VW Golf VII TDI/TSI w cenie do 80 tys. zł

[dreyfus]

Odniosłem się do ogólnej tendencji waszych wypowiedzi, co do tych silników nie mam pojęcia nie jeździłem nie użytkuje, za to 2 tygodnie jeździłem w aucie zastępczym 1.2 od renault na turbinie i jeżeli chodzi o użytkowanie, kulturę jazdy złego słowa nie powiem, co do trwałości i innych rzeczy się nie wypowiem.

[doggie]

Odniosłem się do ogólnej tendencji waszych wypowiedzi,

nigdzie i nigdy nie pisałem że VW są passe a inne marki są super, staram się być jedynie obiektywny pisząc że niektóre nowe silniki VW są awaryjne, slogan "przewaga dzięki technice" jest mrzonką, przecież nie będę pisał że dla przykładu 1.4 TSI na łańcuchu jest super skoro tak nie jest, jeśli w nim rozrząd jest o połowę mniej żywotny od rozrządu paskowego, skoro 2.0 HDI ma zdecydowanie lepsze notowania i mniej słabych punktów niż TDI.

Poza tym wszyscy wiemy, że cała motoryzacja kroczy od wielu lat po równi pochyłej, rządzą księgowi, ekoterroryści itd... i że dobre auta skończyły się na latach 90-tych a teraz to tylko mydlenie oczu z tą przewagą dzięki technice. Pozostało jeszcze kilka dobrych silników w kilku markach ale niekoniecznie wizerunek tych marek musi wszystkim odpowiadać i pasować

gdybym stał przed wyborem - wybrać 1.0 TSI 85ps czy 1.4 MPI 85ps wybieram tego drugiego nawet kosztem braku dopalacza w postaci turbiny, w którą został wyposażony tsi albo jak mozna do krowiastego Mondeo wkładać silnik 1.0 Ecoboost - parodia, moznaby tak wymieniać godzinami rzeczy, które w oczach każdego człowieka mającego pojęcie o motoryzacji jest farsą

Zawsze wszędzie pisałem że jesli chodzi o nadwozie, o trwałość, o jakość wykończenia, o wytrzymałość tego wykończenia to właśnie ja przedstawiałem VWAG jako wzór solidności, jakości i trwałości w przeciwieństwie do wielu userów a jeśli jest inaczej to proszę o konkrety, bo wyrażanie takich stwierdzeń jak "od tych panów rzadko przeczytasz coś pozytywnego o vv" uważam za niczym nie poparte, obraźliwe i tendencyjne. Ja nie piszę w każdym temacie w przeciwieństwie do pewnego pana, że wszystko jest do doopy a jedyny słuszny silnik to 1.8T

[dreyfus]

Podsumowując twoją wypowiedź fakt z tamtym panem nie da się konserwować, tsi, dsg jest ble a z hameryki tylko złom można zakupić. Co do motoryzacji ogólnie jest lipa i to wielka... Żona ma w thali 1.6 k4m chciałem kupić nową dacie z tym silnikiem i... Jest 1.6 h4m połowa ludzi nie zauważy różnicy a choćby jedna podstawowa sposób regulacji luzów zawrowych i już lipa... Co do obecnego VV jeżdżę tsi, dsg i... jeżdżę... Jakim cudem? Jak coś pierdyknie naprawię jak zawsze we wszystkich wcześniejszych autach i będę śmigać dalej... Moim zdaniem w używce kwestia co kupisz i jak dbasz, miałem ziomka co kupił w b6 TDI z dsg i płakał strasznie i w końcu wylądował w... Punto

[Białek]

A co jest fajnego w takim 1.0 TSI albo 1.0 ecoboost i w innych tego typu mizerotach?

Fajnego - nic. Ale wozi z punktu A do B zużywając niewiele paliwa. Kiedyś sam szukałem samochodów fajnych i kilka takich miałem. Obecny 1,4 125km to najsłabsze moje auto od kilkunastu lat, najbardziej nudne i powszechne, a jednocześnie w zakresie wożenia z A do B tanio z dużym bagażem - zdecydowanie najlepsze.

[dreyfus]

To słabe miałeś te poprzednie auta jak nudne i powszechne obecne jest najlepsze

[Pastusiak]

Nazywajmy rzeczy po imieniu, są po prostu na tym forum ludzie którzy są zakochani w marce i mają klapki na oczach a są tacy co rozróżniają wersje silnikowe i potrafią coś sensownego napisać.
Niektórzy tutaj też są troszkę hipokrytami np pan dreyfus - w każdym temacie jest oburzony że ktoś odradza TSI - ok w porządku ale w takim razie dlaczego ten sam użytkownik odradza 2,0 TDI PD silniki? Tak były takie tematy, nie będę cytował.
Pan doggie mówi o konkretach natomiast sam, w temacie o golfie VI GTI, babka wystawiła auto, faktura z wymiany silnika, ja odradzałem ten model i ten silnik, na to doggie pisze wyczerpujący tekst, że przecież silnik jak silnik może się psuć a może nie..faktycznie super porada.
Pomijam już dyskusje o GTD, o strojeniu 2,0 TDI, gdzie pisałem z doświadczenia bo jest u mnie w rodzinie 2,0 TDI 110 KM po sofcie na 180 i że jedzie jak GTD, opinia była że się tak nie da, że za długo nie pojeździ. Że to nie jest możliwe żeby 110 i 140 koni tak samo się modziło i że 110 to nie jest 140tka zduszona przez fabrykę to całkiem inny silnik. itd..

Szkoda że np na innych forach jakoś bardziej logicznie rozmawia się o VW grupie, np podwieszone tematy o dobrych i kiepskich TSI, na forum VW Golf 5 userzy piszą o bitych autach z USA itd..tutaj tego nie ma, szkoda no ale cóż.

Ja po prostu nie jestem fałszywy i nie lubię oszukiwać, piszę prawdę jak jest, np o silnikach TSI, którą bez problemu można dowiedzieć się od pracownika ASO VW, te które są ok to w porządku ale wychwalanie kiepskiej wersji dla mnie to idiotyzm.
Ponadto wydaje mi się że forum od tego jest że każdy wyraża swoją opinię, jeśli jest sprzeczna z czyjąś wizją to niech ją napisze albo wejdzie w dyskusję ale w KULTURALNY sposób a nie niczym gimnazjalista który coś na filmach widział.

[dreyfus]

Już Ci kiedyś napisałem istnieje świat po za 1.8 t i to całkiem fajny świat. Czytanie twoich bzdur tudzież innych na temat silnika tsi a i owszem będzie budzić moje oburzenie, jak również nigdzie w przeciwieństwie do Ciebie nie napisałem, że jest to idealny silnik. Dlaczego odradzałem silnik wysokoprężny? Ponieważ określone silniki z racji swojej budowy i zasady działania nadają się do pracy w innych warunkach doczytałeś to? Twoich opini na temat dsg nie będę cytować bo są na podobnym poziomie. Jakoś kiepsko czytasz te forum skoro tematów o tsi nie czytałeś tych lepszych i mniej udanych... Co do bitych aut z USA czy ktoś pisał, że takich nie ma? Nie, ktoś pisał, że da się kupić auto z tego źródła które złomami nie są czego Ty nie potrafisz zaakceptować jak i tego, że są ludzie którzy tsi jeżdżą i.... jeżdżą....

[doggie]

nie ma sensu bić piany, każdy ma swoje racje, życzmy sobie więcej uśmiechu na co dzień

[dreyfus]

Co racja to racja, zdrowych wesołych

[TDI-BRU]

Jeździłeś chociaż?

Sęk w tym że jeździłem, stwierdziłem że to kicha i wolałem kupić nowego wolnossącego 1.4 a przy okazji zaoszczędzić sporo kasy na zakupie

Fajnego - nic. Ale wozi z punktu A do B zużywając niewiele paliwa.

I dlatego do takiej jazdy wolałem wybrać wolnossące 1.4 , przynajmniej ma 4 cylindry, lepsza kulturę pracy i prostsza budowę

[radekrp90]

Bez urazy dreyfus ale polecanie 1.0 TSI i innych 3-cylindrowych, doładowanych kosiarek to przegięcie więc tu Ci "niepolecacze VW" mają trochę racji
W Polo, w Fieście, w !up-ie czy innej Fabii ok - niech sobie będą. Ale tak racjonalnie to minimum moim zdaniem to 1.4 lub cokolwiek innego o 4-ech cylindrach.

Jak dla mnie w aktualnym Golfie VII jedynym sensownym wyborem jest z benzyn 1.4 TSI lub 2.0 TSI. Diesel to już chyba bez różnicy, bo 1.6 i 2.0 to takie same silniki.

[dreyfus]

Przepraszam gdzie ja polecam tsi 1.0? Sam obecnie jeżdżę 2.0 i oglądam się za nowym wozem dla żony i... jak małe auto to silnik z kosiarki jak trochę większe wcale nie lepiej i co kupić?

[doggie]

Wg mnie jeśli chodzi o benzyniaki to obecnie najlepsze silniki to Toyoty 1.8/2.0 valvematic, w końcu mają hydrauliczna kompensacje luzu zaworowego, bardzo dobrze znoszą LPG, niejednokrotnie robią 400 tys km na LPG

Mój kolega w pizzerii ma Aygo I 1.0 vvti z LPG i przejechalo to 300 tys km

@dreyfus używany czy nowy?

[dreyfus]

@dreyfus używany czy nowy?

Hm dobre pytanie chciałem kupić tipo ale w fajnej wersji z gazem 1.4 120 km wyszło prawie 90 tysięcy a to już otwiera dużo innych możliwości... Generalnie chce auto by można je było zagazować maks kompakt, 5 drzwi.