Silniki w Skodzie Fabii II

[Barton_]

Hej.
Czas na zmianę wozidła na coś nowszego.
Wstępnie wybór padł na fabię II kombi z dieslem (tak, wiem - dziadkowóz nudny i bez polotu ale to tylko narzędzie do teleportacji tyłka a nie obraz Picassa).
Technologicznie to Polo, konstrukcyjna prostota i jeszcze nie ma bolączki późniejszych pojazdów - downsizing i programowana na 5 lat trwałość.
Dostępne silniki to BLS, BSW bo przed 1,4 z 3 cylindrami jakoś czuję mocny opór, poza tym moc 70 czy 80 PS jest niebezpieczna i może wywołać niepotrzebne nerwy u kierowcy.
Coś tam czytałem o problemach z panewkami w wersji 105 PS.

Jakieś rady, sugestie?

Pytam tutaj bo silniki znane z VW a nie chce mi się na forum skody konta zakładać.

[doggie]

Hej.
wybór padł na fabię II kombi z dieslem (tak, wiem - dziadkowóz nudny i bez polotu ale to tylko narzędzie do teleportacji tyłka a nie obraz Picassa).

Nooo, w kombi to najstraszniejsza Fabia jaką widziałem. Nie myślałeś o Roomsterze?

1.9 jak 1.9, wszystko już o nim napisano

Jest jeszcze 1.6 MPI 105km na łańcuchu rozrzadu to przekonstruowany fsi ale na gazie się super sprawuje

[Barton_]

Benzyniaka nie biorę pod uwagę bo to nie jedzie.
Chyba się starzeję i przywykłem do charakterystyki pracy diesla. Benzyniak musiałby być co najmniej 2,0 150 PS by na co dzień dorównał 105 konnemu dieslowi.
Elpidżi to dodatkowy koszt, zmniejszenie bagażnika i zasięgu oraz potencjalnie zwiększona awaryjność i częstotliwość czynności serwisowych.

Co do tego, że o 1,9 105 PS napisano wszystko, być może ale wszystkiego przeczytać się nie da a i łatwo coś przeoczyć, dlatego pytam o rady lub chociaż nakierowanie na kompendium wiedzy.

[doggie]

Gdybym miał wybierać to chyba wybrałbym 1.6 TDI 105KM choć łącznie 10 lat jeździłem 1.9 TDI PD (BRU i BLS) i złego słowa nie mogę powiedzieć

[Pastusiak]

Barton wg Ciebie auto które ma 11 sek do setki, jest szybkie?
Tak w ogóle osiągi 1,6 105 w Fabii są lepsze niż 1,9 tdi tzn 1,6 ma 10,1 do setki, a 1,9 tdi ma 11 sek
TDI waży 1200 kg a benzyna 1090...

Liczą się konie a nie duży niuton który wynika z charakterystyki silnika


Poza tym weź pod uwagę że 90% takich egzemplarzy Fabii z 1,9 tdi to będą po flotach, przedstawicielach mocno wyeksploatowane, ciężko będzie Ci kupić coś sensownego.


Ja bym poszedł w jakieś Pb turbo i zagazował jak tyle km robisz że szukasz diesla.
A na pewno nie Fabię w dieslu czyli typowe auto przedstawiciela.

[doggie]

na codzień jeździ się momentem a nie końmi

to dobitnie czuć w TDI vel mułowaty 1.6 MPI którego musisz kręcić do 4000 tys obr żeby poczyć że jedzie, bo poniżej jedzie gorzej niż 1.4 TDI a spalanie wówczas to nie 6-7 litra tylko 10-11

[Pappy]

1.6 MPI to porażka, nigdy więcej. TDI jeździ się zupełnie inaczej, jest przyjemniejszy w jeździe, nie trzeba go tak dusić jak 1.6 MPI a przy dynamicznej jeździe jest znacznie oszczędniejszy

Co z tego że niby do setki ma lepszy czas ale trzeba spojrzeć obiektywnie, jakim to jest okupione spalaniem, jak go trzeba cisnąć. Przy normalnej jeździe nie dorównuje TDI pod żadnym względem

[herbu]

Hej.
wybór padł na fabię II kombi z dieslem (tak, wiem - dziadkowóz nudny i bez polotu ale to tylko narzędzie do teleportacji tyłka a nie obraz Picassa).

Nooo, w kombi to najstraszniejsza Fabia jaką widziałem

No to chyba mało jeszcze widziałeś

Nie myślałeś o Roomsterze?

A ten to wenezuelska piękność?
Oczywiście wygląd, to kwestia gustu. Dla mnie Fabia nie jest brzydka, piękna może też nie, ale do chyba nikt nie kupuje Fabii by się pokazać. Ot pospolite, nie wywołujące żadnych emocji, wozidło.

Poza tym weź pod uwagę że 90% takich egzemplarzy Fabii z 1,9 tdi to będą po flotach, przedstawicielach mocno wyeksploatowane, ciężko będzie Ci kupić coś sensownego.

Pierwsza część to 100% prawda - ale tylko jeśli weźmiemy pod uwagę auta krajowe w kolorze granatowym lub białym. Inne były już za dopłatą i raczej firmy ich nie brały, choć mogą się trafiać wyjątki. Jak to wygląda poza Polską nie wiem. Natomiast twierdzenie, że będą to mocno wyeksploatowane trupy, nie koniecznie musi być prawdziwe - ja od lat kupuję dla siebie wyłącznie auta po firmach i mam wrażenie że są one w lepszym stanie niż od prywatnych osób. Owszem, mają dużo większe przebiegi, ale często autostradowe i raczej nie jest problemem znalezienie auta z pełną historią serwisową z ASO.

na codzień jeździ się momentem a nie końmi

to dobitnie czuć w TDI vel mułowaty 1.6 MPI którego musisz kręcić do 4000 tys obr żeby poczyć że jedzie, bo poniżej jedzie gorzej niż 1.4 TDI a spalanie wówczas to nie 6-7 litra tylko 10-11

Wracając do Fabii - osobiście brałbym diesla. Albo 1.9 albo 1.6 z lekkim wskazaniem na tego mniejszego. Może nie są to dynamiczne, ale całkiem udane silniki.

[doggie]

A ten to wenezuelska piękność?

hehe może nie Wenezuelska, ale jakaś .... brytyjska rodowita piegowata z rudymi włosami

na codzień jeździ się momentem a nie końmi

to dobitnie czuć w TDI vel mułowaty 1.6 MPI którego musisz kręcić do 4000 tys obr żeby poczyć że jedzie, bo poniżej jedzie gorzej niż 1.4 TDI a spalanie wówczas to nie 6-7 litra tylko 10-11

istotna jest moc jak i moment, ale pozwolę sobie na taki cytat:

W codziennej jeździe znaczenie mają nie tylko maksymalne moc i moment, lecz również obroty, przy których są dostępne. Jeżdżąc po mieście, lepszy będzie duży moment obrotowy przy niewysokich obrotach, bo dzięki niemu jazda będzie szybsza (lepsze przyspieszenie) i bardziej ekonomiczna. W codziennej jeździe ważniejszy jest więc moment obrotowy.

poza tym dyskusja stara jak świat motoryzacji

[Barton_]

Barton wg Ciebie auto które ma 11 sek do setki, jest szybkie?
Tak w ogóle osiągi 1,6 105 w Fabii są lepsze niż 1,9 tdi tzn 1,6 ma 10,1 do setki, a 1,9 tdi ma 11 sek
TDI waży 1200 kg a benzyna 1090...

Liczą się konie a nie duży niuton który wynika z charakterystyki silnika

Gdybym szukał auta do ścigania to miałbyś rację. W codziennej eksploatacji moment diesla wygrywa z mocą benzyny.
Oba silniki mają tą samą moc, z tą różnicą, że diesel ma ją dostępną znacznie niżej co oznacza, że przy obrotach użytkowych.
Benzyna ma 105 PS przy... obrotach, które wymagają albo kręcenia na każdym biegu albo prędkości autostradowych.
Benzyniak pali jak smok. Benzyniak z LPG niestety traci na użytkowości i wiąże się z dodatkowymi kosztami i wzrostem ryzyka usterki.

Temat jednak nie jest o tym.

Chcę diesla, który w moim mniemaniu wygrywa z benzyniakiem pod względem walorów użytkowych.
Dlatego nie pytam jaki silnik lecz który silnik diesla.

[herbu]

Chcę diesla, który w moim mniemaniu wygrywa z benzyniakiem pod względem walorów użytkowych.
Dlatego nie pytam jaki silnik lecz który silnik diesla.

A jaki masz wybór? Diesla 1.4 odrzuciłeś, w sumie słusznie. Więc jeśli celujesz w przedlifta, to masz to wyboru jeden - 1.9. Jeśli w polifta, to też masz jeden, czyli 1.6

[Pastusiak]

Barton, no to skoro niuton dla Ciebie jest najważniejszy to dlaczego np nie wybierasz 1,4 TDI? on ma 195 Nm od chyba 2000 rpm, czyli z 40 Nm więcej niż benzyna i szybciej.

Dla mnie niestety to nie jest prawda, najlepiej ogólnie iść w coś typu tubo benzyna, masz wtedy jedno i drugie.
O ile jedyna jazda autem to nie jest taka w zakresie 0-60 km/h to raczej przewagi diesla nie widzę.

[doggie]

Niektórzy tylko liczą cyferki, ile sekund do setki, ile koni a ten szybszy a ten wolniejszy

Barton_ jeśli kupisz TDI w dobrym stanie, serwisowany, z rozsądnym przebiegiem to czy to będzie 1.6 czy 1.9 będziesz długo nim śmigał nawet jeśli będzie to auto poleasingowe a często właśnie te są lepiej zachowane od tych z prywatnych rąk

[Pastusiak]

Niektórzy po prostu rozróżniają pojęcia moc i moment i co jest ważniejsze itd a że nie rozmawiamy o 3,0 TDI to sprawa jest prosta.