Drżenie, mrowienie lewarka na 4 biegu, od nowości i czasami

[wojtas_GT]

Witam, mam od nowości Golfa 7 1,4 122TSI Variant, od kwietnia, ma teraz jakieś 6000km. Jedną z dwóch usterek (o stukach z tylnego zawieszenia jest osobny temat i nie będę tego teraz opisywał) jest zdarzające się co jakiś czas, losowo drżenie, coś jakby mrowienie lewarka zmiany biegów na 4 biegu - przy dodawaniu gazu, po zdjęciu nogi z pedału gazu problem znika i wraca po ponownym dodaniu gazu. Nie jest to na tyle silne, żeby nabawić się choroby wibracyjnej, ale denerwujące na tule, by zauważać, tym bardziej że auto jest tyle co odebrane z salonu i praktycznie od razu dało się to zauważyć, co zostało zgłoszone jako usterka i nie doczekało się jak dotąd zaradzenia. W tym tygodniu udaję się ponownie do ASO, bo życzę sobie pisemnej opinii na ten temat i mam do Was prośbę, abyście - osoby głównie z pojęciem na temat skrzyń biegów, ich napraw - napisali mi jaka może być tego przyczyna, że niezależnie od stylu jazdy (ostro czy łagodnie), niezależnie od szybkości wbijania biegu, prędności obrotowych silnika - czasami czuć to lekkie drżenie, wibrację. Wtedy po wyrzuceniu na luz, puszczeniu na chwilę sprzęgła i ponownym wbiciu 4-ki czasami to ustaje, albo i nie. Na mój łeb to może być jakiś luz na wałkach, łożyskach albo źle spasowane lub wadliwie wykonane koła zębate, synchronizatory lub inne detale. Dodam, że teraz po kilku tysiącach km może jest to o kilka procent rzadziej i jakby słabiej wyczuwalne, ale jest; czasem cały dzień tego nie czuję i nagle - znowu. Proszę o pomoc jaka to przyczyna, czy całej skrzyni się domagać?

[dr.house]

Ależ masz problemy z samochodem

Wina może być tego, że koła zębate wszelkiej maści, podejrzewałbym te głownie 4 biegu nie są dotarte. Zdarzają się jakieś poszczególne przypadki złego odlewu jakiegoś koła zębatego i wtedy takie kwiatki mogą się dziać. Jak wszystko się wyjedzie to powinno ustać. Jeśli nie, to coś jest ewidentnie z 4 biegiem nie tak i skrzynia walnie prędzej czy później, a lewarek powinien być w takim samochodzie sztywno, tym bardziej, że wybierak zapewne jest na sprężynach, które powinny amortyzować takie dolegliwości.

Ze starszych modeli wiem, że przy dodawaniu gazu, kiedy są jakieś wibracje/mrowienia to pada albo dwumas albo skrzynka biegów. Jeśli dzieje się tak tylko na 4 biegu to raczej to on jest winowajcą.

[wojtas_GT]

No tak, tylko mało technicznie, coś jest może nie "dolane" i się "ułoży", tyle też wiem. Zależy mi na opinii kogoś, kto często rozbiera, rozbierał i ma styczność z konkretami, które towarzyszą takim objawom. Oczywiście bez obrazy. Samo drżenie ustaje, nie jest tak jak było na początku, po tych kilku tysiącach zdaża się już znacznie rzadziej i jest to ledwie wyczuwalne.

[borderwar]

Witam, czy problem nadal występuje? Jak się to skończyło we wspomnianym przypadku?

Pytam, bo sam mam podobny problem (Jetta 1.4 tsi), przejechane 3k km. U mnie także tylko na 4 biegu drży lewarek.

[wojtas_GT]

Wiesz co, wydaje mi sie, ze sie troche ulozyl. Moze nie jest tak ze nic nie czuje, ale czasem jest a czasem nie, czyli jak poloze dlon na galce i nadam lekki nacisk jakby to mrowi a czasem nie mrowi. Galka, lewarek nie dotykany wizualnie nie drzy. Tylko pof lekkim naciskiem ale nie zawsze. Tlumacze to sobie byc moze specyficzna budowa mechanizmu zmiany biegow zewn i wewn. Linki a nie walki z ptzegubami lepiej moze wroza na przyszlosc ale w momencie 4 biegu jest najwieksza dlugosc i kto wie czy to tez nie wplywa jakos. Albo miejsce podparcia walkow w skrzyni. Albo jakosc wykonania jednego podzespolu, bo mize robia to chinolce, podobno DSG wlasnie robia teraz. Jeszcze mam 2 lata gwarancji to sie okaze.

[wojtas_GT]

Odświeżam temat - czy ktoś miałby coś do dodania, miał coś dokładnie jak ja w golfie 7 i pokrewnych ze skrzynią biegów MYF? Co zostało zrobione i z jakim efektem?

[pawel043]

U mnie też dokładnie to samo. Golf VII Variant 1.5 TSI 130km 2020, przebieg 3000km. Losowe drgania drążka na czwartym biegu.
Mógłby ktoś się podzielić swoimi doświadczeniami, co było przyczyną? czy wizyta w serwisie pomogła?

[wojtas_GT]

Juz samochodu nie mam, ale po naprawie gwarancyjnej drzenie tylko nieco spadlo, za to po kolejnych 3 latach rozcieklo sie laczenie pokrywy 5 biegu i musialem to na wlasny koszt zrobic (aso odrzucilo moje wnioskowanie reklamacji uslugi, bo ledwie jakies 40kkm przejechalo) i wydalem 500zl po czym wyjechalem na wakacje 1200km i auto skasowalem tam. Teraz szukam nowego, waham sie pomiędzy octavią 4 a golfem 8 variant, który ma niebawem pokazac sie w salonach, a takze toyotami corolla i rav4 hybrid i na prawde mam ciezki wybor, bo jezdzilem juz 2 octaviami 1.5 150km manual i obie haczyly na 2 biegu, wspominam tez swojego golfa z paroma usterkami i taniosciami materialowymi, przez ktore wydalem pare tys uwazam przedwczesnie i moze bedzie to wlasnoe konserwatywna toyka. W kazdym razie nie wiem czy zglosilbym tę skrzynie do rozbiorki, bo nie wierze ze to cos zmoeni jak oni wymienia tylko kolko i pierscien synchro a winien moze jest walek itp i wada pochodzi z oszczednosci i bylejakosci obecnego vaga. Pewboe soe potem rozcieknie albo cos innego spieprza.

[pawel043]

Zgłosiłem reklamację w związku z usterką losowych wibracji drążka skrzyni biegów na czwartym biegu, niestety reklamacja została odrzucona.
Volkswagen Krotoski po weryfikacji samochodu tłumaczy, że drżenie nie świadczy o nieprawidłowości w działaniu skrzyni biegów.
Ja natomiast nie sądzę że takie wibracje są normalne, zdarzają się one losowo, tylko podczas przyspieszania i tylko na czwartym biegu. Takie wibracje mogą prowadzić do szybszego zużycia poszczególnych elementów skrzyni biegów takich jak łożysk, synchronizator, pierścień przesuwny czy wodziki.

[wojtas_GT]

Przestan zwracac na to uwage. Mi rozebrali, potem za 3 lata sie obudowa rozciekła, na szczescie boczna, nie naprawili, a tylko nagrzebalii kto wie co jeszcze podmienili. Auta juz nie mam, pozdrawiam.