[mk3] Czy to spalone sprzęgło?

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

denitor
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 68
Rejestracja: śr sie 01, 2012 11:06

[mk3] Re: Czy to spalone sprzęgło?

Post autor: denitor » sob kwie 25, 2020 21:17

vwarek pisze:
sob kwie 25, 2020 21:10
No to chłopie jesteś w czarnej d*pie z takimi kombinacjami, przykro mi. ;)
Sam jesteś w czarnej d z taka fotką. Nie wiedziałem że jesteś gejem po tym zdjęciu!



Awatar użytkownika
vwarek
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7388
Rejestracja: ndz lip 16, 2006 16:03
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Auto: Bora
Silnik: AQN

[mk3] Re: Czy to spalone sprzęgło?

Post autor: vwarek » sob kwie 25, 2020 21:21

No i wylazła cebula z trolla. :)


The quieter you become, the more you are able to hear...

Obrazek

Awatar użytkownika
wesol
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 9267
Rejestracja: śr sie 13, 2008 14:01
Lokalizacja: Goleniów

[mk3] Re: Czy to spalone sprzęgło?

Post autor: wesol » sob kwie 25, 2020 21:46

Część nie jest warsztatu. Oni też kupują ze sklepu, hurtowni. Tylko oni w twoim imieniu muszą walczyć jeśli część okazuje się być wadliwa. Wysprzeglika nie trzeba wymieniać bo masz zewnętrzny i jego wymiana to 10 minut roboty. Nie przecieka i płynnie w miarę chodzi to jest sprawny. Jedynie co do zestawu dwumasy docisku i tarczy można dodać łożysko wyciskowe. Tego nie wiemy czy wymieniałes. Czasem też się trafia że łapa wyciskowa potrafi się zgiąć lub pęknąć. Co by nie było to skrzynia out i wtedy weryfikacja. Osobiście myślę że sprzęgło nie jest spalone.


Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to

denitor
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 68
Rejestracja: śr sie 01, 2012 11:06

[mk3] Re: Czy to spalone sprzęgło?

Post autor: denitor » sob kwie 25, 2020 21:59

wesol pisze:
sob kwie 25, 2020 21:46
Część nie jest warsztatu. Oni też kupują ze sklepu, hurtowni. Tylko oni w twoim imieniu muszą walczyć jeśli część okazuje się być wadliwa. Wysprzeglika nie trzeba wymieniać bo masz zewnętrzny i jego wymiana to 10 minut roboty. Nie przecieka i płynnie w miarę chodzi to jest sprawny. Jedynie co do zestawu dwumasy docisku i tarczy można dodać łożysko wyciskowe. Tego nie wiemy czy wymieniałes. Czasem też się trafia że łapa wyciskowa potrafi się zgiąć lub pęknąć. Co by nie było to skrzynia out i wtedy weryfikacja. Osobiście myślę że sprzęgło nie jest spalone.
Jak nie jest spalone kiedy po 30 km czuję, że pedał sprzęgła jest twardszy. Dodatkowo czuje smród spalonego sprzęgła kiedy otworze maskę po takiej jeździe. To według ciebie w czym leży problem?



Awatar użytkownika
wesol
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 9267
Rejestracja: śr sie 13, 2008 14:01
Lokalizacja: Goleniów

[mk3] Re: Czy to spalone sprzęgło?

Post autor: wesol » ndz kwie 26, 2020 09:50

Efektem końcowym może być jakieś przypalenie. Ale mogły się okładziny rozlecieć. Mogli się łożysko wysypać. Kiedyś miałem taki przypadek że dwumas się kosił czyli przesuwał i wtedy łożysko wyciskowe nie dusiło na słoneczko równo po całości tylko tylko na połowę co skutkowało brakiem wysprzeglenia całkowitego. Czyli ciężko było wbić bieg 1 i R.
Demontuje skrzynie bo i tak innego wyjścia nie masz.


Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to

denitor
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 68
Rejestracja: śr sie 01, 2012 11:06

[mk3] Re: Czy to spalone sprzęgło?

Post autor: denitor » ndz kwie 26, 2020 20:11

Wyglada na to, że się opłaca części kupować w swoim zakresie, a nie dawać zarabiać warsztatom. Bo i tak kiedy dojdzie do na przykład "spalania sprzęgła" - wykręci się warsztat, że to moja wina a nie ich. Po drugie na zestawie sprzęgła zarobią dodatkowo 400 złoty - jak to jest w moim przypadku.
Dodatkowo trzeba czekać na rozpatrywanie decyzji co do cześci. Powinno być część się zepsuła - od razu wymiana na inną bez gadania że to klienta wina a nie warsztatu.

Trzeba było kupić dwumasę za 1300 złoty na allego i sprawa załatwiona.



riccardoa
Forum Master
Forum Master
Posty: 1381
Rejestracja: czw mar 22, 2012 09:50
Lokalizacja: WOT
Auto: Bora
Silnik: ARL

[mk3] Re: Czy to spalone sprzęgło?

Post autor: riccardoa » ndz kwie 26, 2020 20:38

denitor pisze:
ndz kwie 26, 2020 20:11
Wyglada na to, że się opłaca części kupować w swoim zakresie, a nie dawać zarabiać warsztatom.
No i najlepiej jak masz gdzie i potrafisz sobie sam zrobić.



Awatar użytkownika
wesol
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 9267
Rejestracja: śr sie 13, 2008 14:01
Lokalizacja: Goleniów

[mk3] Re: Czy to spalone sprzęgło?

Post autor: wesol » ndz kwie 26, 2020 21:15

Założyć jednomas zwłaszcza że to temat już oklepany od 15 lat i by kosztowało to 500 zł części i 300 robota u jakiegoś mechanika.


Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to

denitor
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 68
Rejestracja: śr sie 01, 2012 11:06

[mk3] Re: Czy to spalone sprzęgło?

Post autor: denitor » ndz kwie 26, 2020 21:21

wesol pisze:
ndz kwie 26, 2020 21:15
Założyć jednomas zwłaszcza że to temat już oklepany od 15 lat i by kosztowało to 500 zł części i 300 robota u jakiegoś mechanika.
W dzisiejszych czasach warsztaty zakładają to co leży po vinie.

10 procent warsztatów zamienia dwumasę na jednomasę.

To nie ta epoka.



Awatar użytkownika
wesol
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 9267
Rejestracja: śr sie 13, 2008 14:01
Lokalizacja: Goleniów

[mk3] Re: Czy to spalone sprzęgło?

Post autor: wesol » ndz kwie 26, 2020 22:22

Dziwne rzeczy opowiadasz. Jednomasy występują jako zamiennik tzw 4pkit. Druga sprawa że możesz im zawieźć części i poprostu powiedzieć to zakładajcie. To nie NASA i nie lot w kosmos. Po vin nie zawsze wszystko będziesz wiedział. Spróbuj w fordzie dojść co masz w aucie czy zestaw sachsa czy luka czy Gat.


Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to

Awatar użytkownika
vwarek
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7388
Rejestracja: ndz lip 16, 2006 16:03
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Auto: Bora
Silnik: AQN

[mk3] Re: Czy to spalone sprzęgło?

Post autor: vwarek » ndz kwie 26, 2020 23:05

wesol pisze:
ndz kwie 26, 2020 22:22
Dziwne rzeczy opowiadasz.
Dziwne, dziwne. Jak dla mnie to już zaczyna szczypior z tej cebuli wyrastać. ;)
denitor pisze:
pt kwie 24, 2020 20:22
Wymieniłem kompletna dmumasę firmy LUK w pierwszym warsztacie.
Wszystko było dobrze do miesiąca. Po tym czasie pojawiły się zgrzyty i trudności ze zmianą biegów ( zostawiłem na jedynce - to zgrzytał wsteczny, jak zostawiłem na luzie - zgrzytanie jedynki, dwójki)

Po kilku tygodniach wymieniłem wyprzęgnik razem z olejem w skrzyni biegów u mechanika numer dwa. Wlał jak instrukcja radzi - 1,7 litra oleju.
Napisz dlaczego po pierwszych objawach źle działającego sprzęgła nie pojechałeś na reklamację, tylko do mechanika numer dwa?


The quieter you become, the more you are able to hear...

Obrazek

denitor
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 68
Rejestracja: śr sie 01, 2012 11:06

[mk3] Re: Czy to spalone sprzęgło?

Post autor: denitor » ndz kwie 26, 2020 23:22

vwarek pisze:
ndz kwie 26, 2020 23:05
wesol pisze:
ndz kwie 26, 2020 22:22
Dziwne rzeczy opowiadasz.
Dziwne, dziwne. Jak dla mnie to już zaczyna szczypior z tej cebuli wyrastać. ;)
denitor pisze:
pt kwie 24, 2020 20:22
Wymieniłem kompletna dmumasę firmy LUK w pierwszym warsztacie.
Wszystko było dobrze do miesiąca. Po tym czasie pojawiły się zgrzyty i trudności ze zmianą biegów ( zostawiłem na jedynce - to zgrzytał wsteczny, jak zostawiłem na luzie - zgrzytanie jedynki, dwójki)

Po kilku tygodniach wymieniłem wyprzęgnik razem z olejem w skrzyni biegów u mechanika numer dwa. Wlał jak instrukcja radzi - 1,7 litra oleju.
Napisz dlaczego po pierwszych objawach źle działającego sprzęgła nie pojechałeś na reklamację, tylko do mechanika numer dwa?
Ty dalej rób sobie loda z tymbananem - *#cenzura#*!!!!



Awatar użytkownika
vwarek
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7388
Rejestracja: ndz lip 16, 2006 16:03
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Auto: Bora
Silnik: AQN

[mk3] Re: Czy to spalone sprzęgło?

Post autor: vwarek » ndz kwie 26, 2020 23:24

Powinieneś dostać nagrodę od moderatora za takie teksty.


The quieter you become, the more you are able to hear...

Obrazek

muszkatobiasz
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2733
Rejestracja: pn lis 05, 2012 00:35
Lokalizacja: Oborniki wlkp.

[mk3] Re: Czy to spalone sprzęgło?

Post autor: muszkatobiasz » pn kwie 27, 2020 00:23

ja osobiście zakładałem zestaw dwumasu do opla który się rozjechał po miesiącu a że brałem to w sklepie gdzie biorę tam od lat wszystko sprzedawca zamówił mi drugi zestaw tak więc rozebrałem popsuty nowy wsadziłem a tamten poszedł na reklamację po paru dniach sprzedawca mi mówi że jeśli pokaże fakturę z wymiany to zwrócą koszty wymiany sprzęgła ale sam nie był pewny czy wtedy czasami nie zrobią tak żeby nie odrzucić reklamacji więc wolałem nie robić im pod górkę i tu też bym tak zrobił zapłacić za wymianę ale dostać nowy zestaw i tyle.podjechać do zakładu gdzie bylo robione sprzęgło i dogadać szczegóły bo tak to tylko gdybanie co to będzie dlaczego tak się dzieje i jakieś głupie docinki które wałkują się w tym temacie od początku



Zablokowany

Wróć do „Układ Napędowy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości