Gaznik 1.6 LPG słaba moc, dusi się
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Gaznik 1.6 LPG słaba moc, dusi się
Witam,
Mam problem z moim golfem w LPG a mianowicie kiedy depne gaz w podłogę to go dusi i ogólnie wydaje mi się, że jest taki zamulony muszę go piłować na wysokich obrotach żeby się coś rozpędzić.
Natomiast na benzynie swojego czasu trochę lepiej pracował, na chwilę obecną od pierwszych mrozów przestał jezdzić na benzynie, odpala ale żeby nie zgasł muszę pulsacyjnie wciskać gaz,
na gazie mi odpala normalnie ale żeby nie zgasł od razu muszę lekko gazu dodawać (tak z 3-4 min) aż się rozgrzeje wtedy mogę puścić gaz.
Prosiłbym was o pomoc, może ktoś się spotkał z podobnym problemem, nie wiem co to może być...
Podmieniałem świece na nowe i palec z kopułką (używane ale w lepszym stanie) i nic to nie pomogło, wydaje mi się, że problem może tkwić w gazniku ale to tylko moje domysły.
Jeśli potrzeba to będę mógł wstawić zdjęcia silnika/gaznika tylko będę musiał zrobić zdjęcia.
Mam problem z moim golfem w LPG a mianowicie kiedy depne gaz w podłogę to go dusi i ogólnie wydaje mi się, że jest taki zamulony muszę go piłować na wysokich obrotach żeby się coś rozpędzić.
Natomiast na benzynie swojego czasu trochę lepiej pracował, na chwilę obecną od pierwszych mrozów przestał jezdzić na benzynie, odpala ale żeby nie zgasł muszę pulsacyjnie wciskać gaz,
na gazie mi odpala normalnie ale żeby nie zgasł od razu muszę lekko gazu dodawać (tak z 3-4 min) aż się rozgrzeje wtedy mogę puścić gaz.
Prosiłbym was o pomoc, może ktoś się spotkał z podobnym problemem, nie wiem co to może być...
Podmieniałem świece na nowe i palec z kopułką (używane ale w lepszym stanie) i nic to nie pomogło, wydaje mi się, że problem może tkwić w gazniku ale to tylko moje domysły.
Jeśli potrzeba to będę mógł wstawić zdjęcia silnika/gaznika tylko będę musiał zrobić zdjęcia.
- sebastian1901
- Gadatliwa bestia
- Posty: 695
- Rejestracja: czw sty 10, 2008 19:30
- Lokalizacja: CzęstochoVWa
- Auto: Octavia I 1.8T RS
- Silnik: AUQ
- Kontakt:
Gaznik 1.6 LPG słaba moc, dusi się
Wrzuc jakies foto i rok auta jaki kod silnika. 1.6 bywaly na wtrysku. Posprawdzaj podcisnienia tzn wezyki wychodzace z gaznika no chyba ze masz gaznik elektroniczny bo takie tez byly.
Sebastian
- sebastian1901
- Gadatliwa bestia
- Posty: 695
- Rejestracja: czw sty 10, 2008 19:30
- Lokalizacja: CzęstochoVWa
- Auto: Octavia I 1.8T RS
- Silnik: AUQ
- Kontakt:
Gaznik 1.6 LPG słaba moc, dusi się
Masz gaźnik Pierburg 2E2.
Miałem kiedyś golfa 2 1.3 też na Pierburgu ale chyba 2E to był. Pękła gumowa membrana w tej gruszce podciśnienia co zaznaczyłem na foto na czerwono i auto miało podobne objawy jak u Ciebie. Tyle, że jak już się rozgrzało to jeździło normalnie. Możesz to łatwo sprawdzić czy ten siłownik jest ok. Najlepiej zdjąć jeden wężyk z tej gruszki, drugi natomiast czymś ścisnąć żeby podciśnienie nie uciekało a ten pierwszy wężyk wziąć do gęby i spróbować zaciągnąć. Jeżeli zobaczysz że ta wajcha się rusza tzn że jest ok, jeżeli nie będzie wogóle oporów podczas zaciągania tzn że membrana strzeliła.
Można jeszcze takie coś o dziwo kupić a tak to wygląda:
http://allegro.pl/silownik-ssania-gazni ... 86273.html" onclick="window.open(this.href);return false;
2 powodem może być urządzenie rozruchowe to jest to co zaznaczyłem na niebiesko. Jest to takie ustrojstwo ze sprężyną w środku przez które przepływa płyn chłodzący. Jak płyn jest zimny to sprężyna się kurczy i pociąga za wajchę w gaźniku i dostaje wiekszą dawkę paliwa więc stąd może go dusić i nie mieć mocy bo dostaje za dużo paliwa... Jak płyn się nagrzeje to sprężyna się rozwija i wyłącza ssanie. Nie musisz wykręcać całego gaźnika żeby to wyjąć bo to się trzyma na 2 albo 3 śrubkach. Sprawdź czy to się wogóle rusza bo jak auto powiedzmy że jeździło na wodzie to mogło to zarosnąć i stanęło w jednym miejscu.
Miałem kiedyś golfa 2 1.3 też na Pierburgu ale chyba 2E to był. Pękła gumowa membrana w tej gruszce podciśnienia co zaznaczyłem na foto na czerwono i auto miało podobne objawy jak u Ciebie. Tyle, że jak już się rozgrzało to jeździło normalnie. Możesz to łatwo sprawdzić czy ten siłownik jest ok. Najlepiej zdjąć jeden wężyk z tej gruszki, drugi natomiast czymś ścisnąć żeby podciśnienie nie uciekało a ten pierwszy wężyk wziąć do gęby i spróbować zaciągnąć. Jeżeli zobaczysz że ta wajcha się rusza tzn że jest ok, jeżeli nie będzie wogóle oporów podczas zaciągania tzn że membrana strzeliła.
Można jeszcze takie coś o dziwo kupić a tak to wygląda:
http://allegro.pl/silownik-ssania-gazni ... 86273.html" onclick="window.open(this.href);return false;
2 powodem może być urządzenie rozruchowe to jest to co zaznaczyłem na niebiesko. Jest to takie ustrojstwo ze sprężyną w środku przez które przepływa płyn chłodzący. Jak płyn jest zimny to sprężyna się kurczy i pociąga za wajchę w gaźniku i dostaje wiekszą dawkę paliwa więc stąd może go dusić i nie mieć mocy bo dostaje za dużo paliwa... Jak płyn się nagrzeje to sprężyna się rozwija i wyłącza ssanie. Nie musisz wykręcać całego gaźnika żeby to wyjąć bo to się trzyma na 2 albo 3 śrubkach. Sprawdź czy to się wogóle rusza bo jak auto powiedzmy że jeździło na wodzie to mogło to zarosnąć i stanęło w jednym miejscu.
Sebastian
Gaznik 1.6 LPG słaba moc, dusi się
Chyba w tym tkwi problem, to co zaznaczyłeś na niebiesko jest prawdopodobnie zle poskładane bo nie działa prawidłowo lub w ogóle nie działa, bo jak zagrzeje się olej w silniku do pracy roboczej 90stopni to obroty wzrastają do 1300 i tak trzyma te obroty (tak jakby ssanie działało na odwrót).
Ta klapka w środku powinna być otwarta na zimnym nie odpalonym silniku, a jak się rozgrzeje to powinna się zamknąć dobrze rozumiem? (u mnie ta klapka jest zamknięta na zimnym silniku a zdjęcie wziąłem z internetu)
Jeszcze mam takie pytanie odnośnie gaznika bo jestem zielony w tym temacie, czy te dwie klapki powinny obie się otwierać jak dodaję gazu? Bo jak rozebrałem gaznik to tylko jedna się otwierała (zaznaczyłem zielonym) czy może druga zaczyna się otwierać jak ssanie się wyłączy ? (zdjęcie z internetu bo zapomniałem zrobić)
Ta klapka w środku powinna być otwarta na zimnym nie odpalonym silniku, a jak się rozgrzeje to powinna się zamknąć dobrze rozumiem? (u mnie ta klapka jest zamknięta na zimnym silniku a zdjęcie wziąłem z internetu)
Jeszcze mam takie pytanie odnośnie gaznika bo jestem zielony w tym temacie, czy te dwie klapki powinny obie się otwierać jak dodaję gazu? Bo jak rozebrałem gaznik to tylko jedna się otwierała (zaznaczyłem zielonym) czy może druga zaczyna się otwierać jak ssanie się wyłączy ? (zdjęcie z internetu bo zapomniałem zrobić)
- sebastian1901
- Gadatliwa bestia
- Posty: 695
- Rejestracja: czw sty 10, 2008 19:30
- Lokalizacja: CzęstochoVWa
- Auto: Octavia I 1.8T RS
- Silnik: AUQ
- Kontakt:
Gaznik 1.6 LPG słaba moc, dusi się
Słuchaj a jak ze spalaniem ?
Z tego co pamiętam to ta klapka na zimnym silniku powinna się otworzyć (tzn być w pionie) po naciśnięciu pedału gazu przed odpaleniem na zimnym silniku.
Później powinno nią sterować podciśnienie i powinna być lekko otwarta albo bardziej ale nigdy zamknięta i stąd auto masz zamulone... Sprawdź to podciśnienie i czy ta gruszka działa.
Co do drugiego pytania to ta druga przepustnica otwiera się dopiero jak auto dostanie mocno w palnik i potrzebuje więcej paliwa a w kolektorze jest większe podciśnienie i dopiero wtedy się może otworzyć.
Z tego co pamiętam to ta klapka na zimnym silniku powinna się otworzyć (tzn być w pionie) po naciśnięciu pedału gazu przed odpaleniem na zimnym silniku.
Później powinno nią sterować podciśnienie i powinna być lekko otwarta albo bardziej ale nigdy zamknięta i stąd auto masz zamulone... Sprawdź to podciśnienie i czy ta gruszka działa.
Co do drugiego pytania to ta druga przepustnica otwiera się dopiero jak auto dostanie mocno w palnik i potrzebuje więcej paliwa a w kolektorze jest większe podciśnienie i dopiero wtedy się może otworzyć.
Sebastian
Gaznik 1.6 LPG słaba moc, dusi się
Spalanie jest wysokie w granicy 15-16 litrów na 100km.
I do tego samochód można rozpędzić z trudem do 100km/h wiecej nie idzie.
Dzięki wielkie. Jutro sprawdzę tą gruszkę o której mówisz.
I do tego samochód można rozpędzić z trudem do 100km/h wiecej nie idzie.
Dzięki wielkie. Jutro sprawdzę tą gruszkę o której mówisz.
- sebastian1901
- Gadatliwa bestia
- Posty: 695
- Rejestracja: czw sty 10, 2008 19:30
- Lokalizacja: CzęstochoVWa
- Auto: Octavia I 1.8T RS
- Silnik: AUQ
- Kontakt:
Gaznik 1.6 LPG słaba moc, dusi się
To ssanie też sprawdź. Wymontuj to ustrojstwo ze sprężyną i wrzuć do garnka z wodą i na palnik tak jakbyś sprawdzał termostat i zobaczysz czy ta sprężyna się odkształca jak woda zacznie się nagrzewać.
Sebastian
Gaznik 1.6 LPG słaba moc, dusi się
Poskładałem dzisiaj to wszystko, dokręciłem korek (w środku był ampul) na tej gruszce bo przez jeden przewód powietrze nie szło i podgiąłem ten kawałek metalu po lewej żeby opierał się o to z prawej (nie wiem czy dobrze że tak zrobiłem) odpaliłem silnik z LPG obroty były takie jak trzeba czyli 900 rpm, pozniej jak się troche zagrzał sprężynka się napięła i przekręciło się w kierunku tej zielonej strzałki (ta klapka u góry otworzyła się na full). Podczas jazdy auto jakby odzyskało moc ale nie grzałem jego do pracy roboczej będę musiał się gdzieś dalej przejechać. Teraz się nie dusi jak wcześniej tylko te obroty dochodzą do 1500 rpm. A i jeszcze też zaczął działać na benzynie.
- sebastian1901
- Gadatliwa bestia
- Posty: 695
- Rejestracja: czw sty 10, 2008 19:30
- Lokalizacja: CzęstochoVWa
- Auto: Octavia I 1.8T RS
- Silnik: AUQ
- Kontakt:
Gaznik 1.6 LPG słaba moc, dusi się
W gaźnikowcu nie zgrasz obrotów na LPG i benzynie. Nie wiem jak Ty ale ja jeździłem praktycznie cały rok na LPG no chyba że ostre mrozy były...
Sebastian
Gaznik 1.6 LPG słaba moc, dusi się
Ja też cały czas jeżdżę na LPG na benzynie mi wczesniej nie chciał jechać to nawet byłem zmuszony jeździć na gazie.
Teraz jechałem na zimnym i dałem mu lekko w palnik to zamulił, ale jak już się silnik rozgrzeje to nie muli.
No dobra, dziękuję Ci bardzo za pomoc dużo mi pomogleś, jeszcze będę coś tam grzebał może uda mi się naprawić te obroty. Musze kupić płyn chłodniczy bo mi sporo gdzieś uciekło jak stał.
Teraz jechałem na zimnym i dałem mu lekko w palnik to zamulił, ale jak już się silnik rozgrzeje to nie muli.
No dobra, dziękuję Ci bardzo za pomoc dużo mi pomogleś, jeszcze będę coś tam grzebał może uda mi się naprawić te obroty. Musze kupić płyn chłodniczy bo mi sporo gdzieś uciekło jak stał.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 819
- Rejestracja: pn wrz 02, 2013 16:30
- Lokalizacja: Skawina, malopolska
Gaznik 1.6 LPG słaba moc, dusi się
Czerwona klapka jest od ssania.Dziala to tak(na benzynie): zimny silnik - kilka razy deptasz pedal zeby pompa przyspieszenia wstrzyknela troche paliwa do kolektora ssacego i w tym czasie tak klapka powinna sie przymknac .W ten sposob realizowane jest wzbogacenie mieszanki przy ssaniu, w miare rozgrzewania klapka bedzie sie otwierac do pionu i obroty malec do zadanych na wolnych obrotach przez srube regulacyjna
.Klapki zielona to przepustnica 1 st - tym sterujesz za pomoca linki i pedalu gazu, klapka czarna przepustnica 2 st sterowana podcisnieniem za pomoca silownika .Jest ona blokowana mechanicznie przez polksiezyc do pewnego stopnia otwarcia przepustnicy 1 st.
.Klapki zielona to przepustnica 1 st - tym sterujesz za pomoca linki i pedalu gazu, klapka czarna przepustnica 2 st sterowana podcisnieniem za pomoca silownika .Jest ona blokowana mechanicznie przez polksiezyc do pewnego stopnia otwarcia przepustnicy 1 st.
VW Bora 1.9TDI 01' ASV+sprzedany.
VW Golf 4 1.4 99' LPG -sprzet zony
Seat Leon 1.6 16 05' LPG
VW Golf 4 1.4 99' LPG -sprzet zony
Seat Leon 1.6 16 05' LPG
Gaznik 1.6 LPG słaba moc, dusi się
będąc bardziej precyzyjnym to drugi przelot otwiera się po pełnym wciśnięciu pedału gazu, bo w innych pozycjach jest jak mówi Maszan, zblokowana mechanicznie, sprawdzałem to w 2EE, tu myślę, że jest tak samo
Re: Gaznik 1.6 LPG słaba moc, dusi się
Dzięki koledzy za wszystkie podpowiedzi. Byłem dzisiaj u gazownika pokręcił śrubkami na parowniku i jedną na gaźniku, z parownika czarny szlam wyleciał, po tym zabiegu auto odzyskało już 100% mocy, teraz jak depne to wciska w fotel, pewnie przez wywaloną poduszkę silnika ale mniejsza.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości