[MK3] Co to może być? Termostat? czy chłodnica?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[MK3] Co to może być? Termostat? czy chłodnica?
Wiatm! No i mam problem Dzisiaj nagle cos sie stało nagle temperatura skoczyła do maksymalnej słychać było jak sie gotuje woda i wszystko spłyneło na chodnik Dolałam płynu do chłodnic przejechałam kawałek (musiałam dotrzec na parking) i temperatura znowu zaczeła wzrastac a nie włanczało sie chłodzenie przy ponad 90 stopniach dopiero jak zaczeło robić sie kryytycznie to sie włoczyły wiatraczki Jak myslicie co to może być? ja stawiam na termostat, ale nie jestem pewna. Jutro podjade do warsztatu (tylko jeszcze nie wiem jak) i zastanawiam sie jakie to moga być koszta?
Ostatnio zmieniony ndz lis 26, 2006 20:34 przez ladymonia, łącznie zmieniany 1 raz.
Juz zmieniłam temat postu mam nadzieje że juz dobrze Wiem, że 90 stopni to nie temperatura krytyczna, ale przy takiej powinno juz sie włączać chłodzenie chyba ?? A pisząc o krytycznej miałam na mysli ponad 100 stopni (w kazdym razie na samym końcu) Właśnie nie wiem którędy to wywaliło płyn zaraz jeszcze idę to oblukać.
Dzięki za odpowiedzi Płyn wawalało jakos z góry bo wszystko jest mokre więc mam nadzieje że to termostat, przełacznik lub czujnik o którym piszecie. Bo jak by to była głowica to chyba bym sie załamała Jak myslicie dojade jakos do warsztatu dolewając najwyżej co jakis czas płyn (ok 5 km) Czy lepiej go wziąsc i scholowac.
- AdamTDI
- Nowicjusz
- Posty: 23
- Rejestracja: pt mar 17, 2006 01:32
- Lokalizacja: Głubczyce (woj.opolskie)
Padł termostat. gdy silnik się zagrzał nie otworzył on dużego obiegu i nie puścił płynu do chłodnicy. Płyn ten się za gotował. A że przewidziano taką sytuację.
w zbiorniczku wyrównawczym (pod tym czarnym plastikiem) jest miejsce którym w takiej sytuacji ten za gotowany płyn jest wyżucany na zewnątrz. Ponieważ logiczne jest ze w kazdym obiegu gdzie tworzy się cisnienie dla bezpieczenstwa powinien byc jakis zawór. Więc nie ma obawy nic nie pękło. Takie jest moje zdanie. Być może się myle. Jak tak to prosze mnie poprawic. Pozdrawiamladymonia pisze:Płyn wawalało jakos z góry
Mam podobny problem...tzn u mnie podobie wentylator włącza się dopiero jak wskaźnik pokaże ok 100-102 stopnie C...nie wywala mi płynu, nie gotuje się woda, nic innego się nie dzieje. Wymieniłem wszystko prócz chłodnicy...myślę że tak po prostu jest, czujnik jest niedokładny i zanim włącznik w chłodnicy włączy wentlator to temp w krućcu gdzie jest czujnik na deskę skoczy wyżej...
Mylę się bardzo?
Mylę się bardzo?
Byłam w warsztacie no i nie wiem co robić!! mechanik spojżał i powiedziął że to uszczelka pod głowicą No ale ja mam wątpliwości ponieważ on to stwierdził na podstawie odkręcenia zakrętki od zbiorniczka z płynem chłodzenia, podczas pracy silnika jak temperatura rosła to powstawało ciśnienie i płyn zaczeło wywalać. Powiedział ze rura prowadzaca od termostatu jest letnia i to dlatego nie to ??!! No ale nie dymi mi nic a przy uszcelce powinna dostać sie mieszanka i powinien chyba bardzo dymić. Nie wiem co mam robić ! A moze jednak to ten termostat tylko on sie na tym źle poznał??!!! Jak myslicie?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 517 gości