[MK3] Problem z pompką paliwa...
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[MK3] Problem z pompką paliwa...
Witam. Mam MK3 1.8 90 KM z 92 roku, dziala bez zarzytow oprocz jednego ale. Mianowicie juz pare razy mi sie zdarzylo, że pompka paliwa przestała działać i trzeba było ją wyciągać i bezposrednio podpinac pod akumulator, zeby znow zaskoczyla. Teraz mialem caly bak pelny paliwa, auto sobie stalo, przychodze rano, chce odpalic i nic... Pompka znowu sie zatkala :/ (rozrusznik kreci a pompli nie slychac) No i teraz nie wiem, jak znowu ja wyjme i podlacze do akumulatora i znowu wsadze, to zapewne za jakis czas znowu mi sie zatka i w kolko to samo Dlatego nie wiem, czy mam kupic nowa pompke i wsadzic? A moze to cos z elektryka nie tak? Prosze pomozcie bo juz nie wiem co mam robic!
Ostatnio zmieniony sob gru 09, 2006 12:04 przez soopek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Szybko dopisz MK3 w temacie bo będzie zsyp. Po prostu najpierw sprawdź czy do pompki dochodzi prąd. Zdejmij pokrywkę blaszaną w bagażniku ( 3 śróbki). Wyciąg wtyczkę. Masz w niej 4 piny. Podłącz woltomierz do zewnętrznych. Poproś kolegę żeby przekręcił zapłon, w tym momencie na kilka sekund ma sie pojawić napięcie 12V. Jeśli tak jest to musisz zmienić pompkę. Podejrzewam że się zaciera lub ma szczotki zużyte. Na tym etapie jest jeszcze do uratowania, ale w zasadzie (powtarzam w zasadzie) jest nierozbieralna, więc jest to robota dla złotej rączki. Lepiej kupić zamiennik..
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
-
- Nowicjusz
- Posty: 26
- Rejestracja: wt sie 15, 2006 17:08
- Lokalizacja: Ozorków
Juz sie nastawilem na ewentualne kupno nowej pompki, ale mam nadzieje ze jak kupie nowa i wsadze to juz wszystko bedzie OK. Po weekendzie zabieram sie za wymiane A odnosnie tych kabelkow, ze wytarczy sciagnac i wlozyc, to znaczy w starej pompce mam tak zrobic i zaskoczy? Bo jeszcze musze jakos dojechac do garazu i wolalbym dojechac tam o wlasnych silach, a nie na lawecie...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 458 gości