[MK 3] pisk przy pelnym skrecie kolami
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- grzes900
- Mały gagatek
- Posty: 86
- Rejestracja: pn paź 17, 2005 16:10
- Lokalizacja: chorzow/ruda slaska
- Kontakt:
[MK 3] pisk przy pelnym skrecie kolami
witam, tak jak pisalem w opisie tematu, przy ruszaniu i pelnym skrecie kolami jest potworny pisk - w czym jest przyczyna? czy to jest od paska kilinowego czy wspomagania? Drugi problem jaki mi sie pojawil to z elektryka, przy wlaczeniu kierunkowskazu np w prawo mrugaja i prawy i lewy - podobno jest to wina masy ale gdzie tego szukac i przy czym kopac? a przy wlaczniku swiatel raz swieci a raz mruga pomaranczowa dioda. Z gory dzieki za pomoc.
GG
- kolodziejgsm
- Nowicjusz
- Posty: 30
- Rejestracja: pt kwie 21, 2006 18:59
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: [MK 3] pisk przy pelnym skrecie kolami
co do pisku to najprawdopodobniej wystarczy naciagnac pasek od wspomagania albo wymienic na nowy naciag wyglada prawie tak samo jak przy alternatorze. co do tych kieronkow to rzeczywiscie chyba trzeba szukac przy masie ale tego nie wiem bo nie jestem elektrykiem a to pomaranczowe swiatelko to od przeciwmgielnego z tylu wiec moze zobacz co sie tam dzieje moze styki sa zasniedzialegrzes900 pisze:witam, tak jak pisalem w opisie tematu, przy ruszaniu i pelnym skrecie kolami jest potworny pisk - w czym jest przyczyna? czy to jest od paska kilinowego czy wspomagania? Drugi problem jaki mi sie pojawil to z elektryka, przy wlaczeniu kierunkowskazu np w prawo mrugaja i prawy i lewy - podobno jest to wina masy ale gdzie tego szukac i przy czym kopac? a przy wlaczniku swiatel raz swieci a raz mruga pomaranczowa dioda. Z gory dzieki za pomoc.
Pozdrawiam Rafi1982
GOLF III 1.8 ABS 90PS
Zycze szerokosci :)))
Zycze szerokosci :)))
Witam.
W książce napraw którą posiadam wyczytałem kiedyś,że przy maksymalnym
skręcie należy używać bardzo mało gazu gdyż w tym położeniu jest największe
ciśnienie we wspomaganiu.Wystarczy troszeczkę zmniejszyć wychylenie kół
a pisk znika.Myślę że nie warto zwiększać napinanie paska,bo to zmniejszy
żywotność łożysk pompy, a co za tym idzie samej pompy.
Pozdrawiam.Andrzej.
W książce napraw którą posiadam wyczytałem kiedyś,że przy maksymalnym
skręcie należy używać bardzo mało gazu gdyż w tym położeniu jest największe
ciśnienie we wspomaganiu.Wystarczy troszeczkę zmniejszyć wychylenie kół
a pisk znika.Myślę że nie warto zwiększać napinanie paska,bo to zmniejszy
żywotność łożysk pompy, a co za tym idzie samej pompy.
Pozdrawiam.Andrzej.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Uszkodzonej masy szukaj przy tylnych lampach. Kabel masowy brązowy idzie od prawej lampy do lewej w wiązsce za pasem tylnim i dopiero potem do masy nadwozia. Wszystko to ma łączyć.
Co do pisków, ściąg pasek, zobacz czy na kole pasowym pompy wspomagania nie ma luzów, czy chodzi bez chrobotania. Jeśli chodzi gładko to zakładaj nowy pasek lub lekko naciąg stary. Jeśli zaś na pompie są jakieś wyczuwalne luzy lub chroboce, to absolutnie nie naciagaj mocno paska bo skończysz łożysko natychmiast. Tylko załóż pasek i naciąg lekko i szybko oddaj pompę na wymianę łożyska lub szukaj dobrej..
Co do pisków, ściąg pasek, zobacz czy na kole pasowym pompy wspomagania nie ma luzów, czy chodzi bez chrobotania. Jeśli chodzi gładko to zakładaj nowy pasek lub lekko naciąg stary. Jeśli zaś na pompie są jakieś wyczuwalne luzy lub chroboce, to absolutnie nie naciagaj mocno paska bo skończysz łożysko natychmiast. Tylko załóż pasek i naciąg lekko i szybko oddaj pompę na wymianę łożyska lub szukaj dobrej..
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 491 gości