Piszczą mi... pasy

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
vorlog
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: czw sty 27, 2005 00:17
Lokalizacja: Dąbrowa Tarnowska

Post autor: vorlog » śr mar 16, 2005 22:02

Kiedyś rozbierałem pasy, bo podczas konserwacji słupków bocznych napryskałem Elaskonu na pasy :grrr: i musiałem je wyprać...
W zwijaczu z jednej strony jest sprężyna, z drugiej taka tarczka z zapadkami- ta tarczka jest pokryta jakimś lepkim glutem, coś jak smar i spasowana jest z obudową, taki rodzaj hamulca, ma to powodować płynne zwijanie pasa, jak za bardzo zgęstnieje (zima!), to zwijanie wygląda tak jak piszecie...
V.


Golf i Kałasznikow powstały na bazie tej samej filozofii-prostota, niezawodność i swoista elegancja...

Awatar użytkownika
azizi
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 638
Rejestracja: pn sty 24, 2005 22:01
Lokalizacja: PL
Kontakt:

Post autor: azizi » śr mar 16, 2005 22:29

vorlog pisze:Kiedyś rozbierałem pasy, bo podczas konserwacji słupków bocznych napryskałem Elaskonu na pasy :grrr: i musiałem je wyprać...
W zwijaczu z jednej strony jest sprężyna, z drugiej taka tarczka z zapadkami- ta tarczka jest pokryta jakimś lepkim glutem, coś jak smar i spasowana jest z obudową, taki rodzaj hamulca, ma to powodować płynne zwijanie pasa, jak za bardzo zgęstnieje (zima!), to zwijanie wygląda tak jak piszecie...
V.
hmm czyli jest możliwe, że to przejściowe, tzn zimowe, spowodowane tylko obniżoną temperaturą otoczenia, która tak działa na mechanizm zwijania pasów,
ja nabyłem auto w styczniu więc nie mam porównania z cieplejszym okresem, no ale napewno już niedługo będzie się można przekonać :)


Były w kolorze czarnym: Mk1 Cabrio 81', Mk1 Cabrio Sportline, Mk3 GL 1.8, MK3 GTI 2.0, Mk4 GTI ARL, Lupo SDI 1.7
Jest w kolorze czarnym Audi TT 1.8

Deacon
Kalinowa Mad Driver
Kalinowa Mad Driver
Posty: 580
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 23:09
Lokalizacja: Radzionków
Kontakt:

Post autor: Deacon » śr mar 16, 2005 22:42

heh tylko ze mi sia pas skrecil w miejscu maxymalnego wysuniecia. znaczy wysuwam go na maxa i tam jest skrecony i nie moge do tego dojsc. cos sie chyba pokrecilo pod slupikeim.


Klub Miłośników Fiata Pandy www.pandaclubpolska.pl

Slawo80
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 182
Rejestracja: czw lut 03, 2005 16:44
Lokalizacja: Jarocin

Post autor: Slawo80 » śr mar 16, 2005 22:50

Jak plastikowa oslone odkrecisz to powinno byc wszystko na wierzchu ;)


Pozdro:

Slawek.



kwiatekm
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 77
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 14:24
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: kwiatekm » czw mar 17, 2005 00:49

Moje tez piszcza. Zauważylem ze nie piszcza one gdzies na jakims mechanizmie pasów tylko przy wyjsciu pas trze o plastik i piszczy. Sprawdz. Jak odchylam pas aby sie nie ocieral jest ok.



Awatar użytkownika
Mariusznia
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: czw lut 24, 2005 00:35
Lokalizacja: Warszawa/Poznań

Post autor: Mariusznia » czw mar 17, 2005 01:12

kwiatekm pisze:Moje tez piszcza. Zauważylem ze nie piszcza one gdzies na jakims mechanizmie pasów tylko przy wyjsciu pas trze o plastik i piszczy. Sprawdz. Jak odchylam pas aby sie nie ocieral jest ok.
Ooooo właśnie u mnie chyba tak jest. Qrna... więc nie jestem samotny w swoim piskliwym nieszczęścu :bajer: . No... juz jest lepiej, ha, ha... ;-)
Myślę, żeby przykleić kawałek czarnej taśmy izolacyjnej w miejsce styq pasa z plastikiem. Może to da efekt...

A tak w ogóle to zauważyłem, że te... o jejq... znowu mam problem z nazewnictwem... noo... "wtyczki" (to coś, co się chwyta ręką i wtyka w "gniazda" przy siedzeniach) są u mnie - gdy pasy wiszą na słupq - po przeciwnej stronie pasa, niż w innych autach (są zwrócone "wtyczką" w strnę słupka, a nie w moją... onieśmielone takie znaczy ;-)). Też tak macie, czy tylko moje pasy sfiksowały i piszczą, i chowają wtyczki, etc.?



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 470 gości