Wymiana, Naprawa Poduszki Silnika, Skrzyni FOTOPORADA
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
Wymiana, Naprawa Poduszki Silnika, Skrzyni FOTOPORADA
Witam dziś pomechanikowałem sobie przy golfie konkretnie chodzi o poduszke silnika od strony skrzyni
Przyczyny zepsutej poduszki:
- przy jezdzie na 2,3 przy puszczaniu gazu strasznie szarpie
- przy dodawaniu gazu mocne stuki
- duże drgania oraz luzy silnika
Do naprawy potrzebne beda:
-Klucz grzechotka (najwiekszy jaki mamy)
- Przedłużka
- Klucze nasadowe 10,13,16,19
- Śrubokręt gwiazdka
- Szczypce
- Oraz podnośnik
Zaczynam od odkręcenia osłony plastikowej , która chroni lampe przednia ( 2 wkręty) , następnie bierzemy sie za odkrecenie akumlatora (klemy + dół śruba na 13) u mnie żałosne drewienko widac na foto
Następnie bierzemy sie za filtr powietrza odłączamy przepływomierz(zaznaczone na czerowno) , bierzemy kombinerki i ściagamy rure dolotu + 2 śruby na klucz 10 (zaznaczone na czerowno), bierzemy caly filtr powietrza i ciagniemy w strone silnika nastepnie do siebie i wychodzi.
Odsłania sie nam cala poduszka ktora wyglada własnie tak:
Do odkręcenia poduszki potrzeba jest ściagniecia osłony kabelków ktore ida do komputera . Spokojnie mozemy to rekami zrobic Nastepnie bierzemy podnośnik ustawiamy go pod skrzynia i winda.. Niech silnik sie podniesie o jakies 10-15cm (spokojnie nic sie nie urwie:D) Bierzemy klucz nasadowy i odkrecamy poduszke najlepiej zaczac od strony karoseri śruby zaznaczone na czerowno
Gdy odkrecimy poduszke popuszczamy podnosnik na dol do momentu kiedy poduszka nam juz spokojnie wyjdzie. I wtedy mozemy spokojnie zobaczyc co jej dolega , akurat u mnie byl luz , a poduszka cala wiec nie jechalem odrazu kupic tandete chinska za 140zł ktora po 40 km pewnie gorzej by wygladala od oryginalu w obecnej postaci. Wzialem poduszke na stol rozwiercialem nity 4 trzymajace poduszke (na zdj na czerwono) i wyjalem cale gumy stan ich bdb. jedyne co to sie luzy porobily, wiec wzialem około 2 mm kawałek olejo odpornej gumy i nalozylem na poduszke(widac na foto na żółto)
Od razu mniejszy luz dodatkowo założylem kolejny kawałek u gory poduszki widac na zolto
Na koniec wszystko skladamy zaciskamy w imadło wywiercamy w miejscu 4 nitów dziury, nitujemy wszystko razem, sprawdzamy czy nie ma luzu w rekach i składamy w odwrotnej kolejności.
Efekt murowany !! Brak stuków, spokojna jazda na 2 ,3 ,lekko wchodza biegi, twardy silnik no i zaoszczedzone 150zł
Mam nadzieje ze pomogłem . Pozdrawiam
Przyczyny zepsutej poduszki:
- przy jezdzie na 2,3 przy puszczaniu gazu strasznie szarpie
- przy dodawaniu gazu mocne stuki
- duże drgania oraz luzy silnika
Do naprawy potrzebne beda:
-Klucz grzechotka (najwiekszy jaki mamy)
- Przedłużka
- Klucze nasadowe 10,13,16,19
- Śrubokręt gwiazdka
- Szczypce
- Oraz podnośnik
Zaczynam od odkręcenia osłony plastikowej , która chroni lampe przednia ( 2 wkręty) , następnie bierzemy sie za odkrecenie akumlatora (klemy + dół śruba na 13) u mnie żałosne drewienko widac na foto
Następnie bierzemy sie za filtr powietrza odłączamy przepływomierz(zaznaczone na czerowno) , bierzemy kombinerki i ściagamy rure dolotu + 2 śruby na klucz 10 (zaznaczone na czerowno), bierzemy caly filtr powietrza i ciagniemy w strone silnika nastepnie do siebie i wychodzi.
Odsłania sie nam cala poduszka ktora wyglada własnie tak:
Do odkręcenia poduszki potrzeba jest ściagniecia osłony kabelków ktore ida do komputera . Spokojnie mozemy to rekami zrobic Nastepnie bierzemy podnośnik ustawiamy go pod skrzynia i winda.. Niech silnik sie podniesie o jakies 10-15cm (spokojnie nic sie nie urwie:D) Bierzemy klucz nasadowy i odkrecamy poduszke najlepiej zaczac od strony karoseri śruby zaznaczone na czerowno
Gdy odkrecimy poduszke popuszczamy podnosnik na dol do momentu kiedy poduszka nam juz spokojnie wyjdzie. I wtedy mozemy spokojnie zobaczyc co jej dolega , akurat u mnie byl luz , a poduszka cala wiec nie jechalem odrazu kupic tandete chinska za 140zł ktora po 40 km pewnie gorzej by wygladala od oryginalu w obecnej postaci. Wzialem poduszke na stol rozwiercialem nity 4 trzymajace poduszke (na zdj na czerwono) i wyjalem cale gumy stan ich bdb. jedyne co to sie luzy porobily, wiec wzialem około 2 mm kawałek olejo odpornej gumy i nalozylem na poduszke(widac na foto na żółto)
Od razu mniejszy luz dodatkowo założylem kolejny kawałek u gory poduszki widac na zolto
Na koniec wszystko skladamy zaciskamy w imadło wywiercamy w miejscu 4 nitów dziury, nitujemy wszystko razem, sprawdzamy czy nie ma luzu w rekach i składamy w odwrotnej kolejności.
Efekt murowany !! Brak stuków, spokojna jazda na 2 ,3 ,lekko wchodza biegi, twardy silnik no i zaoszczedzone 150zł
Mam nadzieje ze pomogłem . Pozdrawiam
- Michał_1977
- _
- Posty: 14231
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
Wymiana, Naprawa Poduszki Silnika, Skrzyni FOTOPORADA
Nie wiem dlaczego napisałeś to w 2 postach...
Edytowałem i przerzucam do FAQ
Edytowałem i przerzucam do FAQ
- krzysiek1aa
- Ma gadane
- Posty: 166
- Rejestracja: pn maja 25, 2009 16:03
- Lokalizacja: opole
- Kontakt:
Wymiana, Naprawa Poduszki Silnika, Skrzyni FOTOPORADA
Witam pomoże ktoś ?? telepie mi w budzi delikatnie na wolnych obrotach najgorzej jest przy obrotach od 1000-1800 powyżej 2tys ustaje całkowicie, biegi też cieżko chodzą najgorzej 1 wymieniłem już łąpe pod silnikiem na lemfordera zrobiłem też filmik łapy lewej przy skrzyni co o niej sadzicie ?????
" onclick="window.open(this.href);return false;
" onclick="window.open(this.href);return false;
1z 1.9 tdi
ALH 1.9 tdi+0,216Bosch+GT1749VB+ CHIPS
ALH 1.9 tdi+0,216Bosch+GT1749VB+ CHIPS
Wymiana, Naprawa Poduszki Silnika, Skrzyni FOTOPORADA
Tak w ramach podpowiedzi dodam tylko, że do wymiany poduszki nie potrzeba wyjmować akumulatora. Wyjąć puszkę z filtrem powietrza, osłonę kabli i tyle. Reszta jak opisał kolega dodek233.
Na upartego nie potrzeba podnośnika, ale trochę się człowiek namęczy: ktoś unosi auto za błotnik do góry i wtedy podłożyć coś pod skrzynię. Potem odkręcić 2 śruby mocujące skrzynię, odkręcić poduszkę, zamontować nową i dokręcić śruby mocujące skrzynię. Jak nie sięgają to docisnąć autko do dołu tyłkiem
Podnośnik najlepszy hydrauliczny. Pamiętajcie o przyblokowaniu auta, żeby się nie poruszyło.
Na upartego nie potrzeba podnośnika, ale trochę się człowiek namęczy: ktoś unosi auto za błotnik do góry i wtedy podłożyć coś pod skrzynię. Potem odkręcić 2 śruby mocujące skrzynię, odkręcić poduszkę, zamontować nową i dokręcić śruby mocujące skrzynię. Jak nie sięgają to docisnąć autko do dołu tyłkiem
Podnośnik najlepszy hydrauliczny. Pamiętajcie o przyblokowaniu auta, żeby się nie poruszyło.
-
- Forum Master
- Posty: 1520
- Rejestracja: pt cze 14, 2013 15:23
- Lokalizacja: Wilno
- Auto: Bora kombi Highline
- Silnik: ARL
Wymiana, Naprawa Poduszki Silnika, Skrzyni FOTOPORADA
A jakim momentem to później podokręcać?
Rozumiem, że zwykłą żabą można podeprzeć silnik/skrzynię? To podeprzeć w którym miejscu dokładnie, mogę po prostu na środku miski olejowej?
Rozumiem, że zwykłą żabą można podeprzeć silnik/skrzynię? To podeprzeć w którym miejscu dokładnie, mogę po prostu na środku miski olejowej?
Moja Borka Variant:
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=627306
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=627306
Re: Wymiana, Naprawa Poduszki Silnika, Skrzyni FOTOPORADA
Witajcie, ja chciałbym dodać swoje doświadczenia, może komuś się przyda ta wiedza.
Od jakiegoś czasu w moim Variancie z AXR bywały dziwne wibracje.
O tyle dziwne, że nie zawsze. Czasem cały dzień jeżdżenia i nic, czasem cały dzień nerwów. Coś "rzęzi", coś drga, niby nie telepie budą ale ewidentnie nie przyjemnie. Mechnicy pytają - kiedy tak się dzieje? Odpowiedź trudna, bo co pojadę do mechanika to jest cisza. I jak tu znaleźć coś, co się uspokoiło.
Początkowo padło nawet na końcówki drążków - oczywiście, miały luzy to się je wymieniło, ale "te" drgania wciąż były.
Ja obstawiałem od początku że poduchy, ale różni mechanicy oglądali i twierdzili że na pewnie nie poduchy.
W międzyczasie klękło mi łożysko oporowe przy sprzęgle.. konieczna wymiana, auto miąło już 300k więc i tak nieźle, sporo roboty było więc przyjrzałem się też sprzęgłu no i nadawało się już do wymiany przy okazji, a że to z 2masą to wymieniłem porządny komplet. Część mechaników twierdziła że to może wynikać ze zużytej 2masy - no więc nie, to nie wynikalo z tego. Moja argumentacja była też taka, że drgania powstawały i słabły jadąc np. na 5 biegu przy zmianie obciążenia (górka) więc ewidentnie nie 2masa. Ale jej wymiana sprawiła że przy mocniejszym depnięciu nie było lekkiego "kołatania" jak kiedyś, więc jakiś +.
Jakiś czas tak jeździłem i obserwowałem, ewidentnie śmierdziało mi to poduchmi bo już niczego innego tam nie ma, no ale kto normalny wymienia coś, co wszystcy po kolei twierdzą że to nie to..
Ostatnio jednak miarka się przebrała. Jechałem z Wrocławia do Szczecina, Szcz-Warszawy i znów na Szcz. 1 z 3 tras była OK, a 2 to męczarnia i zgrzytanie zębów przez te drgania. Stwiedziłem że sam kupię te poduchy i wymienię, bo to i tak już ostatnie "drgające" elementy więc.. tak też zrobiłem.
Mówią, że należy wymieniać to kompletem, bo jak się zrobi jedną, to zaraz druga pada. Może i w tym racja, ale że jest ich 3, postanowiłem zrobić to po kolei.
Zacząłem od tej tylnej, od spodu. Powód był taki, że silnikiem "rzucało" w tył i przód przy ruszaniu/cofaniu. Nie było to widoczne z kabiny ale z zewnątrz wydwało się że silnik chce wskoczyć pod kokpit. Po wymianie tej poduchy silnik już nie wyrywa się w przód ani tył, myślałem że już będzie spokój, nawet 2 dni było OK ale potem znów te same drgania.. ech.. stwierdziłem trzeba wymienić pozostałe. Kupiłem lewą i prawą. Lewa okazała się inna niż sprzedano (do zwrotu), więc skupiłem się na prawej. Po wymianie prawej.. eureca. Silnik nie zadrga jak kiedyś przy odpalaniu/gaszeniu oraz zniknęły drgania. Wreszcie chodzi jak należy, nawet czuć lepszą elastyczność przy ruszaniu.
Dodam, że u członka rodziny w Borze padła z kolei lewa i po wymianie u niego drgania zniknęły, więc może bywać róznie.
Generalnie zauważyłem też, że poduchę po wyjęciu można ocenić mając obok nową.. otórz nową jest truno ruszyć, natomiast starą łatwo ruszyć, ugiąć, tzn może nie łatwo ale da się, się bardziej galaretowata.
No i jeśli macie możliwość - zrobcie jakieś zdjęcia przed wybraniem się do sklepu, bo mimo że "po katalogu" szukał sprzedawca i zamawiał, to i tak była inna. Co by sobie oszczędzić podwójnej roboty lepiej za wczasu się upewnić. One dość istotnie różnią się obudową więc po tym spokojnie się pozna.
Ps. mam nadzieję, że ta jedna niewymieniona a ewidentnie sztywna jeszcze długo polata
Ps2. szukajcie po róznych sklepach, w jednym chcieli za zamienniki 2x250zł a w innym kupiłem Ruvile i Bilstein za 160 i 130 także warto.
ps3. jeśli chodzi o samą robotę wystarczy podsunięty podnośnik pod silnikiem aby go lekko unieść, wystarczy wymontować filtr powietrza a z drugiej strony odkręcić i unieść zbiorniczek wyrównawczy i zbiorniczek wspomagania oraz wyjąć zbiornik spryskiwaczy, takżę bez problemu można to samemu ogarnąć.
Od jakiegoś czasu w moim Variancie z AXR bywały dziwne wibracje.
O tyle dziwne, że nie zawsze. Czasem cały dzień jeżdżenia i nic, czasem cały dzień nerwów. Coś "rzęzi", coś drga, niby nie telepie budą ale ewidentnie nie przyjemnie. Mechnicy pytają - kiedy tak się dzieje? Odpowiedź trudna, bo co pojadę do mechanika to jest cisza. I jak tu znaleźć coś, co się uspokoiło.
Początkowo padło nawet na końcówki drążków - oczywiście, miały luzy to się je wymieniło, ale "te" drgania wciąż były.
Ja obstawiałem od początku że poduchy, ale różni mechanicy oglądali i twierdzili że na pewnie nie poduchy.
W międzyczasie klękło mi łożysko oporowe przy sprzęgle.. konieczna wymiana, auto miąło już 300k więc i tak nieźle, sporo roboty było więc przyjrzałem się też sprzęgłu no i nadawało się już do wymiany przy okazji, a że to z 2masą to wymieniłem porządny komplet. Część mechaników twierdziła że to może wynikać ze zużytej 2masy - no więc nie, to nie wynikalo z tego. Moja argumentacja była też taka, że drgania powstawały i słabły jadąc np. na 5 biegu przy zmianie obciążenia (górka) więc ewidentnie nie 2masa. Ale jej wymiana sprawiła że przy mocniejszym depnięciu nie było lekkiego "kołatania" jak kiedyś, więc jakiś +.
Jakiś czas tak jeździłem i obserwowałem, ewidentnie śmierdziało mi to poduchmi bo już niczego innego tam nie ma, no ale kto normalny wymienia coś, co wszystcy po kolei twierdzą że to nie to..
Ostatnio jednak miarka się przebrała. Jechałem z Wrocławia do Szczecina, Szcz-Warszawy i znów na Szcz. 1 z 3 tras była OK, a 2 to męczarnia i zgrzytanie zębów przez te drgania. Stwiedziłem że sam kupię te poduchy i wymienię, bo to i tak już ostatnie "drgające" elementy więc.. tak też zrobiłem.
Mówią, że należy wymieniać to kompletem, bo jak się zrobi jedną, to zaraz druga pada. Może i w tym racja, ale że jest ich 3, postanowiłem zrobić to po kolei.
Zacząłem od tej tylnej, od spodu. Powód był taki, że silnikiem "rzucało" w tył i przód przy ruszaniu/cofaniu. Nie było to widoczne z kabiny ale z zewnątrz wydwało się że silnik chce wskoczyć pod kokpit. Po wymianie tej poduchy silnik już nie wyrywa się w przód ani tył, myślałem że już będzie spokój, nawet 2 dni było OK ale potem znów te same drgania.. ech.. stwierdziłem trzeba wymienić pozostałe. Kupiłem lewą i prawą. Lewa okazała się inna niż sprzedano (do zwrotu), więc skupiłem się na prawej. Po wymianie prawej.. eureca. Silnik nie zadrga jak kiedyś przy odpalaniu/gaszeniu oraz zniknęły drgania. Wreszcie chodzi jak należy, nawet czuć lepszą elastyczność przy ruszaniu.
Dodam, że u członka rodziny w Borze padła z kolei lewa i po wymianie u niego drgania zniknęły, więc może bywać róznie.
Generalnie zauważyłem też, że poduchę po wyjęciu można ocenić mając obok nową.. otórz nową jest truno ruszyć, natomiast starą łatwo ruszyć, ugiąć, tzn może nie łatwo ale da się, się bardziej galaretowata.
No i jeśli macie możliwość - zrobcie jakieś zdjęcia przed wybraniem się do sklepu, bo mimo że "po katalogu" szukał sprzedawca i zamawiał, to i tak była inna. Co by sobie oszczędzić podwójnej roboty lepiej za wczasu się upewnić. One dość istotnie różnią się obudową więc po tym spokojnie się pozna.
Ps. mam nadzieję, że ta jedna niewymieniona a ewidentnie sztywna jeszcze długo polata
Ps2. szukajcie po róznych sklepach, w jednym chcieli za zamienniki 2x250zł a w innym kupiłem Ruvile i Bilstein za 160 i 130 także warto.
ps3. jeśli chodzi o samą robotę wystarczy podsunięty podnośnik pod silnikiem aby go lekko unieść, wystarczy wymontować filtr powietrza a z drugiej strony odkręcić i unieść zbiorniczek wyrównawczy i zbiorniczek wspomagania oraz wyjąć zbiornik spryskiwaczy, takżę bez problemu można to samemu ogarnąć.
Re: Wymiana, Naprawa Poduszki Silnika, Skrzyni FOTOPORADA
Panowie jedna rzecz mnie zastanawia i nie moge znaleźć odpowiedzi. Wszędzie sa informację jak wymienić poduszkę z lewej strony ta pod filtrem powietrza. Czy z prawej pod zbiornikiem od spryskiwaczy też jest poduszka ? Jesli jest to jak ona wyglada ?
-
- Forum Master
- Posty: 1381
- Rejestracja: czw mar 22, 2012 09:50
- Lokalizacja: WOT
- Auto: Bora
- Silnik: ARL
Wymiana, Naprawa Poduszki Silnika, Skrzyni FOTOPORADA
Też jest.yankovic pisze:Czy z prawej pod zbiornikiem od spryskiwaczy też jest poduszka ?
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 518
- Rejestracja: ndz maja 28, 2017 11:22
- Lokalizacja: Zwierzyniec
- Auto: Volkswagen Golf
Re: Wymiana, Naprawa Poduszki Silnika, Skrzyni FOTOPORADA
Jak by ktoś się zastanawiał nad wymianą tej poduszki to odradzam, właśnie zastosowałem patent z gumą i jest rewelacja nigdy więcej nie kupię tej poduszki
-
- Forum Master
- Posty: 1381
- Rejestracja: czw mar 22, 2012 09:50
- Lokalizacja: WOT
- Auto: Bora
- Silnik: ARL
Re: Wymiana, Naprawa Poduszki Silnika, Skrzyni FOTOPORADA
Której,prawej czy lewej?Coś więcej o patencie z gumą?
-
- Nowicjusz
- Posty: 34
- Rejestracja: pt sty 31, 2014 20:32
- Lokalizacja: Toruń
- Auto: Bora 2.8 vr6 4motion aqp / A4 b6 1.8t Q ajq ~400hp
- Silnik: AQP
Re: Wymiana, Naprawa Poduszki Silnika, Skrzyni FOTOPORADA
Witam mam pytanko lewa poduszka silnika do VW Bora 2.8 vr6 4motion aqp sedan manual ma nr
1J0199555AJ
Czy
1J0199555bh
Pozdrawiam
1J0199555AJ
Czy
1J0199555bh
Pozdrawiam
-
- Forum Master
- Posty: 1381
- Rejestracja: czw mar 22, 2012 09:50
- Lokalizacja: WOT
- Auto: Bora
- Silnik: ARL
-
- Nowicjusz
- Posty: 34
- Rejestracja: pt sty 31, 2014 20:32
- Lokalizacja: Toruń
- Auto: Bora 2.8 vr6 4motion aqp / A4 b6 1.8t Q ajq ~400hp
- Silnik: AQP
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 67 gości