MKIII Ciekawostka. Rozwiązałem problem z pracą silnika.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Ma gadane
- Posty: 204
- Rejestracja: śr kwie 20, 2005 08:40
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
MKIII Ciekawostka. Rozwiązałem problem z pracą silnika.
Witam!
Piszę ten post aby przestrzec innych użytkowników przed nieumiętnym używaniem WD40 i jemu podobnych preparatów, co też ja niestety zrobiłem.
Jakiś czas temu chcąc się upewnić czy na pewno wszystkie styki od sterowania silnikiem w moim golfi są na pewno dobre (silnik jak na moje ucho chodził coś nie tak) porozłączałem wszystkie wtyczki, spryskałem je fest WD40 i połączyłem spowrotem. Jednak zauważyłem, że silnik pracuje jakoś nie tak (szczególnie na ciepło).
Przedwczoraj odstawiłem brykę do elektryka (bystry gość) aby przejrzał czy wszystko jest w porzadku i podłączył pod VAGA.
Jak przyjechałem odebrać brykę to troche mnie opier...ł. Mówi że poczas sprawdzanie wszystko było niby ok ale przy pewnej temp. silnika Lambda nagle się zatrzymała.
Okazało się że to przez czujnik temp w którym to było na dnie od groma WD-ka i przy pewnej temp czujnik głupiał.
Porozłączał wszystkie wtyczki, oczyścił je powietrzem i motor pracuje dużo, dużo lepiej. Nawet wolne obrotz ustalaja sie duzo lepiej.
pozdrawiam
Piszę ten post aby przestrzec innych użytkowników przed nieumiętnym używaniem WD40 i jemu podobnych preparatów, co też ja niestety zrobiłem.
Jakiś czas temu chcąc się upewnić czy na pewno wszystkie styki od sterowania silnikiem w moim golfi są na pewno dobre (silnik jak na moje ucho chodził coś nie tak) porozłączałem wszystkie wtyczki, spryskałem je fest WD40 i połączyłem spowrotem. Jednak zauważyłem, że silnik pracuje jakoś nie tak (szczególnie na ciepło).
Przedwczoraj odstawiłem brykę do elektryka (bystry gość) aby przejrzał czy wszystko jest w porzadku i podłączył pod VAGA.
Jak przyjechałem odebrać brykę to troche mnie opier...ł. Mówi że poczas sprawdzanie wszystko było niby ok ale przy pewnej temp. silnika Lambda nagle się zatrzymała.
Okazało się że to przez czujnik temp w którym to było na dnie od groma WD-ka i przy pewnej temp czujnik głupiał.
Porozłączał wszystkie wtyczki, oczyścił je powietrzem i motor pracuje dużo, dużo lepiej. Nawet wolne obrotz ustalaja sie duzo lepiej.
pozdrawiam
-
- Ma gadane
- Posty: 187
- Rejestracja: ndz wrz 25, 2005 18:32
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
-
- Ma gadane
- Posty: 204
- Rejestracja: śr kwie 20, 2005 08:40
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
To była specjalna mieszanka:)tomyart pisze:BTW. do czyszczenia styków to są specjalne preparaty, WD do tego celu raczej nie jest najlepszy
Nie dałem rady spryskać wszystkiego WD bo sie skończyło i w Castorami kupiłem specjalny preparat (nazwy nie pamiętam ale wiem że polskiej produkcji) do poprawy styków. I tym preparatem potraktowałem wszystkie kostki dla pewności. Ponoć jest całkiem niezły (był droższy od WD40) tylko że jeszcze trzeba trochę pomyślunku do jego użycia, którego mi niestety zabrakło.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 489 gości