Czy zmienić olej z minerału na pólsyn?

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
stonefree
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4033
Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Czy zmienić olej z minerału na pólsyn?

Post autor: stonefree » pt sty 05, 2007 16:59

Witam. Własnie przymierzam się do zrobienia uszczelki pod głowicą w 1V. Zastanawiam się, czy nie zaryzykować zmiany oleju z Mobila 15 W 40 na półsyntetyk, np. TEXACO 10 W 40? Czy maszyna nie zacznie mi krwawic po takiej wymiani? I czy turbo nie dostanie w d..ę zatkane jakims brudem? Dodam że silnik ma 260 000 i oleju bierze max 100g na 7500 km.
Pozdrawiam!



ajoksander
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: ndz mar 19, 2006 12:13
Lokalizacja: Parszowice
Kontakt:

Post autor: ajoksander » pt sty 05, 2007 17:15

witam
nie radze tego robic przy zmianei na ten olej wypłuczesz wszystkie szczeliny i zaczniesz miec wycieki a nawet moze ci spierd... smarowanie bo ni ebedzei cisnienia i murowany swap silnika :okej: także ja nie polecam
pozdro
Alex



Awatar użytkownika
stonefree
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4033
Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Post autor: stonefree » pt sty 05, 2007 17:22

ajoksander, Tak mówi teoria, a ja ciekaw jestem, czy praktycznie ktos zrobił taki numer i jakie były skutki. W sumie szklanki są cicho na tym minerale i ogólnie ok. Jednak myślałem,że pólsyntetyk lepszy byłby na zimne rozruchy. P.S. kiedys w Clio 1,2 po wymianie uszczelki zmieniliśmy elfa minerał na elfa competition 10 W 40 i wsyzstko grało. Ale to nie był samochod, tylko renault ;)



Awatar użytkownika
adas01
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 225
Rejestracja: wt lut 15, 2005 20:13
Lokalizacja: Poznań

Post autor: adas01 » pt sty 05, 2007 19:48

coprawda ja mam diesla bez turbiny, ale wykonałem niedawno operację przez Ciebie rozważaną - czyli z elfa 15W40 turbodiesel na elfa 10W40 turbodiesel przy przebiegu 290tys., zaglądałem dziś pod maskę - silnik czyściutki, absolutnie zero niekontrolowanych wycieków czy pocenia się, po przejechanych ~7tys. km od zmiany oleju z pełnej miarki mam jakieś 3/4 miarki na bagnecie (podobne nieznaczne ilości konsumował i na minerale). rozruch na zimno o niebo lepiej, kontrolka ciśnienia miga znacznie krócej. no i nawet moje drewniane ucho słyszy różnicę w pracy silnika na zimno.


był mk3, jest prawie mk4

Wypij
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 39
Rejestracja: pn sty 01, 2007 23:29
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: Wypij » pt sty 05, 2007 21:07

Praktycznie zrobiłem nawet lepszy numer :-)
Zeszłej zimy były dosyć duże mrozy. Pewnego poranka olej (15W40) tak zgęstniał, że rozrusznik leeeedwo kręcił i dopiero po 30s rozruszał silnik na tyle, że ten odpalił (wiem, hardkorowo, ale musiałem jechać...). Wkurzyłem się i jeszcze tego samego dnia wymieniłem na 5W40. Zbliżam się do wymiany oleju a silniczek suchy. Oleju nie bierze, a kultura pracy nieporównywalna. Oczywiście zero problemów ze startem...
Fakt, że przez pierwszy miesiąc oglądałem uszczelki bardzo uważnie :)
ale się udało.



SaintCKM
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: śr sty 03, 2007 14:52
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontakt:

Post autor: SaintCKM » sob sty 06, 2007 12:44

To ja się podepnę pod temat

Jakie beda konsekwencje wymiany polsyntetyka na pelny syntetyk?
Aktualnie mam petro canada diesel 10W40



Awatar użytkownika
vw_vandal
Forum Master
Forum Master
Posty: 1818
Rejestracja: sob mar 18, 2006 14:45
Lokalizacja: Świerzno
Kontakt:

Post autor: vw_vandal » sob sty 06, 2007 12:52

Chłopaki widziałem już kilka silników po takiej akcji zmiany oleju z minerała na półsytnetyk i tragedia zaczyna się od rozszczelnienia, brania oleju kończy się na zapchanej pompie olejowej i walniętych hydrosztosach. Ja bym proponował takie coś zrobić po remoncie silnika gdzie wszystko jest wyczyszczone. Bo olej półsyntety ma to do siebie że w jakiśm tam stopniu płuka silnik.


[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=DvkPN1Buok0&feature=autoplay&list=FLdQqUeMMZKpjqZ72OdcA6cQ&lf=mh_lolz&playnext=1[/youtube]

Awatar użytkownika
Kris-THC
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 592
Rejestracja: pt lut 11, 2005 22:00
Lokalizacja: Oława
Auto: Polo 9N Audi A3 8P Golf MK4
Silnik: AHF
Kontakt:

Post autor: Kris-THC » sob sty 06, 2007 13:11

Ja jeździłem na minerale bo nie wiedziałem co było lane wcześniej ale przy przebiegu 160kkm zmieniłem na półsyntetyk Mobil 10W/40 i już 2 wymianki robiłem i wszystko jest OK. Jedyne co zauważyłem to lekkie pocenie przy powrocie oleju z turbiny (nie wiem zresztą czy nie było go wcześniej) a poza tym nigdzie nic nie cieknie. Półsyntetyk krzywdy raczej nie wyrządzi ale to kwestia stanu zużycia silnika.



Awatar użytkownika
ghoost
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 208
Rejestracja: sob paź 28, 2006 20:34
Lokalizacja: zamość/kraków

Post autor: ghoost » ndz sty 07, 2007 22:40

To jest jak ze wszystkim... jednym pomaga innym nie, sprobowac mozesz, potem napiszesz na forum czy odnioslo to jakis skutek, zawsze przeciez mozna wrocic do starego.. :bigok: pzdr


just do it:)
moje cudo http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=971572&sid=850f22cf6962c38706d83579013f4a00#971572

Awatar użytkownika
pu3
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 38
Rejestracja: śr lis 15, 2006 03:02
Lokalizacja: wlkp.

Post autor: pu3 » pn sty 08, 2007 01:35

SaintCKM pisze:To ja się podepnę pod temat

Jakie beda konsekwencje wymiany polsyntetyka na pelny syntetyk?
Aktualnie mam petro canada diesel 10W40
Witam
Po wymianie uszczelniaczy w silniku zalałem go olejem o którym wspominasz na razie OK.(wcześniej minerał) -
dodre parametry i cena.A jeżeli chodzi o wymianę minerała na syntetyk to myślę,że mozna ale syntetyk powinien być bardzo dobry tzn. wysoka lepkosc w wysokich temp. np. 10/50 lub 10/60 wykluczone oleje 0/30 ;0/40 - moim skromnym zdaniem.
Pozdro!



Blizzard
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: czw paź 07, 2004 20:04
Lokalizacja: Myslowice

Post autor: Blizzard » pn sty 08, 2007 10:43

a mozna sprawdzic jakims testerem jaki jest olej mineralny czy polsyntetyk? :chytry:
poprzedni wlasciciel nie bardzo pamieta jaki olej byl,tylko tyle ze castrol



Awatar użytkownika
stonefree
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4033
Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Post autor: stonefree » pn sty 08, 2007 16:50

Dziękuję za opinie i proszę o dalsze.



Awatar użytkownika
matrix
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 32
Rejestracja: pn lis 29, 2004 10:27
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Post autor: matrix » pn sty 08, 2007 20:15

Ja niestety mam przykre dowiadczenie ze zmiana z minerla na polsyntetyk.Jakis miesiac po zmianie silniczek wyplokany razem z uszczelka pod glowica.Mechanik powiedzial ze jest to glowny powod. Wiecej praestalem eksperymentowac a uszcelka to nie maly wydatek. pozdr.


jak zwykle vw

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 285 gości