odciecie zapłonu przeciw złodzieja

premko · Post autor: **premko** » czw paź 21, 2004 09:52

Możesz za małe piniążki kupić jakieś wyłącznik sensorowy. U mnie można to kupić za jakies 35 zł.
A działa to na zasadzie anty napdau czyli jeżeli nie wciśniesz ukrytego przycisku w ciągu 30 sekund po odpaleniu silnika to on zgaśnie.
A montaz jest banalny. Jeżeli masz troszkę wyobraźnie i trochę czasu to możesz to tak założć że kilka osób może patrzeć Ci na rece a i tak nie domyślą sie że masz tam schowany jakiś przycisk.

igor002 · Post autor: **igor002** » czw paź 21, 2004 11:38

premko pisze:Możesz za małe piniążki kupić jakieś wyłącznik sensorowy. U mnie można to kupić za jakies 35 zł.
A działa to na zasadzie anty napdau czyli jeżeli nie wciśniesz ukrytego przycisku w ciągu 30 sekund po odpaleniu silnika to on zgaśnie.
A montaz jest banalny. Jeżeli masz troszkę wyobraźnie i trochę czasu to możesz to tak założć że kilka osób może patrzeć Ci na rece a i tak nie domyślą sie że masz tam schowany jakiś przycisk.

to było do mnie? jak to zrobić, jakis schemacik albo cos, rady typu mozna to zrobic to ja znam bo wiem ze cos takiego można zrobić:)

problem polega na tym jak to zrobić, co kupić co polutowac i jak popodłanczać

mar_tec ajak ty to masz tam podłaczone, do jaki kabelek ci rozłącza ten przełącznik? zrobił bym sobie cos na wzór twojego patentu ale niwiem gdzie wpiac przełacznik, który kabel na cewce ma byc rozłaczony?

chybil · Post autor: **chybil** » pt paź 29, 2004 00:21

1. odciąć zapłon
2. odciąć pompe paliwa w kabinie
3. tą samą pompe odciąć również w bagażniku - zazwyczaj na noc lub w mało przyjaznej okolicy - kłopotliwe ale złodziej nie domyśli sie że jakiś przełącznik jest schowany w bagażniku.
Musiał by składać siedzenie lub zamek z tyłu rozwalać - a czas leci tik tak ryzyko rośnie...

PS mam jeszcze jeden pomysł - złodziej gdy nie bedzie mógł odpalic to będzie szukał przycisku więc możnaby podłączyć zwykłą syrenę bezpośrednio pod przycisk i "schować" niezbyt dyskretnie na desce rozdzielczej - złodziej szuka znajduje i sam włącza syrene. Mało wyszukane ale bardzo tanie.

czyś · Post autor: **czyś** » wt lis 02, 2004 19:06

mar_tec pisze:Ja natomiast mam pociągnięty kabelek od cewki i włącznik miniaturowy taki który ma 2 pozycje (łączy te dwa kabelki albo je rozłącza) niewidoczny schowany w gumie gałki biegów. Tylko ten kto wię ze tam jest to coś może to włączyć.
Nie można rozpoznac że jest coś nei tak, ponieważ wszystkie kontroli się świecą, rozrusznik kręci, światła są (więc koles może kręcic i kręcić a i tak nie odpali.

Taaa, pierwsze miejsce gdfzie szukać, gałka zmaiany biegów. Zawsze kiedy jade autami moich znajomych, słyszę: odcięcie itd. Mówię im: dobra, tam gdzie zwykle bywa, w mieszku

Ja mam u siebie gass, więc chyba zrobie odcięcie zapłonu. Zwykłe 2 wyłączniki, szeregowo w dwóch miejscach dobrze schowane i diodka na boczniku z osobnym małym bezpiecznikiem (żeby bocznik nie wywalił układu zapłonu).

sanity · Post autor: **sanity** » sob lis 06, 2004 01:25

Nie wiem jak w golfie ale w passacie przy bezpiecznikach jest kostka zakonczona slepa wtyczka jak sie ja wyjmie silnik gasnie, mozna w tym miejscu dorobic przelacznik.Pozdro

driver · Post autor: **driver** » sob lis 06, 2004 12:12

ja mam patent, sam do niego doszedlem. potrzebny jest przerobiony przekaznik 541, dioda migajaca, opornik 1000 omow, wlacznik stykowy, troche kabli i wyobrazni + pol dnia czasu

driver · Post autor: **driver** » wt gru 21, 2004 00:30

ja sam sobie wymyslilem odciecie zaplonu. koszt to razem z przekaznikiem( odpowiednik polskiego 541) dioda i przelacznikiem z 15 zeta a robory ze 2 godziny

driver · Post autor: **driver** » wt gru 21, 2004 00:31

*roboty

2nec · Post autor: **2nec** » śr gru 02, 2009 08:42

Ja mam mozliwosc zalozenia odciecia zaplonu poprzez panel od radia w momencie kiedy go wyjmiesz to odcina zaplon, wlozysz i jedziesz ale grubo sie zastanawiam nad tym. Kolega w golfie ma takie odciecie lekko nad pedalami dotyka sruby i jednoczesnie dotyka metalu od fotela i przechodzi przez niego wiazka, dopiero odpala autko. Ciekawe.
Tak sie zastanawiam jakie jeszcze sa inne ciekawe rozwiazania ktore dadza do myslenia cwaniaczkowi. Sam osobiscie 3 dni temu mialem sytuacje pod blokiem postawilem autko rano wychodze a tu zonk, klamke mi uje****** zamek z dzwi caly wyjety dzwi oczywiscie porysowane szyba na samej gorze ukruchnieta bo probowali lamakiem ja obnizyc i taki jest tego final. Coz bede sie teraz zabezpieczal bo szkoda autka a jak na swoj rocznik jest w bardzo dobrym stanie.

xxMAXIMxx · Post autor: **xxMAXIMxx** » śr gru 02, 2009 09:21

Ja mam 2 takie zabezpieczenia, jedno zrobiłem że samochód w ogóle nie reaguje na przekręcenie kluczyka, drugie jak już wszystko świeci to i tak samochód nie odpali (na cewce).

odciecie zapłonu przeciw złodzieja

Kto jest online