[mk3 1.9 TDI] strasznie nierowna praca..
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
[mk3 1.9 TDI] strasznie nierowna praca..
Witam, mam problem z golfikiem (swiezy nabytek).
Sprawa wyglada tak: Rozgrzewam swiece i odpalam golfika bez najmniejszego problemu ( jak pszczoleczke ). Auto calyczas stoi powiedzmy okolo minuty (950rpm) i nagle wciskam mu gaz wykrecajac silnik do 4tysiecy obrotow i natychmiast puszczam i tu zaczyna sie problem.. podczas opadania obrotow slychac nierowna prace silnika, cala buda sie trzesie. Na koniec silnik zazwyczaj gasnie albo zatrzymuje sie przy 950rpm trzasac golfikiem jak jakims traktorem. Jezeli zgasze autko i odpale ponownie objawy nie ustaja. Trzeba je zgasic na jakas minute i znow odpalic wtedy wraca wszytko do normy (no chyba ze znow przekroczy sie te 4000rpm)
dodatkowo w miedzy czasie z wydech kapie mu jakas czarna maz i jest jej zdecydowanie wiecej niz w innych Dieslach z ktorymi mialem doczynienia. Przeieg ma niby 180tys.
Sprawa wyglada tak: Rozgrzewam swiece i odpalam golfika bez najmniejszego problemu ( jak pszczoleczke ). Auto calyczas stoi powiedzmy okolo minuty (950rpm) i nagle wciskam mu gaz wykrecajac silnik do 4tysiecy obrotow i natychmiast puszczam i tu zaczyna sie problem.. podczas opadania obrotow slychac nierowna prace silnika, cala buda sie trzesie. Na koniec silnik zazwyczaj gasnie albo zatrzymuje sie przy 950rpm trzasac golfikiem jak jakims traktorem. Jezeli zgasze autko i odpale ponownie objawy nie ustaja. Trzeba je zgasic na jakas minute i znow odpalic wtedy wraca wszytko do normy (no chyba ze znow przekroczy sie te 4000rpm)
dodatkowo w miedzy czasie z wydech kapie mu jakas czarna maz i jest jej zdecydowanie wiecej niz w innych Dieslach z ktorymi mialem doczynienia. Przeieg ma niby 180tys.
- Pruszkowiak
- Forum Master
- Posty: 1449
- Rejestracja: ndz gru 04, 2005 21:02
- Lokalizacja: Warszawa/Pruszków
- Kontakt:
- Bula88
- Forum Master
- Posty: 1097
- Rejestracja: wt cze 21, 2005 17:13
- Lokalizacja: VW GRUPA CHOJNICE
- Kontakt:
BanekX, powiem Ci tylko tyle, Twoj silnik wymaga remontu, masz problem z glowica a mianowicie z zaworami, sa tam dwie sprezyny i na zimnym silniku niemoga one utrzymac cisnienia, nalezy je wymienic, choc moze byc i taka sytuacja w ktorej ja sie spotkalem. kumpel przyprowadzil do mnie do naprawy 1z i mial takie same objawy jak Ty, zwalilem glowice i patrze a tam tylko po jednej sprezynie zalozone okazalo sie ze Turki go zrobili na sprzedaz i zalozyli tylko po jednej wiec mam nadzieje ze naswietlilem Ci sprawe
Sprawdz cisnienie oleju. Jak szklanki sie podwieszaja objaw jest podobny.
Nowa siedziba - GDANSK ul. PRZEMIAN 2 (boczna od starogardzkiej)
http://www.tune-up.pl -Tuning Gdansk
http://www.tune-up.pl -Tuning Gdansk
a moze powiecie jeszcze jaki jest orientacyjny koszt tych sprezyn i usluga jakiegos magika mechanika co to poprawic da rade ( a nie tylko dobic do konca )
[ Dodano: 08 Lis 2006 15:31 ]
ps mam tez reanault megane 1,9 dti i tam nic takiego sie nie dzieje. na tych 4000rpm to ja go nie trzymam. wiec nie wiem czy to az takie zabojstwo dla silnika/turbiny. Chyba nie powiecie ze kazdy z was wpierw grzeje sobie swiece minute, pozniej odpalacie silnik i czekacie 20minut az sie nagrzeje?:P a zeby rozbujac auto to tez chyba trzeba dodac gazu? sami piszecie ze 90*C silnik nabiera dopiero po przejechaniu 4-5km. serio przez ten dystans wszyscy korkujecie miasta? Nie mowie to o deptaniu na maxa ale na pewno musicie czasem dodac gazu i te 3000rpm dobijecie i czy zeczywiscie te 1000rpm wiecej przez ulamek sekundy bez obciazenia moze wywolac taki skutek jak wyzej pisalem? Dlatego prosze o sensowne odpowiedzi. No chyba ze wszyscy jestescie bez winy (jak to mowia kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamien?) nigdy nie sprawdzaliscie v-max waszych dieselkow (bo tego na 2000-3000rpm nie da sie sprawdzic) nigdy nie ruszaliscie ostro spod skrzyzowania i niedajboze z piskiem opon. lejecie tylko na autoryzowanych stacjach paliw i wogole robicie wszytko co najlepsze dla waszego silnika.
moim zdaniem silnik nie zepsuje sie od tego ze raz mu sie pedal wcisnie i pusci. I to tylko po to zeby zobaczyc czy dalej bedzie gas i dziwnie chodzil.
Ja sie pytam powaznie bo wiem ze cos jest nie tak. a moze to byc wina np filtra ropki? lub jakis innych? czy to raczej beda te sprezyni?
[ Dodano: 08 Lis 2006 15:38 ]
ps. ze to niezdrowe dla silnika to wiem. nie musicie o tym mnie informowac. pierwszy taki objaw byl jak autko choodzilo nawet okolo 5minut. lekko gazu dostalo do 2000rpm sprawdic czy bedzie kopcilo jak parowoz. na koniec raz a pozadnie i ... zonk
[ Dodano: 08 Lis 2006 15:31 ]
ps mam tez reanault megane 1,9 dti i tam nic takiego sie nie dzieje. na tych 4000rpm to ja go nie trzymam. wiec nie wiem czy to az takie zabojstwo dla silnika/turbiny. Chyba nie powiecie ze kazdy z was wpierw grzeje sobie swiece minute, pozniej odpalacie silnik i czekacie 20minut az sie nagrzeje?:P a zeby rozbujac auto to tez chyba trzeba dodac gazu? sami piszecie ze 90*C silnik nabiera dopiero po przejechaniu 4-5km. serio przez ten dystans wszyscy korkujecie miasta? Nie mowie to o deptaniu na maxa ale na pewno musicie czasem dodac gazu i te 3000rpm dobijecie i czy zeczywiscie te 1000rpm wiecej przez ulamek sekundy bez obciazenia moze wywolac taki skutek jak wyzej pisalem? Dlatego prosze o sensowne odpowiedzi. No chyba ze wszyscy jestescie bez winy (jak to mowia kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamien?) nigdy nie sprawdzaliscie v-max waszych dieselkow (bo tego na 2000-3000rpm nie da sie sprawdzic) nigdy nie ruszaliscie ostro spod skrzyzowania i niedajboze z piskiem opon. lejecie tylko na autoryzowanych stacjach paliw i wogole robicie wszytko co najlepsze dla waszego silnika.
moim zdaniem silnik nie zepsuje sie od tego ze raz mu sie pedal wcisnie i pusci. I to tylko po to zeby zobaczyc czy dalej bedzie gas i dziwnie chodzil.
Ja sie pytam powaznie bo wiem ze cos jest nie tak. a moze to byc wina np filtra ropki? lub jakis innych? czy to raczej beda te sprezyni?
[ Dodano: 08 Lis 2006 15:38 ]
ps. ze to niezdrowe dla silnika to wiem. nie musicie o tym mnie informowac. pierwszy taki objaw byl jak autko choodzilo nawet okolo 5minut. lekko gazu dostalo do 2000rpm sprawdic czy bedzie kopcilo jak parowoz. na koniec raz a pozadnie i ... zonk
- jaceksuper
- Nowicjusz
- Posty: 40
- Rejestracja: wt lut 28, 2006 15:27
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
BanekX pisze:Chyba nie powiecie ze kazdy z was wpierw grzeje sobie swiece minute
Cześć BanekX. świece żarowe to sie grzeje tyle ile pokazuje kontrolka ewentualnie dwa razy powtórzyć jak jest bardzo zimno.
O ile mi wiadomo tdi gdy pracuje na jałowym nigdy nie osiągnie temperatury pracy, tak jak mowisz trzeba jechać. TDiesle nie lubią pracować na wysokich obrotach gdy są zimne, dlatego po odpaleniu, przynajmniej ja przez 5 do 8 min staram sie nie przekraczać 2000rpm do 2500rpm. Wtedy jeszcze trwa faza afterglow świec żarowych, co pomaga dogrzać silnik. Olej jest zimny nie zbyt dobrze smaruje, turbo przy 4000rpm kreci sie jak szalone i moze nie jest zbyt dobrze smarowane.BanekX pisze:pozniej odpalacie silnik i czekacie 20minut az sie nagrzeje?:P
A tak przy okazji to przy 2000rpm na 5 biegu to mam coś koło 100km/h o ile sie nie myle, wiec mozna jezdzić te 8 min z predkością do 120km/h, jak sie rozgrzeje to go mozna deptać ile wlezie.
Niestety na Twoje problemy nie znam panaceum.
mi sie wydawalo ze ciagniecie diesla do V-Max dobrze mu nie sluzy;) NVMA tak przy okazji to przy 2000rpm na 5 biegu to mam coś koło 100km/h o ile sie nie myle, wiec mozna jezdzić te 8 min z predkością do 120km/h, jak sie rozgrzeje to go mozna deptać ile wlezie.
Niestety na Twoje problemy nie znam panaceum.
nikt wiecej nie mial takich problemow wczesniej?? Tak wlasciwie to ten DTI nie jest moj a kuzyna.. jeszcze nie zarejestrowany nawet.
- jaceksuper
- Nowicjusz
- Posty: 40
- Rejestracja: wt lut 28, 2006 15:27
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Chodziło mi raczej że można sobie przyśpieszać mocno, na swiatlach rwać, i jeździć szybko. Co do vmax to nie znam przeciwwskazań zeby go nieraz nie przegonic na vmax, tylko zeby sie nie przegrzał. Wszystko co pisalem dotyczyło golfika, ale moze i podobnie jest w meganieBanekX pisze:mi sie wydawalo ze ciagniecie diesla do V-Max dobrze mu nie sluzy;) NVM
Nie chodzi o to żeby grzać Świece nie wiadomo jak długo. Po zgaśnięciu kontrolki odpalić i niech silniczek pochodzi sobie z minutkę na biegu jałowym. Dopiero potem spokojnie sobie jechac nie przekraczać 2500 obr. nie przyspieszać gwałtownie tylko lekko go rozpędzać. I tak niech sie motorek nagrzeje a potem możesz go grzać lie mu fabryka dała. To jest recepta na to żeby motorek pojeździł trochę dłużej. Natomiast twoje odpalanie i przegazówa motorka do 4000 tyś obr. nie wróży nic dobrego i już niedługo możesz skie przekonać że turbawkę trzeba wymienić lub jakiś pierścionek sie złużył i tyle. NIe musisz na forum nikogo słuchać. Tutaj wszyscy poprostu Ci dobrze radzą. Jest tu wiele ludzi którzy jeżdzą Dieslami bardzo długo albo są mechanikami i znają sie na rzeczy.BanekX pisze:Chyba nie powiecie ze kazdy z was wpierw grzeje sobie swiece minute, pozniej odpalacie silnik i czekacie 20minut az sie nagrzeje?:P a zeby rozbujac auto to tez chyba trzeba dodac gazu? sami piszecie ze 90*C silnik nabiera dopiero po przejechaniu 4-5km
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 45 gości