Z pół roku temu (~2 tygodnie po przeglądzie

Spoko. Wiem pół roku to długo ale jakoś czasu nie było i tak ostatecznie wczoraj zabrałem się za nią. Zakupiłem na złomie cały mechanizm tylniej wycieraczki. Sprawdziłem podłączając do aku czy działa.. i śmiga tak ta lala

A więc zabieram się do pracy.. zdemontowałem plastik.. wymontowałem stary mechanizm.. założyłem "nowy" mechanizm... i sprawdzam czy działa i d**a

Nawet nie drgnęła.
A więc zacząłem sprawdzanie:
1. napięcie na kostce - jest.
2. sprawdzenie obu mechanizmów (szczotki, ślimak, koło zębate) - brak usterek
Co proponujecie sprawdzić bo mi już się pomysły skończyły...?
Dodam jeszcze, że wycieraczka uruchamia gdy wciśniemy ją w klapę i po przejściu cyklu ustawia się pionowo..