mało pieniędzy mam na ten model auta.
  
  2. Alfa Romeo GT 1.9 JTD 150km - nowość w moim życiu, nigdy nie miałem styczności z włoskim autem. Znajomi równiez nie mieli tego auta, to też nie mam za bardzo się do kogo zwrócić o poradę. Taka ewentualność i smaczek. No i oczywiście więcej egzemplarzy jest dostępnych do sprzedaży.
  
  3. Skoda Octavia II 105km Sedan - tutaj zaciekawiła mnie to, że te auta można nawet z 2008 roku wyhaczyć, ale czy to poflotowe jest, to ciężko powiedzieć.
  
  4. Ford Focus MK2 TDCI Hatchback- Również nowość, autko w moim guście, dosyć młode można nawet spotkać, nawet jeden egzemplarz widziałem z 2010km w moim budżecie. Tylko nie wiem, jaką pojemność najlepiej.
  
  5. Golf/Bora 1.8T 150/180km // 1.9TDI 130/150km Hatchback(3D)/Sedan - Tutaj tylko i wyłącznie najbardziej wyposażone egzemplarze by mnie interesowały, ale nie wiem, czy jest sens trzymać się jednej generacji.

Jak się odniesiecie do ww. rozwiązań? Zastanawiam się też, czy w ogóle sens będzie brać znów diesla, bo nie pokonuje dziennie setki kilometrów - średnio 60km dziennie jeżdżąc na uczelnie, nie wjeżdżając w centrum miasta. Czasem się zdarzy dłuższa jazda, ale nie zawsze. O swojego obecnego diesla dbam, jak tylko potrafię. Czasami go przegonię, zawsze po jeździe czekam chwilę, by turbo się schłodziło i przede wszystkim nie katuję go na zimnym i leje dobre paliwo.

[radekrp90]

Ja z tych wszystkich wybrałbym Alfę. Silniki są bardzo dobre (pewnie się narażę, ale uważam, że w tych latach Fiat miał nawet lepsze jak VW), trwałość jest przyzwoita, a do tego auto się podoba. Wada to zawieszenie.

A3 i Skodę sobie odpuść w tej cenie - takie jest moje zdanie.

[Zero_Gravity]

Ja z tych wszystkich wybrałbym Alfę. Silniki są bardzo dobre (pewnie się narażę, ale uważam, że w tych latach Fiat miał nawet lepsze jak VW), trwałość jest przyzwoita, a do tego auto się podoba. Wada to zawieszenie.

A3 i Skodę sobie odpuść w tej cenie - takie jest moje zdanie.

A jak byś się odniósł do mojej codziennej jazdy? W sensie zmiana na benzynę.

[doggie]

Ja z tych wszystkich wybrałbym Alfę.

to prawda, samochód niebanalny wyróżniający się na tle pozostałych, serca mówi Alfa a jednak rozum podpowiadałby mi A3 8P z tym że myślę ty o praktyczności więc o wersji SB, jeśli dla singla do Alfa

4. Ford Focus MK2 TDCI Hatchback- Również nowość, autko w moim guście, dosyć młode można nawet spotkać, nawet jeden egzemplarz widziałem z 2010km w moim budżecie. Tylko nie wiem, jaką pojemność najlepiej.

korozja

3. Skoda Octavia II 105km Sedan - tutaj zaciekawiła mnie to, że te auta można nawet z 2008 roku wyhaczyć, ale czy to poflotowe jest, to ciężko powiedzieć.

bezpłciowa w zestawieniu z A3 a tym bardziej z Alfą

5. Golf/Bora 1.8T 150/180km // 1.9TDI 130/150km Hatchback(3D)/Sedan - Tutaj tylko i wyłącznie najbardziej wyposażone egzemplarze by mnie interesowały, ale nie wiem, czy jest sens trzymać się jednej generacji.

ehh to już archaik a stylistycznie era kamienia łupanego, darowałbym sobie

[Zero_Gravity]

to prawda, samochód niebanalny wyróżniający się na tle pozostałych, serca mówi Alfa a jednak rozum podpowiadałby mi A3 8P z tym że myślę ty o praktyczności więc o wersji SB, jeśli dla singla do Alfa

[...]

Singlem nie jestem. Zaś mojej drugiej połówce nie odpowiada Alfa i już, nie przegada jej . Tu maksymalnie byłoby mnie stać na rocznik 2004, jeśli chodzi o A3.

[herbu]

Skoda Octavia II 105km Sedan - tutaj zaciekawiła mnie to, że te auta można nawet z 2008 roku wyhaczyć, ale czy to poflotowe jest, to ciężko powiedzieć.

Lepsze poflotowe, niż sprowadzane. Ja osobiście kupuje już tylko auta po firmach (oczywiście tylko te z sensownym przebiegiem i w przyzwoitym stanie) i jak do dzisiaj nigdy się nie zawiodłem. Tu na prawdę nie ma się czego bać. Oczywiście teoretycznie najlepiej kupić auto od prywatnego użytkownika, 1 właściciela z niedużym przebiegiem, bezwypadkowe i serwisowane... tylko znajdź mi tu takie. Dlatego kupuje auta z firm bo spełniają wszystkie te wymogi poza przebiegiem. Ale czy przebieg 200-300 tys. km to dużo?

[radekrp90]

Więc tylko 3D. Ja mam mieszane uczucia do "tanich" Audi.

[Zero_Gravity]

Więc tylko 3D. Ja mam mieszane uczucia do "tanich" Audi.

Mam czas na znalezienie odpowiedniej sztuki Może akurat więcej kasy wpadnie, to i też coś lepszego się znajdzie Nawet biorę pod uwagę sprowadzanie z Niemiec. Będę się rozglądać

[Misiun122]

Witam, mam na imię Michał. Interesuje sie zakupem Golf4 2.8 4x4 lecz słyszałem o nim wiele różnych opinii,dlatego postanowiłem założyć wlasny temat.
Pytania:
-Czy ten motor będzie chodził na gaz?
-Awaryjność samochodu? Czy przy bardzo dobrym dbaniu o samochód, terminowym wymianom (dobrego oleju) silnik potrafi sie zepesuć(chodzi o prawdopodopodobienstwo zepsucia sie)? Napęd 4x4 jego wytrzymałość?
-koszt ewentualnych napraw.
-prosze również o własną opinię na temat autka.

Coś takiego
https://www.mobile.de/pl/Samochod/Volks ... 73441.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[radekrp90]

Może ja jestem wybredny ale przez prawie rok nie mogłem sobie znaleźć auta za budżet dwa razy większy aż w końcu kupiłem auto w rodzinie jakie mi się trafiło mimo tego, że nie był to obiekt moich poszukiwań. Audi/VAG czy ogólnie niemieckie auta to bardzo niewdzięczny temat do poszukiwań, szczególnie w dolnych granicach cen.

[kw]

Może ja jestem wybredny ale przez prawie rok nie mogłem sobie znaleźć auta za budżet dwa razy większy aż w końcu kupiłem auto w rodzinie jakie mi się trafiło mimo tego, że nie był to obiekt moich poszukiwań. Audi/VAG czy ogólnie niemieckie auta to bardzo niewdzięczny temat do poszukiwań, szczególnie w dolnych granicach cen.

Im większy budżet tym trudniej znaleźć auto używane. Na drogich autach handlarze robią największe przekręty, więc zostają hurtownie poleasingowe, wycieczka do Niemiec albo zakup czegoś używanego z salonu.