1.6sr czasem gaśnie na biegu jałowym

[Larson77]

Witam, mam następujący problem z silnikiem jak w tytule. Czasami auto mi zgaśnie np. jak stoję na światłach (wbity luz), myślałem, że to problem z przepustnicą, bo czasami falowały obroty, więc zostala wyczyszczona, ale problem nadal występuje. Sytuacja wygląda tak, że obroty nie zafalują ani nic tylko silnikiem po prostu zatelepie i zgaśnie, potem ma ciężko z odpaleniem(trzeba dodać gazu, plus dłużej zakręcić rozrusznikiem). Doszło do tego, że stojąc np w korku wciskam delikatnie gaz żeby zapobiec zgasnieciu. Jeśli chodzi o błędy to komputer nic nie wykrywa. Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem I udało się na to coś poradzic? Z góry dzięki za odp.

[marcin7x5]

Tu przyczyną może być problem z zasilaniem w paliwo. Być może siada już pompa paliwa a tego żaden czujnik nie wykryje. Skoro ma problemy potem z odpaleniem to może musi paliwo najpierw dotrzeć. Filtr paliwa kiedy był wymieniany?

Drugą przyczyną może być chwilowo brak zasilania ECU silnika. Wówczas też niczego nie wykryje.

[Larson77]

Tu przyczyną może być problem z zasilaniem w paliwo. Być może siada już pompa paliwa a tego żaden czujnik nie wykryje. Skoro ma problemy potem z odpaleniem to może musi paliwo najpierw dotrzeć. Filtr paliwa kiedy był wymieniany?

Drugą przyczyną może być chwilowo brak zasilania ECU silnika. Wówczas też niczego nie wykryje.

Dzięki za odpowiedź:). Co do pompy paliwa to buczy zarówno przy otwarciu drzwi jak i przy przekręceniu zapłonu, jakie ewentualne objawy może dawać konczaca żywot pompa? Odnośnie filtra to właśnie chciałem zrobić serwis filtrowy w przyszłym tygodniu,póki co jakieś 12k przejechane, ponad rok temu były wymieniane filtry.
Co do tego braku zasilania ECU sugerowałbyś jakieś zwarcie gdzieś na łączeniach czy jakiś inny powód takiego braku zasilania?

[marcin7x5]

Wystarczy że na chwilę przekaźnik 409 przestanie podawać zasilanie a on steruje pracą pompy paliwa i ecu chyba też.
Nieraz były przypadki że jak paliwa jest już mało w zbiorniku to silniki gasły właśnie.... szczególnie jak były wymieniane pompy paliwa na zamienniki.
Sama pompa jak już jest zużyta to też może się przycierać i to że po otwarciu drzwi słychać jak pracuje o niczym nie świadczy.

[Larson77]

Wystarczy że na chwilę przekaźnik 409 przestanie podawać zasilanie a on steruje pracą pompy paliwa i ecu chyba też.
Nieraz były przypadki że jak paliwa jest już mało w zbiorniku to silniki gasły właśnie.... szczególnie jak były wymieniane pompy paliwa na zamienniki.
Sama pompa jak już jest zużyta to też może się przycierać i to że po otwarciu drzwi słychać jak pracuje o niczym nie świadczy.

Dziś kolejny raz wystąpił objaw słabego palenia, ale od początku. Zrobiłem dziś około 300km, wszystko było w porządku, auto odpalało normalnie itp. Po trasie samochód odstał jakieś może 30 minut, musiałem podjechać w jedno miejsce i obroty zaczęły wariować - przy dojeździe do skrzyżowania wolno z nich schodził i zamiast na 800 zatrzymywał się na 1.2k i utrzymywał takie. Po ruszeniu i zatrzymaniu się na kolejnych światłach obroty już utrzymywał na poziomie 2k, zjechałem na parking, zgasiłem auto i koniec, nie chcial już odpalić, dodatkowo w aucie przy każdej próbie odpalenia śmierdziało benzyną. Lekko ostygł i jakoś odpalił. Dojechałem gdzie chciałem kilka razy go gasiłem i odpalałem i jak ręką odjął, pali od strzała i żadnego falowania jak poprzednim razem... może to być coś z czujnikiem temperatury, albo Halla?

[marcin7x5]

Sprawdź jak wzrasta temperatura silnika i czy jest to wzrost równomierny o ok 2st aż do momentu załączenia się wentylatora. Tylko sprawdzić trzeba na vagu patrząc od zimnego silnika aż do końca.

[Larson77]

Wydaje się, że problem rozwiązany. Mechanik u którego zostawiłem auto stwierdził, że czujnik temperatury był mega zasyfiony, przeczyscil go i problem od tamtego czasu nie występuje - auto póki co ani razu nie zgasło na jałowym, dodatkowo czy cieply czy zimny pali tak samo od strzała.