***Kupujemy używany samochód - informacje pytania, porady***

[Craash]

Nikt Ci nie każe podawać numerów części itd., a tylko wskazać różnicę w produkcie, które wedle Ciebie są.
Ja jeszcze nie pracuję, a się uczę, żeby nie skończyć jak Ty, żeby w średnim wieku jeździć 20-letnim kompaktem. Inteligencja jest, a dobrze płatnej pracy brak.

[Barton_]

Jestem rencistą. Pracę miałem bardzo dobrą, na zarobki też nie narzekałem. Niestety 1 sekunda, trach i życie się zmienia nieodwracalnie.
Wysokość renty też jest ... wystarczająca.
Teraz niestety musi na mnie kilku młodych za..ać. Nie ciesz się więc bo będziesz na mnie do końca życia pracować.

Mk4 był produkowany do 2006 roku. Zdarzały się takie, które wyjechały z salonu w 2008 roku więc są i 9 latki. Nie wiem skąd wziąłeś te 20 lat bo moje jest 2002.
Idę o zakład, że pojeździ dłużej niż nówka sztuka 1,0TSI w MK7.

Jeżdżę takim autem, bo nie jest ono dla mnie priorytetem ani wyznacznikiem statusu. Samochód to narzędzie a nie obiekt westchnień. Co poradzę, że 15 latek jest mniej problemowy niż nowe.

[Craash]

Pierwsze Mk4 sa z 1997, wiec konstrukcja ma 20 lat. Młodsza już nie będzie.

[riccardoa]

Barton_, Craash,
Proponuję na tym zakończyć dyskusję,bo i tak do niczego ona więcej nie doprowadzi.Każdy wie swoje.

[dreyfus]

Mk4 był produkowany do 2006 roku. Zdarzały się takie, które wyjechały z salonu w 2008 roku więc są i 9 latki.

Nie wiem jak Ty to liczysz ale nawet jak z salonu wyjechał w 2010 to nie znaczy, że ma 7 lat se zobacz datę produkcji w takim aucie a nie pierwszej rejestracji...

[Barton_]

Nie wiem jak Ty to liczysz ale nawet jak z salonu wyjechał w 2010 to nie znaczy, że ma 7 lat se zobacz datę produkcji w takim aucie a nie pierwszej rejestracji...

Wyobraź sobie, że są kraje, gdzie jest inaczej niż w PL. W papierach nie ma wpisu o dacie produkcji a jedynie dacie pierwszej rejestracji. Z takimi papierami te samochody przyjeżdżają później do PL. Dochodzi do sytuacji, że pojazd po np 3 latach od opuszczenia fabryki jest sprzedany jako nowy. Wówczas jest to samochód nowy, z roku pierwszej rejestracji

[dreyfus]

Wyobrażam sobie że są takie kraje pisałeś o sytuacji że auto w salonie stało więc odniosłem to do sytuacji u nas, jak jest gdzieś indziej nie mam pojęcia.

[Barton_]

Pisałem, że auto stoi w salonie. Jakkolwiek zaskakująco to brzmi, poza PL też są salony samochodowe.
Nigdzie nie napisałem, że chodzi o PL.
Większość używanych samochodów w PL pochodzi z importu z europy zachodniej. Nie jest to więc margines zjawiska.

[doggie]

Wyobraź sobie, że są kraje, gdzie jest inaczej niż w PL. W papierach nie ma wpisu o dacie produkcji a jedynie dacie pierwszej rejestracji. Z takimi papierami te samochody przyjeżdżają później do PL

Zgadza się, ja miałem a3 gdzie w DR rok produkcji był 2007, data pierwszej rejestracji 30.06.2007 i to wszystko, dopieropo rozkodowaniu vin wiadome było że data produkcji to listopad 2006. Tak jest np w Belgii

[Barton_]

NL i DE też.
No i mamy zagłębie importowe złomu samochodowego do PL.

[dreyfus]

Skoro jesteśmy w pl nie brałem pod uwagę salonu z Mozambiku ale racja mój błąd, reszta się zgadza z tym co pisałem tak jest u nas. W innych krajach jak widać inaczej. Co by nie być gołosłownym i mimo ich przepisów dla Ciebie auto wyprodukowane w 2006 sprzedane w 2008 jest dwa lata młodsze niż rzeczywiście bo oni tak to zapisują?

[Barton_]

Nie piszę o Mozambiku ale o krajach UE.
Wiek pojazdu zapisany w papierach określa się na podstawie daty pierwszej rejestracji.
Jest w tym pewna logika. Pojazd jest fabrycznie nowy i nieużywany w momencie sprzedaży pomimo odstania na placu.

[doggie]

Uważam że w Polsce z pojazdami też tak powinno być, jak kupujesz telewizor smartfon czy rower to nie wnikasz ile stał w magazynie a kupujesz jako nowy,


Poza tym Barton_, Craash, dalsza wasza konwersacja jest już chyba bezcelowa

[dreyfus]

doggie, A jak niby u nas jest? Jak kupujesz TV, telefon ,rower który stał dwa lata? Jako nowy z gwarancją czy nie?
Barton_, pewnie a jak to się ma do 3 letniego akumulatora w nim siedzącego, płynu hamulcowego, oleju, opon na kołach? Kupujesz to wszystko jako nowe? Chyba po 3 latach nie bardzo... Po za tym zawsze mnie uczyli że dla pojazdów mechanicznych najgorsze co może być to jest stanie...