szperałem troche po forum w celu wyszperania postów o dymieniu bo mam pewien..(oby mały) problem.... lecz nie ma w jednym miejscu jasno i w dokładny sposób opisanych sposobów puszczania chmur przez nasze klekoty.
Otórz zauważyłem podczas jazdy ..szczególnie jak już jest szarówka ... ze podczas mocniejszego wciskania pedalu gazu i przeciągania po obrotach na 2 , 3 biegu .. zostawiam za sobą mega chmure ..hmmm.... brązowego dymu...wpadającego w siwy... napewno nie biały .. nie niebieski... chmura jest mooocarnnaaa jak mocno depne... aż ludziska z tyłu zwalniają..


w sumie to nie mam do śmiechu... zastanawia mnie przyczyna.. czy to poprostu nagar w wydechu wydmuch.uje?? (zazwyczaj jeżdże ekonomicznie +-2,5k obr/m) ..bo w sumie mamy paliwo takiej jakości jakei mamy..

a moze to usterka mechaniczna i coś jest na wykończeniu??..
dodam ze jestem po wymianie uszczelki pod głowicą... olej jest ..płyn nie ubywa... pierścienie trzymają.. przedmuchów nei ma...
na zimo odpala ideał i nei ma dymów.. podczas normalnej jazdy też jest ok.. zarówno na zimno jak i po rozgrzaniu... tylko jak docisne to chmura....
AHA: efekt wtedy jest taki ze auto chciałoby jechać ale nie daje rady (nie ma pełnej mocy tak jakby) czasami dymu jest mniej i auto sie lepiej wkręca.. a czsami nie.
wymieniłem filtr paliwa...jest lepiej ale dalej sprawa sie nie rozwiązała...
prosze o jakieś podpowiedzi...

prosiłbym Was zeby w tym topicu spisać wszystkie przyczyny kolorowego dymienia wraz z przypuszczalnymi podejżeniami co do usterek.. myśle ze post sie przyda...
czyli...
dymi na czarno
dymi na biało
dymi na niebiesko
dymi na śiwo
dymi na ... brązowo??
dymi na ...
