Gdy naciskam pedał najpierw wysuwa się tłoczek, i gdy oprze się o tarczę zaczyna się przesuwać cały zacisk - to jest jasne. Gdy zdejmę nogę z pedału ciśnienie w układzie maleje i ustaje nacisk na klocki - jednak co powoduje że klocki się cofają? Gdzieś czytałem że to efekt działania uszczelki tłoczka, jednak jakoś to do mnie nie trafia - w końcu cofa się nie tylko tłoczek ale i sam zacisk?.. Z przodu zacisk chodzi na dwóch ślizgaczach, zaś z tyłu - na dwóch trzpieniach osłoniętych kawałkami karbowanej gumy, czyli nie ma nic co by miało go "stabilizować" w pozycji dającej minimalny luz między klockami a tarczami..
Temat męczy mnie od dłuższego czasu - nie to że nie mogę spać, ale po prostu nie rozumiem istoty działania

