podstawa gaznika 2E2
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Przybek
- Gadatliwa bestia
- Posty: 563
- Rejestracja: czw lis 23, 2006 00:36
- Lokalizacja: wloclawek
- Kontakt:
a po co je chcesz wymieniac ? ta sroba i ta dysza w zasadzie sie nie zuzywa robilem tyle lat te cuda i nigdy nie bylem zmuszony do ich wymiany , no chyba ze ktos je modyfikowal lub spiepszyl wykrecajac nie odpowiednim wkretakiem
co do osi przepustnicy to juz inna bajka ale to byla najczestsza przyczyna niewlasciwej pracy gaznika
Pozdrawiam
co do osi przepustnicy to juz inna bajka ale to byla najczestsza przyczyna niewlasciwej pracy gaznika
Pozdrawiam
[img]http://www.robtex.com/ipinfo.gif[/img]
posiadam VAG jak cos sloze pomoca
posiadam VAG jak cos sloze pomoca
- koonrad
- majster ulepszacz
- Posty: 1048
- Rejestracja: czw cze 22, 2006 22:26
- Lokalizacja: BełchatóVW
- Kontakt:
mam taki gaźnik z tym ze bez temostatu woskowego-na części sie nadaje bo u mnie fuksował, co z nim było to nie wiem bo zalozyłem WeberasGARY pisze:masz moze dostep do czesci do gaznika 2E??
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=175064][img]http://img150.imageshack.us/img150/416/clipboard01do1.jpg[/img][/url]
koonrad, to odezwe sie na gg do Ciebie i pogadamy
[ Dodano: Pią Sty 26, 2007 14:59 ]
ok wymienilem weze podcisnienia. Wezyk ktory szedl do aparatu zaplonowego byl sparcialy i pekniety... wymienilem je na nowe wiec moze teraz bedzie juz dobrze wczoraj rozebralem ten silownik co jest z przodu gaznika i otwiera przepustnice od ssania i polatalem ta membrane byly 3 dziury teraz juz ladnie dziala.
Przybek, sprawdzalem przepustnice jest minimalny luz ale zadna benzyna nie cieknie! tak jak wczoraj wyczyscilem caly gaznik, kolektor dolotowy tak jest dalej czysty otwieralem przepustnice i sprawdzalem sucho jest!
[ Dodano: Pią Sty 26, 2007 15:00 ]
aha weze kupilem od diesla od wtryskiwaczy te przelewowe maja one srednice 3.2 mm bardzo ciasno wchodzily takze beda dobrze trzymaly
[ Dodano: Pią Sty 26, 2007 14:59 ]
ok wymienilem weze podcisnienia. Wezyk ktory szedl do aparatu zaplonowego byl sparcialy i pekniety... wymienilem je na nowe wiec moze teraz bedzie juz dobrze wczoraj rozebralem ten silownik co jest z przodu gaznika i otwiera przepustnice od ssania i polatalem ta membrane byly 3 dziury teraz juz ladnie dziala.
Przybek, sprawdzalem przepustnice jest minimalny luz ale zadna benzyna nie cieknie! tak jak wczoraj wyczyscilem caly gaznik, kolektor dolotowy tak jest dalej czysty otwieralem przepustnice i sprawdzalem sucho jest!
[ Dodano: Pią Sty 26, 2007 15:00 ]
aha weze kupilem od diesla od wtryskiwaczy te przelewowe maja one srednice 3.2 mm bardzo ciasno wchodzily takze beda dobrze trzymaly
nie krecilem nia bo juz duzo nie brakuje a wogle nic z nia nie da sie zrobic tak juz zjechana
co dziwne jak jechalem o godzinie 16 to wszystko bylo ok ale po przejechaniu jakis 15km zaczal trzymac wysokie obroty okolo 1,5tys
a pozniej jak wracalem godz 22 to wolne obroty byly okolo 200obr/min ;( ;(
no nie wiem o co mu chodzi
co dziwne jak jechalem o godzinie 16 to wszystko bylo ok ale po przejechaniu jakis 15km zaczal trzymac wysokie obroty okolo 1,5tys
a pozniej jak wracalem godz 22 to wolne obroty byly okolo 200obr/min ;( ;(
no nie wiem o co mu chodzi
- koonrad
- majster ulepszacz
- Posty: 1048
- Rejestracja: czw cze 22, 2006 22:26
- Lokalizacja: BełchatóVW
- Kontakt:
a sprawdzałes ten termostat woskowy??(czarne cos co dochodza dwa węże wodne)
z tego co wiem to na zimnym ten bolec w nim ma byc schowany, a po rozgrzaniu ma sie wysunąć-ja swojego sprawdzałem w domu i nic nie pracował, ba nawet go kombinerkami nie ruszyłem, za to jak poszedłem do sklepu spytac sie o nowy (220,-) to od razu załozyłem webera.
efekt: 7-8l wachy na 100km; 8-10l gazu/100km a pezyspieszenie nieporównywalne.
może taki jest ratunek??
[ Dodano: 27 Sty 2007 00:32 ]
a tak w ogóle to w tym gaxniku jest tyle tych pierdół co moga sie rozsypać że szok.
szczerze to albo dorwałbym jakis ze szrotu (z mozliwościa oddania jak coś) i sprawdził czy bedzie ok, zregenerował cały (ok 600,-) lub...najprzyjemniejsze...je**** nim o sciane.
ale to jest moje zdanie.
jak cos na gg bedę w poniedziałek dopiero.
pozdrawiam
z tego co wiem to na zimnym ten bolec w nim ma byc schowany, a po rozgrzaniu ma sie wysunąć-ja swojego sprawdzałem w domu i nic nie pracował, ba nawet go kombinerkami nie ruszyłem, za to jak poszedłem do sklepu spytac sie o nowy (220,-) to od razu załozyłem webera.
efekt: 7-8l wachy na 100km; 8-10l gazu/100km a pezyspieszenie nieporównywalne.
może taki jest ratunek??
[ Dodano: 27 Sty 2007 00:32 ]
a tak w ogóle to w tym gaxniku jest tyle tych pierdół co moga sie rozsypać że szok.
szczerze to albo dorwałbym jakis ze szrotu (z mozliwościa oddania jak coś) i sprawdził czy bedzie ok, zregenerował cały (ok 600,-) lub...najprzyjemniejsze...je**** nim o sciane.
ale to jest moje zdanie.
jak cos na gg bedę w poniedziałek dopiero.
pozdrawiam
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=175064][img]http://img150.imageshack.us/img150/416/clipboard01do1.jpg[/img][/url]
-
- Nowicjusz
- Posty: 9
- Rejestracja: pn wrz 01, 2008 18:22
- Lokalizacja: kielce
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 312 gości